Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

FASTRON-2 - "Zrób to sam"
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=105&t=3661		 Strona 1 z 3
Autor:  Janusz Wiland [ niedziela, 25 listopada 2012, 12:36 ]
Tytuł:  FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Niedługo będę przycinał arkusz sklejki wodoodpornej.

Czy jest ktoś zainteresowany kompletem przyciętych sklejek do FASTRONa?

Zachęcam do wykonania dla siebie swojego egzemplarza FASTRONa-2. Wkrótce na naszym niebie pojawią się co najmniej dwie jasne komety, które będzie można FASTRONem ładnie uchwycić szerokim kadrem. Bardzo mobilny sprzęt ułatwi wyjazd pod ciemne niebo, aby zdjecia komet wyszły atrakcyjnie. Polecam.
Tutaj jest opis jak wykonać taki montaż: http://www.astrojawil.pl/ftp/fastron_instrukcja.pdf
Chyba, że będą zainteresowani na kompletne urządzenie, wtedy trzeba będzie dopłacić za robociznę i pozostałe części.
Proszę o info na maila lub PW.

Załącznik:
2012_11_13_fastron_trac_1.jpg
2012_11_13_fastron_trac_1.jpg [ 258.53 KiB | Przeglądane 11202 razy ]


Załącznik:
2012_11_13_fastron_trac_2.jpg
2012_11_13_fastron_trac_2.jpg [ 420.01 KiB | Przeglądane 11202 razy ]
Autor:  Janusz Wiland [ wtorek, 27 listopada 2012, 12:12 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Właśnie odebrałem pociętą płytę na FASTRONy. Jeśli ktoś reflektuje na komplecik pociętych sklejek, to zapraszam. Cena 40 zł + koszty wysyłki. Najlepiej odbiór własny.
Autor:  Janusz Wiland [ czwartek, 29 listopada 2012, 10:58 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Na bazie modelu nr 2 wkrótce wykonam nieznacznie zmodyfikowaną jego wersję, którą nazwałem FASTRON-3.
Poniżej instrukcja wykonania tej wersji. W przyszłym tygodniu wykonam kilka sztuk i będę wykonywał zdjęcia podczas powstawania tej nowej wersji. Zdjęcia te posłużą do ilustracji poniższego opisu, co na pewno ułatwi innym wykonanie swojego egzemplarza.
No i mam coraz większą nadzieję na pogodę w najbliższych dniach i wówczas umieszczę nowe zdjęcia nieba z tej wersji FASTRONa.

Załącznik:
FASTRON_3_instrukcja.pdf [122.11 KiB]
Pobrane 341 razy
Autor:  Janusz Wiland [ czwartek, 29 listopada 2012, 21:21 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Dziś, czwartek 21:00 w PTMA Warszawa TV live będę godzinkę opowiadał o budowie FASTRON-3. Zapraszam.

http://ptma-warszawa.astronomia.pl/ptma_tv.htm
Autor:  Janusz Leks [ piątek, 14 grudnia 2012, 16:21 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Janusz Wiland napisał(a):
Zachęcam do wykonania dla siebie swojego egzemplarza FASTRONa-2.

Januszu, możesz dopisać mnie do grona zachęconych.
Luźniejszy służbowo czas około-świąteczny postanowiłem wykorzystać na start i podgonienie z budową swojego kozła.
Pozyskałem materiały, mam przycięte płyty i trochę elektryki, teraz najtrudniejszy etap - montaż mechaniki tak by efekt był oczekiwany.

Dzięki za impuls inicjujący jaki dałeś tym wątkiem :mrgreen:
Autor:  Janusz Leks [ niedziela, 16 grudnia 2012, 23:43 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
I słowo ciałem się staje... 8-)
Oto fotoreportaż z postępów na placu budowy.
Prowizorycznie poskładałem szkielet kozła by sprawdzić chwiejność na zawiasach -póki co jest OK.
Szkielet stanowią płyty ze spienionego PCV, grubość: 10mm.
Następny etap: napęd.
Autor:  Janusz Wiland [ poniedziałek, 17 grudnia 2012, 14:10 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Mój imienniku :)
Obejrzałem fotki z budowy. Ładnie równiutko wszystko przycięte.
Osobiście bałbym się wykorzystać to tworzywo. Lekkie jest na pewno, ale czy wytrzymałe?
Moja obawa wynika tylko o to, że łatwo to będzie połamać, tak mi sie wydaje. Jak widzę płyta górna została ograniczona tylko do ramki, zamiast całej płyty. Wygląda to dla mnie wiotko.
Mam ndzieję, że mmo mych obaw wszystko Ci się uda i będzie działało jak trzeba, czego Ci życzę z całego serca.
Pozdrawiam
Janusz
Autor:  Janusz Leks [ wtorek, 25 grudnia 2012, 19:39 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Święta, święta i ... majsterkowanie :mrgreen:
Na poprzednich zdjęciach widać szkielet, obecnie konstrukcja jest już docelowo (chyba) wzmocniona.
Kilka dni temu zamówiłem kit AVT do sterowania silniczkiem-rzecz prosta lecz rozwojowa bo z procesorem AVR.
Nie liczyłem,że dotrze przed świętami, a tu zaskoczenie..doszło w ubiegłym tygodniu, natychmiast więc poskładałem i zakręciłem posiadanymi motorami.
Gotowiec robi wszystko co potrzebne: kręci w prawo, kręci w lewo, kręci z różnymi prędkościami i zatrzymuje od krańcówek.
Jednak z moimi silnikami i przekładniami nie robi jednego obrotu w ciągu minuty.
Wykonałem więc wigilijny spacer do sklepu z elektroniką po programator celem skasowania owego niedopasowania.
Aplikacja nie posiadała też złącza do programowania więc i ten "defekt" poprawiłem by przejść do rzeczy:
Obrazek
Improwizowany interfejs ISP wygląda dość pokracznie, ale działa doskonale.
Nieznacznie zmodyfikowałem program i przy okazji dorobiłem tzw. sterowanie półkrokowe.
Aktualnie silnik wytrwale kręci zębatkami, a ja zliczam obroty ze stoperem - póki co układ pracuje bez obciążenia.
Pozostaje "tylko" sensownie spiąć napęd z konstrukcją kozła...tzw. pikuś dla nie-mechanika bez bogatego warsztatu :wink:

Wesołych Świąt
Autor:  Janusz Wiland [ piątek, 28 grudnia 2012, 12:40 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Mój imienniku.
Opisałeś podłączenie silniczka, sterowania go z taką łatwością z jaką ja jestem w stanie wywiercić dziurę w deseczce o odpowiedniej średnicy. Gratuluję swobody w konstruowaniu takiej elektroniki. Żałuję, że nie posiadłem takich zdolności, wtedy działyby się cuda :) Na szczęście koledzy się znają i dzięki ich pomocy mam napęd do FASTRONa. :) Jest to rzeczywiście wygoda, ale sprzęt traci nieco na mobilności.

Gratuluję zakończenia działań z silniczkiem, teraz czekam na całość.
Autor:  Janusz Leks [ niedziela, 30 grudnia 2012, 13:31 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Januszu racja, z opisem poszło najłatwiej :wink:
Ostatni mikrokontroler programowałem przynajmniej 15 lat temu więc bez stosownej lektury się nie obyło.
Strome schody pojawiły się gdy do głosu doszła mechanika: trybiki, śruba, osiowość, luzy potrzebne, luzy zbędne, odległości i kąty.
Z początku napęd miewał zacięcia i drgania lecz teraz pracuje zadziwiająco cicho i spokojnie.
Jak już coś zadziała to frajdę sprawiają mi pomiary na "żywym", rozwijanym organizmie.
Po zgraniu silnika ze śrubą napędową do bardzo późnej nocy kontrolowałem więc przesuwy liniowe:
Obrazek
Wytrwałem 170 minut co znacznie przekracza ograniczenia konstrukcyjne kozła.
Do ukończenia prac względnie proste sprawy: pomierzyć zmiany kątów w czasie, zdobyć szukacz, podparcie pod urządzenie oraz kliny pochylające.
Oczywiście dopiero zdjęcia zweryfikują urządzenie, ale już na etapie budowy jest fajnie bo powstaje ono praktycznie z niczego i przy pomocy niczego.
Wyszperane części rzadko do siebie pasują, obrabiać precyzyjnie nie bardzo mam czym i gdzie - nie mówiąc o potrzebnej do tego wiedzy.
Mimo to staram się być zegarmistrzem i przerabiam do skutku bo skoro już zacząłem to MUSI zadziałać, zadziałać dobrze.

Z natury nie biorę się za rzeczy proste bo skoro są proste to prawie ich nie ma - prace domowe potrafią więc długo czekać :mrgreen:
Aż nagle Janusz napisał, że robi kolejnego FASTRONA, zachęcał do budowy swojego, a nawet zaoferował gotowe płyty.
Wiedziałem, że przetworzenie opisów i "zawsze działających" obrazków z internetu w realny obiekt łatwe nie jest więc nieśmiało o tym pomyślałem.
Z oferty również nie skorzystałem bo:
1. nie sądziłem, że zacznę
2. wątpiłem czy skończę
3. to byłoby zbyt proste
Skorzystałem za to z inspiracji i zwalczając kolejne przeszkody uzyskałem działające gizmo - już niemal kompletne.

Dobra, kończę zaśmiecać fastronowy wątek swymi perypetiami i załączam pozdrowienia.
Autor:  Janusz Wiland [ poniedziałek, 31 grudnia 2012, 15:17 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Janusz, wcale nie zaśmiecasz tego wątku, bo zważ, że tylko my tu piszemy. Inni pozostają obojętni wobec tego wątku, więc pisz spokojnie, wstawiaj zdjęcia z postępów, bo jestem tego ciekawy. Może coś podejrzę u Ciebie i wstawię u siebie? ;)
Autor:  Janusz Leks [ poniedziałek, 31 grudnia 2012, 17:49 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Dzięki wielkie za wyrozumiałość,
nie wiem czy moja improwizacja może być jakkolwiek komukolwiek pomocna, ale jak będzie potrzeba to uchylę rąbka tajemnicy :wink:

Np. napęd zmontowanego koziołka pobiera ok.150mA, zasilany jest z akumulatora żelowego 35Ah 180W 12VDC.
Źródełko takie wystarcza by na dość długo zapomnieć o zasilaniu aparatu, kozła i ogrzewania do synty łącznie.
Unipolarny silnik krokowy pochodzi ze starego faksu, a koła zębate z prastarej drukarki.
Reszta to przeważnie śrubki, podkładki i inny drobiazg zalegający ciemne kąty piwnicy lub marketu budowlanego.

