W Polsce tuning to raczej wielgaśny tłumik i gigantyczne spojlery + pstrokaty lakier , jeszcze dużo pracy przed naszymi rodakami nim osiągną to co kryje się pod słowem TUNING.

Jak zwykle WIKI podaje definicję w maksymalnie prosty sposób

To samo miałem na myśli. Aerograf i audio, nie fobią jeszcze za tuningowanie. Byłem kiedyś na nieoficjalnym zlocie, gdzie były niepozorne Golfy 1 i 2 co miały ponad 300KM i niejedną BMW za spore pieniądze potrafiły golić, że aż przykro. Pamiętam, przyglądałem się tuningowanemu zawieszeniu, a największe wrażenie robił układ hamulcowy w takim golfiku.

Pamietam jak raz na swiatłach stanęła obok mnie taka oblesna bialo czerwona Sierra. Jednak po zapaleniu zielonego swiatła pokazał mi tylko dym i znikajaca rejestrację. Dał mi gościu do wiwatu mimo że nie jeżdże byle pierdziawą

Widzę, że nie do końca pojeliście moje intencje. Celem tego krótkiego reportażu (o ile tak możną rzec) nie było podkreślenie wiejskiego tuningu, a pokazanie kilku fajnych autek. Niektóre z tych samochodów były jak nasze najlepsze telepy. Po prostu idealne. Zwróćcie uwagę na seicento na bytomskich numerach. Ten kolo ze swoim seiem był w TVN Turbo w programie "Operacja Tuning".
Auto było jak na nasze warunki ponad przeciętne, chociaż ja sam nie lubię tak stuningowanych aut.