Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Modernizacja rozsuwanej Synty 8"
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=105&t=1591
Strona 1 z 2

Autor:  Jan Polak [ niedziela, 15 sierpnia 2010, 22:55 ]
Tytuł:  Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Oryginalna rozsuwana Synta 8” nie posiada łożysk kulkowych w podstawie (posiada ją dopiero 12-ka) dlatego na początek poprawa łożyskowania horyzontalnego poprzez zastąpienie pasków teflonowych małymi rolkami meblowymi.
12 takich rolek (koszt 20 zł) wystarczyło aby dosyć ciężką konstrukcję teleskopu można było oprzeć i prowadzić w płaszczyźnie poziomej jednym palcem. Rolki zamocowane są w podstawie i toczą się po górnym jej talerzu pomiędzy śrubami montażowymi, dzięki czemu ewentualne zanieczyszczenia (np. piasek) nie brudzą powierzchni, po której toczą się rolki.
Polecam pomysł. Zdjęcia poniżej.

Załączniki:
Mod H_1.jpg
Mod H_1.jpg [ 257.86 KiB | Przeglądane 11095 razy ]
Mod H_2.jpg
Mod H_2.jpg [ 232.1 KiB | Przeglądane 11095 razy ]
Mod H_3.jpg
Mod H_3.jpg [ 247.45 KiB | Przeglądane 11095 razy ]

Autor:  Jan Polak [ niedziela, 15 sierpnia 2010, 23:48 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Kolejnym elementem sprawiającym po pewnym czasie niedogodność jest wytarcie powierzchni bieżnej wspornika tuby opierającego się na rolkach osi obrotu w pionie. Punkt mocowania wspornika utrzymującego tubę jest przesunięty nieco w stronę lustra głównego co powoduje, że po rozsunięciu teleskop przeważa na stronę okularu w dół, dlatego przed modernizacją osi ruchu w pionie należy dociążyć teleskop od strony zwierciadła głównego. Ale o tym innym razem.
Do modernizacji osi obrotu w pionie użyłem rolek meblowych ale tym razem kątowych z tulejkami gumowymi na powierzchniach tocznych. Do ich zamocowania wykorzystałem istniejące otwory po śrubach rolek teflonowych (które nigdy się nie kręciły) oraz wywierciłem dodatkowe otwory – wcześniej dokładnie je wymierzając. Cała modernizacja w osi pionowej trwała chwilę.
Teraz manewrowanie piętnastokilowym Dobsonem to bajka.
Polecam. Poniżej zdjęcia.

Załączniki:
Mod V_1.jpg
Mod V_1.jpg [ 245.55 KiB | Przeglądane 11088 razy ]
Mod V_2.jpg
Mod V_2.jpg [ 231.92 KiB | Przeglądane 11088 razy ]
Mod V_3.jpg
Mod V_3.jpg [ 265.98 KiB | Przeglądane 11088 razy ]

Autor:  Daniel Matera [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 00:11 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Bardzo fajnie zrobione ;) Sam muszę koniecznie zrobić takie coś, aby poprawić sobie konfort obserwacji oraz ułatwić prowadzenie przy AVIkowaniu planet i Księżyca.

Pozdrawiam, Daniel

Autor:  Mirek Kurasik [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 10:21 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

KLASA !!! Właśnie zastanawiałem sie jak to zrobić :) super pomysł !!! Gratuluje :)

Autor:  Mirek Kurasik [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Jan mam pytanie gdzie kupiłeś te rolki gumowe ? i jaki jest ich rozmiar ?

Autor:  Adam Skrzypek [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Janku, bardzo fajny pomysł z tymi roleczkami meblowymi w płaszczyźnie horyzontalnej. Jest tańszy i prostszy w zastosowaniu niż zabawa z łożyskiem. I akurat wstawiłeś to na czasie, gdyż mój Dobson coraz gorzej się obraca i właśnie zastanawiałem się co z tym zrobić.

