Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Astrokrak i wirusy
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=1960
Strona 1 z 2

Autor:  Jacek M. [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:03 ]
Tytuł:  Astrokrak i wirusy

Używam przeglądarki opera i pakietu Norton Internet Security i ilekroć wchodzę na stronę astrokrak to opera i NIS alarmują o szkodliwych programach i próbach ataku na komputer. Też tak macie?

Jeśli wybrałem zły dział dla tematu to proszę o wskazanie mi właściwego przez moderatora.

Autor:  Aleksander Knapik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:09 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

też mam GDATA antywirus i wyskakuje odmowa dostępu.
Może coś ich napadło. :mrgreen: :lol: :D :mrgreen: :lol:

Autor:  Jacek M. [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:12 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Mam tak od kilku miesięcy, może jakiś skrypt na stronie, próbuje odczytać np dane o komputerze

Autor:  Mirek Kurasik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:39 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Wywal Norton bo to SYF !!! I TE INNE ŚMIECI !!! Spowalnia tylko system ! Blokuje wszystko co potrzebne ! Kosztuje kupę kasy ! I nie dzieła !!! A jak jesteś Hardkorem to zainstaluj Avasta :lol: Twierdzi ze że komp jest czysty a cały za Zarażony !!! Wiec załaduj Avira AntiVir http://www.avira.com/en/avira-free-antivirus i będziesz miał po problemie a jak masz oryginalny system to microsoft security essentials http://www.microsoft.com/security_essen ... ?mkt=pl-pl .
Ja ma microsoft security essentials i Firefox i nie mam żadnych problemów na Astrokraku !!!

Autor:  Jacek M. [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:42 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

O wartości Nortona nie będę dyskutował, bo się nie dogadamy :) Syfem nazwał bym inny program, ale nie zrobię tego :)

Dziwi mnie tylko postawa sklepu - w końcu wchodząc na ich stronę i dostając taki alert nie zachęca to do zakupu.

Autor:  Mirek Kurasik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 00:57 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

drogi Jacku zajmuje sie naprawą i konserwacja komputerów od 11 lat i powiem ci tyle z mojego i mojego kolegi doświadczenia ze Norton to porażka !!! zajmuje mnóstwo pamięci RAM a nawet w tych czasach gdy dysponujemy ilościami rzędu 4Gb a taki microsoft security essentials 7 Mb i co naj lepsze oni wiedzą co zepsuli w swoich systemach i to jest lekarstwo może nie na wszystko ale działa ! Zapytaj jakiego kol wiek informatyka tylko takiego który sie zajmuje tym tematem a nie sprzedaje komputery :lol: i powie ci to samo a co do Astrokraka to ja nie mam tych problemów

Autor:  Jacek M. [ wtorek, 28 grudnia 2010, 01:05 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

składam komputery od 15 lat, zajmuje się później ich pracą, systemami itp i przerabiałem różne pakiety zabezpieczeń. Norton, MSE (mam na laptopie), Kaspersky, Eset, Gdata, Panda, F-secure, Avira, PC Tools, AVG i inne. Owszem stary Norton to był problem, ale od wersji 2008 to jest zupełnie inny program. Ja go nie zauważam na swoim sprzęcie. RAM? ok 20-30 mb zajęte przez procesy NIS. Skuteczność dużo wyższa niż MSE, ale nie o tym jest ten temat...

Wierz mi opinia informatyka nic dla mnie nie znaczy, sam muszę to sprawdzić i wybrać to co według mnie jest odpowiednie. Zawsze testuję program pod kątem różnych paczek wirusów tych znanych i potencjalnie nieznanych sprawdzając między innymi heurystykę (tu MSE wypada bladziutko, może wersja 2 coś poprawi).

Autor:  Mirek Kurasik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 01:12 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

No to jesteś lepszy :D to spróbuj inną przeglądarkę :) ale zresztą przeglądarka nic nie zmieni nie wiem czemu masz ten problem ja wchodzę na ta stronę i jest ok ?!

