Forum AstroCD http://www.astrocd.pl/forum/ |
|
Moje pierwsze ASCT http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=105&t=1589 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Marek Substyk [ niedziela, 6 września 2009, 08:40 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Dlaczego przeciwnikiem? O ile ma to uzasadnienie i pomaga to dlaczego nie. Mi na ogół chodzi o zbyteczne "dmuchanie na zimno". A tak na poważnie, to Adamie zastanów się nad kierunkiem "dmuchania". Słyszałem że są dwie szkoły, jedna dmuchająca, druga wyciągowa. Wentylator który pracuje jako wyciągowy, po pierwsze; zapobiega to nawiewaniu "śmieci", po drugie zapewnia łagodniejszy przepływ powietrza od wylotu rury. Może zdarzyć się że przy większym powiększeniu i dobrym seeing'u, ruch powietrza w rurze pogorszy obraz, więc wyłącznik musi być. |
Autor: | Tomasz Wężyk [ niedziela, 6 września 2009, 09:31 ] | |||||
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT | |||||
Tak naprawdę to nie jest ASCT to tylko jego marna imitacja. Ale nie przeszkadzało mi to w wykonaniu własnego ASCT. Tu daje link właśnie do takiej prawdziwej modyfikacji. http://www.esnips.com/doc/da392972-85b6 ... ewton_atcs A to własna modyfikacja. Element do którego przykręcony jest wentylator jest wycięty laserem a jak kosmiczna technologia to kosmiczna technologia ![]() ![]() ![]() ![]()
|
Autor: | Adam Skrzypek [ niedziela, 6 września 2009, 09:55 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Marek Substyk napisał(a): A tak na poważnie, to Adamie zastanów się nad kierunkiem "dmuchania". To akurat najmniejszy problem, zmieni się biegunowość na zailaniu i już. Najprościej to zrobić na akumulatorku żelowym zmieniając zaciski. Ale pewnie Tomek zaraz zapoda układ do zmiany kierunku obrotów wentylatora ![]() |
Autor: | Adam Skrzypek [ niedziela, 6 września 2009, 09:58 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Tomasz Wężyk napisał(a): Tak naprawdę to nie jest ASCT to tylko jego marna imitacja. Ale nie przeszkadzało mi to w wykonaniu własnego ASCT. Tu daje link właśnie do takiej prawdziwej modyfikacji. http://www.esnips.com/doc/da392972-85b6 ... ewton_atcs A to własna modyfikacja. Element do którego przykręcony jest wentylator jest wycięty laserem a jak kosmiczna technologia to kosmiczna technologia ![]() ![]() ![]() ![]() Jakoś nie mam serca żeby tak masakrować moją rurę. A swoją drogą co laser, to laser ! Ładnie to wygląda. Mnie została wyrzynarka.Wentylator widzę ten sam. A na jaką tubę robiłeś to ASCT ? 6" ? |
Autor: | Marek Substyk [ niedziela, 6 września 2009, 10:23 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Adam Skrzypek napisał(a): A swoją drogą co laser, to laser ! Ładnie to wygląda. Mnie została wyrzynarka. W nocy i tak nie widać. |
Autor: | Tomasz Wężyk [ niedziela, 6 września 2009, 11:05 ] | ||
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT | ||
Tak do 6" synty haha Zrobiłem kopie dokumentu przeróbki ASCT Zabieram ją do Mucznego.