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Jedne i drugie rolki kupiłem w "Praktikerze" na początku tego roku.
Małe rolki - to najmniejszy dostępny rozmiar z półki (pakowany po 4 szt. po 7 zł/op.).
Małe mają wysokość 12 mm. Uwaga - trzeba przebierać bo niektóre sztuki mają "bicie".
Duże, kątowe mają średnicę 30 mm i wykonane są dosyć presyzyjnie.

Przed zakupem warto wymierzyć rolki czy się mieszczą.

Autor:  Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 17:17 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Adam Skrzypek napisał(a):
mój Dobson coraz gorzej się obraca i właśnie zastanawiałem się co z tym zrobić.

Adaś no jak to co zrobić ? wymienić na 12" jest łożyskowany :D

Autor:  Adam Skrzypek [ poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 08:08 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Jeszcze jedno pytanie do autora wątku, bo nie mam akurat Synty pod ręką.
Czy modernizacja w płaszczyźnie horyzontalnej nie wymusza zastosowania dłuższej śruby będącej osią Dobsona ? Jeśli tak to jaki rozmiar trzeba zastosować (zakładając że rolki mają wysokość 12mm) ?

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

W moim rozwiązaniu zastosowałem śrubę M10 o długości 80 mm z łbem okrągłym, którą obciąłem o około 10 mm.
Wymiany wymaga również tulejka dystansowa pomiędzy śrubą i wewnętrznymi powierzchniami otworów podstawy.
Ze wzgledu na wiekszą odległości obu płyt podstawy należy dołożyć podkładki między płytami podstawy.
Ważne - bo to one przenoszą wiekszą część obciążenia a rolki są tylko dodatkowym podparciem na obwodzie podstawy.
Śruba montowana jest łbem od dołu i dodatkowo zablokowana przed obróceniem, względem podstawy, specjalnym wycięciem.
Zamiast nakrętki, od góry, poprzez podkładkę filcową i stalową przykręcona jest gałka z nagwintowanym wewnąrz otworem M10.
Takie rozwiązanie pozwala na regulację docisku obu płyt podstawy pomiędzy sobą a tym samym łatwe ściskanie lub wyluzowanie całego połączenia.
Powstałe tarcie między podkładką filcową a płytą delikatnie ogranicza ruchy obrotowe i ułatwia utrzymanie całości w stabilnym położeniu.
Jak wiadomo idealne łożyskowanie (bez dodatkowego elementu tarcia) utrudnia stabilne ustawienie tuby teleskopu na wybranym celu.

Załączniki:
Komentarz: Zabezpieczenie łba śruby przed obróceniem.
Mod H_4.jpg
Mod H_4.jpg [ 295.38 KiB | Przeglądane 10956 razy ]
Komentarz: Tulejka dystansowa między śrubą płytami podstawy.
Mod H_1a.jpg
Mod H_1a.jpg [ 67.97 KiB | Przeglądane 10956 razy ]
Komentarz: Gałka regulacji docisku
Mod H_5.jpg
Mod H_5.jpg [ 328.71 KiB | Przeglądane 10956 razy ]

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Uzupełniam również informację o regulacji tuby w pionie.
Usunąłem miernej jakości czerwony krążek przyklejony do uchwtu tuby a w to miejsce wstawiłem dużą podkładkę filcową.
Takie rozwiazanie powoduje, że dokręcenie śruby redulacyjnej (w pionie) jest po pierwsze bardziej płynne (filc powoli się ściska) a po drugie bardziej skuteczne gdyż powierzchnia krążka jest duża i przy maksymalnym dokręceniu, powstałe tarcie niemal blokuje tubę w pionie.

