Daniel Matera napisał(a):
Nieno, sory. Rozumiem. Ja kiedyś w Londynie w chińskiej dzielnicy jadłem mięso kota. Nie uważam tego za nic złego. Ja tylko nie rozumie dlaczego oni się ZNĘCAJĄ nad tymi biednymi zwierzętami. Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić co czuje takie zwierze? Niech sobie jedzą. Na zdrowie. Ale niech zabijają humanitarnymi metodami, jak np. pałka elektryczna a nie takie tortury. Zwierzę by dostało z wysokiego napięcia, nic by nawet nie zdążyło poczuć. Człowiek u dentysty znieczula sobie pół szczęki, a ból w porównaniu do obdzierania ze skóry na żywca jest nie do odczucia. Gotowanie żywych zwierząt. Po co? W jakim celu? Nie można najpierw zabić? Powolna i okrutna śmierć. Na pewno każdy z Was kiedyś się oparzył. Oparzamy się najczęściej w mniej niż 3% powierzchni ciała, i szybko odruchowo "studzimy" rękę. Wyobraźcie sobie że taki ból czujecie na całym ciele.
Aż do śmierci. Aż do przegrzania mózgu i serca. Czytałem gdzieś że takie zwierzę umiera około 5min w STRASZNYCH męczarniach. Niech zabiją, utną głowę, porażą prądem, ale nie torturują!!! Jakbym dorwał takiego człowieka to obawiam się że bym nie wytrzymał. To są po prostu sadyści. Nawet Hitler był DUŻO bardziej humanitarny, a traktował on ludzi jak zwierzęta.
Pozdrawiam, Daniel
Święta racja . Ból jest po prostu z pewnością nie do opisania

. Po co im to znęcanie się ? Ech ta ich dziwna mentalność .