Czas odkurzyć trochę wątek , bo wszyscy pomyślą że nic się nie dzieje.
Dzisiaj pogoda dopisuje więc zabrałem się za podglądanie naszej Gwiazdki
z dużym zapałem , z racji braku visualbaka 2" do Maka 102 (bo drugi filtr jest
w rozmiarze dwucalowym) do oglądania użyłem EONa 72/430 z kątówką 2"
Nie będę owijał zbyt dużo na temat układu filtrów , nie ważne jak są wkręcone
nie ma to wpływu na obraz (przynajmniej wizualnie).
Najważniejsze jednak jest pytanie co widać ?
Posłużę się dzisiejszą fotką SOHO i postaram się porównać obserwację wizualną
do fotografii.
Załącznik:
Komentarz: SOHO , 27.03.2011
mdi_sunspots_1024.jpg [ 113.28 KiB | Przeglądane 10102 razy ]
Najpierw pytanie zasadnicze czy dwa filtry są lepsze od jednego ?
Długo porównywałem obraz z jednego i dwu filtrów czekając na chwile stabilnego obrazu
O ile różnic przy obserwacji plam słonecznych specjalnie nie ma to przy dwu filtrach wyraźniejsze
stają się szczegóły powierzchni słońca , tak jakby pomarszczona farba co widać w okolicy grupy
plam nr 1180 , czyli poprawa kontrastu jest i to dość znacząca. Jeżeli komuś zależy
na budżetowym podglądaniu Słońca to zestaw dwóch filtrów jest idealny.
Teraz kwestia filtrów foliowych ND 5 czy ND 3,8 - tutaj z uwagi na jedno powiększenie
dostępne dla tego setupu (okular UWAN 7 mm ) nie dam jednoznacznej odpowiedzi ,
bo dla ND 5 obraz był już niezbyt jasny , ale za to w pełni kontrastowy , a dla ND 3,8
był zbyt jasny i aby ujrzeć szczegóły powierzchni i otoczek samych plam trzeba było
się już dość dobrze wpatrywać. A nic krótszego nie mam , czekam na testy z Makiem
w końcu ogniskowa ponad trzy razy dłuższa