Załączniki:
Komentarz: Oryginalny krążek "fabryczny"
Mod V_4.jpg
Mod V_4.jpg [ 414.32 KiB | Przeglądane 10953 razy ]
Komentarz: Krążek filcowy
Mod V_5.jpg
Mod V_5.jpg [ 412.2 KiB | Przeglądane 10953 razy ]
Komentarz: Wygląd po zamontowaniu krążka filcowego
Mod V_6.jpg
Mod V_6.jpg [ 385.11 KiB | Przeglądane 10953 razy ]

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

I jeszcze obiecane uzupełnienie do regulacji w pionie - dociążenie tylnej części tuby teleskopu.
Jak wspomniałem fabrycznie tuba przeważa na stronę okularu. Zamontowanie ciężkiego okularu np. Scoposa 30mm
(najczęściej używanego) powoduje, że dokręcenie nawet obu śrub regulacji w pionie to za mało - przód tuby powoli opada.
Dlatego z przeciwwagą "poszedłem na całość".
Dla ograniczenia kosztów, z kuchni kochanej małżonki zniknęła nagle podkładka do garnka a z pokoju syna zniknął odważnik do hankli 1,25 kg (i tak go nie używał).
Zamocowanie obu elementów na tylnej części tuby wymagało trochę precyzyjnego wiercenia i gwintowania oraz klejenia.
Całość tak jest zabudowana, że do środka zmieści się jeszcze wentylator chłodzenia lustra głównego.
Ale o tym innym razem.

Załączniki:
Komentarz: Podstawowe elementy dociążenia.
Mod W1.jpg
Mod W1.jpg [ 242.12 KiB | Przeglądane 10944 razy ]
Komentarz: Zamocowanie całości na tylnej części tuby.
Mod W2.jpg
Mod W2.jpg [ 271.06 KiB | Przeglądane 10944 razy ]

Autor:  Adam Skrzypek [ wtorek, 24 sierpnia 2010, 17:21 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Jan Polak napisał(a):
Jedne i drugie rolki kupiłem w "Praktikerze" na początku tego roku.
Małe rolki - to najmniejszy dostępny rozmiar z półki (pakowany po 4 szt. po 7 zł/op.).
Małe mają wysokość 12 mm. Uwaga - trzeba przebierać bo niektóre sztuki mają "bicie".

Oglądałem te małe rolki dzisiaj w Praktikerze. Na metce był podany rozmiar 14mm (najmniejsze jakie były, wyglądają jak na zdjęciu), ale nie o to mi chodzi, może wynika to z tego co niżej napiszę.
Napisz proszę Janku jak je przykręciłeś do podstawy, gdyż obrys rolki wychodzi poza płaszczyznę mocowania (wychodzi troszkę "na drugą stronę"). Więc albo je nieco podniosłeś wzgl. płaszczyzny mocowania albo "rzeźbiłeś" wgłębienia pod rolkami :?: Nie da się ich tak po prostu przykręcić, żeby obydwa otworki mocujące opierały się równo o podstawę montażową.
Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi :) .

Autor:  Jan Polak [ wtorek, 24 sierpnia 2010, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Tak, dosłownie rzeźbiłem przy użyciu multiszlifierki cylindryczne rowki o głębokości do 2-3 mm i na długości wałka.
Bardzo się nad tym wcześniej zastanowiłem (zmiany powierzchni są nieodwracalne) ale tylko takie rozwiązanie daje minimalny "prześwit" pomiędzy płytami.
Nie chcę obecnie rozkręcać podstawy i robić fotografii wymontowanej rolki ale załączone zdjęcie dobrze to obrazuje.
Widać również trzy podkładki do śrub M12, które znajdują się pod podkładką teflonową na osi obrotu.

Załączniki:
Komentarz: Widok "zatopionej" w podstawie rolki i dodatkowych podkładek na osi obrotu.
Mod H_6.jpg
Mod H_6.jpg [ 261.06 KiB | Przeglądane 10901 razy ]

Autor:  Adam Skrzypek [ wtorek, 24 sierpnia 2010, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Więc to te same rolki.

Im dalej idziemy tym więcej tajemnic odkrywamy, nie jest to takie banalne jak mogłoby się na początku wydawać.