|
Autor: | Adam Skrzypek [ niedziela, 6 września 2009, 12:04 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Ciekawe jak wpływa ta konstrukcja na zakurzenie lustra? Powietrze opływa bezpośrednio lustro z całym dobytkiem inwentarza (pył, kurz, robale). Ale efektywność na pewno jest super. |
Autor: | Adam Skrzypek [ niedziela, 6 września 2009, 12:06 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Tomasz Wężyk napisał(a): Tak do 6" synty haha Zrobiłem kopie dokumentu przeróbki ASCT Zabieram ją do Mucznego. Co zabierasz, kopię dokumentu czy ASCT ? Jeśli to drugie, to będziemy bzykać we dwójkę ![]() |
Autor: | Tomasz Wężyk [ niedziela, 6 września 2009, 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Adamie jak ktoś chce to wezmę kopie dokumentów, miałem na myśli to że zabieram syntę z ASCT. |
Autor: | Adam Skrzypek [ poniedziałek, 28 września 2009, 18:18 ] | |||||
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT | |||||
W końcu w sobotę miałem możliwość uruchomienia mojego ASCT. Samo ustrojstwo da się ładnie wkręcić w tylną ściankę Synty, pisałem już o tym wcześniej. Jako zasilanie wykorzystałem akumulator żelowy 12V 7Ah umieszczony w specjalnie do tego przeznaczonej torbie z gniazdkiem zapalniczki samochodowej. Przewód zasilający jest zakończony z jednej strony wtykiem do zapalniczki, z drugiej zaś typowym wtykiem cinch. Połączyłem to wszystko razem, włączyłem wyłącznik i ... działa ![]() Sobotni wieczór i noc była bardzo wilgotna (przynajmniej na mojej miejscówce), przy wydychaniu powietrza kłębiła się gęsta para. Obserwacje prowadziłem od 19.00 do ok. 23.45, cały czas z włączonym ASCT. Temperatura wieczorem zaczęła szybko spadać, po ciepłym dniu pod koniec obserwacji zanotowałem +5 stopni. Teleskop był cały zlany wodą. Lustro wtórne wytrzymało do 22.30, potem i tak zaparowało ![]() Podsumowując - myślę że cokolwiek to dało, natomiast nie jest to rozwiązanie ostateczne zabezpieczające przed parowaniem lustra wtórnego. Co do jakości obserwowanych obrazów spowodowanych wychłodzeniem lustra się nie wypowiadam, gdyż muszę się bliżej zapoznać z efektami działania mego ASCT. To tak na szybko, poniżej parę fotek.
|
Autor: | Piotr Rączka [ poniedziałek, 28 września 2009, 18:41 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
a teraz wymysl jak to zastosowac w moim lusterku wtornym ![]() http://deltaoptical.pl/teleskopy/telesk ... d1301.html |
Autor: | Piotr Rączka [ poniedziałek, 28 września 2009, 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Zapomnialem pochwalić,ale to z zazdrości ![]() pozdrawiam piotr |
Autor: | Piotrek B. [ poniedziałek, 28 września 2009, 20:22 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Bardzo ładnie to wyszło,dobra robota ![]() Pozdrawiam |
Autor: | Adam Skrzypek [ poniedziałek, 28 września 2009, 20:55 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Piotr Rączka napisał(a): a teraz wymysl jak to zastosowac w moim lusterku wtornym ![]() http://deltaoptical.pl/teleskopy/telesk ... d1301.html U Ciebie wiatr hula w sposób naturalny ![]() |
Autor: | Piotr Rączka [ poniedziałek, 28 września 2009, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Adam Skrzypek napisał(a): Piotr Rączka napisał(a): a teraz wymysl jak to zastosowac w moim lusterku wtornym ![]() http://deltaoptical.pl/teleskopy/telesk ... d1301.html U Ciebie wiatr hula w sposób naturalny ![]() Wiatr hula a lustro w mucznem bylo matowe ![]() potem nastapila polerka chusteczkami jednorazowymi ale boje sie ze to rozchwieje lusterko |
Autor: | Adam Skrzypek [ poniedziałek, 28 września 2009, 21:41 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Wygląda na to że nie ma jak suszarka. |
Autor: | Tomasz Witkowski [ poniedziałek, 28 września 2009, 22:00 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
Adamie gratuluje pomysłu i wykonania ![]() |
Autor: | Tadeusz Rydz [ wtorek, 29 września 2009, 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
A nie lepiej pomyśleć o grzałce, tak jak ja mam w swoim SCT 8" i w Mucznem nic mi nie parowało ? pozdro. |
Autor: | Adam Skrzypek [ wtorek, 29 września 2009, 22:03 ] |
Tytuł: | Re: Moje pierwsze ASCT |
To prosimy o fotki, chętnie pooglądamy (piszę w liczbie mnogiej bo pewnie wielu z nas to interesuje). Nie wszyscy mieli okazję być w Mucznem i pooglądać na żywo grzałkę w akcji. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |