Witajcie! Zgodnie z obietnicą daną Radkowi, podaję relację ze zlotu organizowanego przez PTMA Lublin w Roztokach z zeszły weekend:
7/04 czwartek: Przyjazd i zakwaterowaniu w schronisku Cicha Dolina. Pogoda nas nie rozpieszczała od samego rana - było pochmurno i jedyne, na co można było liczyć to deszcz. Ale około godziny 20, w przerwie między chmurami ukazał się na kilka minut sierp Księżyca, na którym mogłem wypróbować moją "ganz nową" lidletę. Niestety, za kilka chwil się zachmurzyło i zaczął kropić deszcz, więc wieczór zakończył się oglądaniem filmów i poznawaniem zlotowiczów. Wśród nich można było spotkać m. in. Przemka Rudzia, więc kto miał jego książkę, pędził po autograf.
8/04 piątek: Rano śniadanie, następnie można było pooglądać nagrody, ufundowane przez sponsorów na konkurs "Adept 2011", który miał się odbyć w sobotę : Newton 150/750 na paralaktyku, lornetka Cobra 10x50, teleskop Newtona 75/300. Na terenie schroniska jedna z firm wystawiła na pokaz lornetki, gdzie największe poruszenie i ciekawość wywołała Fujinon 25x150 - gigantyczny sprzęt o wartości prawie 50 tys. PLN, część zlotowiczów opowiadała, iż mieli okazję oglądać nią M31, podobno "cenka opada"
Poza tym można było popatrzeć przez Fujinon 18x70 oraz 7x50. Następnie rozpoczęły się prelekcje, gdzie można się m.in. było dowiedzieć o stacjach bolidowych i bolidach, oraz czegoś więcej o astrofotografii. Wieczorem znowu pogoda nie dopisała, więc sprzęty pozostały w samochodach.
9/04 sobota: W szczelinie między chmurami pojawiło się Słoneczko, więc jeden ze zlotowiczów rozłożył teleskop słoneczny i można było sobie obejrzeć naszą gwiazdę dzienną w całej okazałości:) Później konkurs z nagrodami, młodzi adepci mieli 50 pytań do rozwiązania, jednak gra warta była świeczki
Niestety, wieczorem się zachmurzyło i spadł śnieg
Ale zlotowicze nie dali za wygraną i można było doskonale się rozerwać podczas gry w karteczki (z "Bękartów Wojny") oraz kalamburów.
10/04 niedziela: przed samym wyjazdem udało mi się nabyć nowy okularek firmy Explore Scientific 14mm 82*, który przy najbliższej okazji przetestujemy z Radkiem w Mekce
Podsumowując: Zlot był bardzo udany, można było spotkać i poznać wielu ciekawych i wspaniałych ludzi z całej Polski, jednak pogoda nie dopisała, jak na złość, w niedzielę wieczorem się wypogodziło, kiedy wszyscy się rozjechali. Miejmy nadzieję, że na kolejnych spotkaniach będzie szansa ujrzenia osławionego, smolistego bieszczadzkiego nieba
Więcej informacji oraz zdjęć można znaleźć tutaj:
http://forum.astropolis.pl/topic/35150- ... e__st__120Pozdrawiam, Piotr