Autor:  Jan Polak [ środa, 25 sierpnia 2010, 01:14 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Zbyt szczegółowy i długi opis działań zniechęca nawet do przeczytania a tym bardziej do samej pracy.
Pozytywny efekt wprowadzonych zmian daje jednak dużo satysfakcji.
Tego typu przeróbki "to Pikuś" w porównaniu do szlifowania luster, które to prace wymagją "o niebo" więcej czasu, precyzji i cierpliwości.

Autor:  Adam Skrzypek [ środa, 25 sierpnia 2010, 07:10 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

W pełni się z Tobą zgadzam. Zbyt szczegółowy opis na początku może zniechęcić, a tak w szczegóły wchodzą tylko osoby które to interesuje.
W każdym razie super pomysł żeby z podstawy Dobsona zrobić element łożyska :) .

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 20 września 2010, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Kontynuując temat przedstawiam propozycję zmian w zakresie prowadzenia tuby.
Oryginalna rozsuwana Synta posiada dwa uchwyty służące przede wszystkim do wysuwania ruchomej części przedniej.
Uchwyty te, ze względu na położenie względem wyciągu, raczej nie nadają sie do ręcznego "naprowadzania na cel".
Odruchowo chwytamy za część przednią tuby. Brakuje w tym miejscu jakiegoś wygodnego uchwytu, który to ułatwia.
Brałem pod uwage dwa rozwiązania:
- uchwyt wydłużony - z boku obok wuciągu i
- uchwyt z dołu, pod wylotem tuby.
Ostatecznie, w zależności od sytuacji, przydają się oba uchwyty.

Poniżej przedstawiam dwie fotografie.

Co o tym rozwiązaniu myślicie?
Może macie lepsze - pochwalcie się.

Załączniki:
Mod U_01.jpg
Mod U_01.jpg [ 333.27 KiB | Przeglądane 10834 razy ]
Mod U_02.jpg
Mod U_02.jpg [ 377.92 KiB | Przeglądane 10834 razy ]

Autor:  Antoni Wrodarczyk [ poniedziałek, 20 września 2010, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Gratuluję pomysłu i wykonania!
Pozdrawiam
Antoni

Autor:  Jan Polak [ poniedziałek, 20 września 2010, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Modernizacja rozsuwanej Synty 8"

Nadchodzi jesień. Nieosłonięta część rozsuniętej tuby powoduje, że wilgotne powierze łatwo przedostaje sie do wnętrza
i natrafiając na mocno wychłodzone lustro skrapla się. Jeśli nie mamy suszarki - kończymy obserwacje.
Aby w miarę skutecznie ograniczyć zaparowywanie lustra głównego należy zastosować jakieś wypełnienie - osłonę.
Proste workowate rozwiązania (rys. 1) jednak się nie sprawdzają. Szczególnie przy wietrze osłona "zapada się" pomiędzy trzema prowadnicami
i skutecznie ogranicza pole użytkowe lustra głównego teleskopu.
W moim rozwiązaniu (rys. 2) osłona ma odpowiednio dopasowaną średnicę i wyposażona jest w trzy elementy rozporowe.
Elementami tymi są wężyki igielitowe o średnicy 10 mm wszyte w osłonę (rys. 3).
Rozwiązanie takie jest bardzo skuteczne (osłona nie zapada się do środka) a jednocześnie nie ma elementów sztywnych.
Osłona łatwo się składa a podatne wężyki pozwalają na zginanie przy pakowaniu.

Zdjęcia przedstawiam poniżej.

Co sądzicie o tym rozwiązaniu?[quote][/quote]

Załączniki:
Komentarz: rys. 1
Mod O_01.jpg
Mod O_01.jpg [ 100.8 KiB | Przeglądane 10829 razy ]
Komentarz: rys. 2
Mod O_02.jpg
Mod O_02.jpg [ 182.27 KiB | Przeglądane 10829 razy ]
Komentarz: rys. 3
Mod O_03.jpg
Mod O_03.jpg [ 233.26 KiB | Przeglądane 10829 razy ]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/