A postęp na placu budowy jest taki, że dziś odbyłem sylwestrowy spacer do wspomnianego sklepu po krańcówki i obudowę na elektronikę.
Czas by prototyp nabierał cech urządzenia docelowego.
Jednak ważniejszy krok nastąpił wczoraj wieczorem: sprawdzałem przyrost kąta w czasie, z dokładnością na jaką pozwala posiadany kątomierz.
To przyrząd szkolny - z tych większych, o kilku skalach, z których skorzystałem dla poprawy pewności pomiaru.
Płyta fotograficzna osiąga maksymalne bezpieczne wychylenie po 130 minutach,a przy 120 przyrząd pomiarowy pokazał mikroprzekroczenie kąta 30 stopni.
Owo przekroczenie akurat powinno wystąpić więc nie jest źle, a sprawdzając na oko było to wyraźnie mniej niż 30,5 czy 30,2 a może i jeszcze lepiej...kwestia kąta patrzenia i przymiaru w oku.
Szczęśliwie podobnie niezgorsze wskazania zanotowałem dla położeń pośrednich, gdzie dokładność działania napędu powinna być najlepsza.
Nie ma już chyba sensu zwiększać rozdzielczości pomiaru tylko sprawdzić jak to wygląda na zdjęciach robionych w różnych położeniach i wtedy korygować geometrię lub tylko program.

Tyle w temacie mojego koziołka na bieżący rok bo zamiast kończyć budowę każą to rzucać i iść się bawić :mrgreen:
Na rok 2013 przechodzi motyw szukacza i statywu.
A jak postępy u Ciebie?
Autor:  Janusz Wiland [ poniedziałek, 31 grudnia 2012, 19:13 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
U mnie postępy?
Ja już zakończyłem swojego FASTRON-TRACa i zrobiłem kilka następnych ... dla wprawy. Wychodzi 10 godzin roboty na jeden egzemplarz z ręcznym napędem - sama konstrukcja. Tak całość to jakieś 16 godzin.

Załącznik:
2012_12_26_fastron_3.jpg
2012_12_26_fastron_3.jpg [ 236.03 KiB | Przeglądane 10608 razy ]


Załącznik:
2012_12_10_fastron_trac.jpg
2012_12_10_fastron_trac.jpg [ 209.47 KiB | Przeglądane 10608 razy ]
Autor:  Janusz Wiland [ czwartek, 3 stycznia 2013, 07:03 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu instruktażowego o budowie i działaniu FASTRONa.
Autor:  Dawid Barteczko [ czwartek, 3 stycznia 2013, 11:48 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Świetna instrukcja :) jestem już w trakcie sklejania FASTRONa :)
Autor:  Janusz Wiland [ czwartek, 3 stycznia 2013, 13:28 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Dawid Barteczko napisał(a):
Świetna instrukcja :) jestem już w trakcie sklejania FASTRONa :)


Poproszę o zdjęcie siebie z wykonanym FASTRONem - do kolekcji :)
Autor:  Dawid Barteczko [ czwartek, 3 stycznia 2013, 13:34 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Janusz Wiland napisał(a):
Dawid Barteczko napisał(a):
Świetna instrukcja :) jestem już w trakcie sklejania FASTRONa :)


Poproszę o zdjęcie siebie z wykonanym FASTRONem - do kolekcji :)

Nie ma sprawy, jak tylko zmontuję całość :)
Autor:  Aleksander Halor [ niedziela, 6 stycznia 2013, 22:40 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Januszu, Dawidzie przydałyby się szczegóły konstrukcyjne sterownika.
Autor:  Janusz Wiland [ poniedziałek, 7 stycznia 2013, 08:29 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
Aleksander Halor napisał(a):
Januszu, Dawidzie przydałyby się szczegóły konstrukcyjne sterownika.


Spytam Michała czy udostepni.
A póki co zapraszam na mój nowy film o FASTRONie z napędem czyli FASTRON-TRAC.
Autor:  Janusz Leks [ poniedziałek, 7 stycznia 2013, 22:38 ]
Tytuł:  Re: FASTRON-2 - "Zrób to sam"
A u mnie dobiegł końca etap konstrukcji kozła.
Dziś dotarł szukacz, odebrałem także zestaw klinów: 43,50,52 i 54 stopnie.
Obrazek
Szukacz i klin-50 są już zamontowane w urządzeniu.
Pora na pierwsze testy w terenie.
Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/