Autor:  Jacek M. [ wtorek, 28 grudnia 2010, 01:58 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Nie, nie jestem i nigdy nie będę. Ja jestem tylko samoukiem w tej dziedzinie :)
Po prostu wszystko muszę testować sam i dopasowywać do aktualnych potrzeb i sprzętu.
Przez moją dociekliwość zacząłem się bawić w tłumaczenie programów (Ashampoo - praktycznie wszystkie są mojego tłumaczenia), co teraz czasem odbija mi się czkawką zwłaszcza jak dostaję tekst na urlopie i prośbę menadżera by to zrobić bez pośpiechu, ale na wczoraj :)

Co do Astrokraka, problem nie zawsze występuje, jak go namierzę to porobię screeny)

Autor:  Tomasz Suchodolski [ wtorek, 28 grudnia 2010, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Wina leży prawdopodobnie w jakimś pliku jar... tak wynika z alertów RÓŻNYCH antywirusów.
I typ przeglądarki tutaj nic nie zmienia.

A co do antywirusów i systemów komputerowych... każdy ma swoją opinię, więc nie ma się co przebijać :)

Autor:  Aleksander Knapik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

przesyłam screen z wejścia na stronę "Astrokraka"

To, że jakiś antywirus czegoś nie wykrywa, to nie znaczy, że wirusa niema.
Ja się cieszę, że antywirus coś pokazuje.
A może "Astrokrak" nas szpieguje???

Załączniki:
z astrokraka.jpg
z astrokraka.jpg [ 183.9 KiB | Przeglądane 6358 razy ]

Autor:  Radoslaw Kaminski [ wtorek, 28 grudnia 2010, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Potwierdzam, mój NOD krzyczy jak opętany i odcina stronę. Generalnie chodzi chyba o jakiś aplet w JAVIE - może ktoś chłopakom coś paskudnego podrzucił ;-)

Autor:  Grzegorz Czernecki [ wtorek, 28 grudnia 2010, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Potwierdzam to co pisze Olek ,ja mam tylko avasta ,który pokazuje coś takiego:

Załączniki:
Bez_tytułu_1.jpg
Bez_tytułu_1.jpg [ 387.67 KiB | Przeglądane 6303 razy ]

Autor:  Mirek Kurasik [ wtorek, 28 grudnia 2010, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Jacek, szacunek masz racje jest coś na tej stronie właśnie próbowało mi wleść do kompa :)

Autor:  Wojciech Binko [ środa, 29 grudnia 2010, 00:35 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

na firefoxie i kasperski internet security 11 (licencja) wyglądało to za pierwszym wejściem tak:
Załącznik:
astrokrak.JPG
astrokrak.JPG [ 189.85 KiB | Przeglądane 6291 razy ]

za drugim podejściem wczytuje się już normalnie - zakodował sobie tego trojana i po prostu go odrzuca wczytując całą resztę stronki :)
widac na screenie że firefox chciał już sobie coś ściągnąć. oczywiście dało mu się "anuluj"

Autor:  Jacek M. [ środa, 29 grudnia 2010, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

A to zrzut z Nortona
Obrazek

Autor:  Aleksander Halor [ środa, 29 grudnia 2010, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Problem nie leży po stronie Astrokraka , tylko właściciela serwera na którym leżą zasoby.

Autor:  Jacek M. [ środa, 29 grudnia 2010, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Wobec tego ten właściciel działa na szkodę Astrokraka i jego klientów.

Autor:  Tomasz Zaraś [ czwartek, 30 grudnia 2010, 00:50 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

Jacek Milecki napisał(a):
Nie, nie jestem i nigdy nie będę. Ja jestem tylko samoukiem w tej dziedzinie :)
Po prostu wszystko muszę testować sam i dopasowywać do aktualnych potrzeb i sprzętu.
Przez moją dociekliwość zacząłem się bawić w tłumaczenie programów (Ashampoo - praktycznie wszystkie są mojego tłumaczenia), co teraz czasem odbija mi się czkawką zwłaszcza jak dostaję tekst na urlopie i prośbę menadżera by to zrobić bez pośpiechu, ale na wczoraj :)

Co do Astrokraka, problem nie zawsze występuje, jak go namierzę to porobię screeny)


:) Ashampoo Burning Studio 6 też? Bo używam- dobry :) Czytam o problemie, o wszystkich antywirusach itd. Małe pytanie, czy Ktoś powiadomił głównego zainteresowanego? Znając życie, może odbierali już informacje o nieprawidłowościach. Chyba, że wyszło to od naszych Kolegów tutaj, za co trzeba dziękować. Sorki, że ja z tym pytaniem może nie do końca w porę, ale jak już mówimy o programach, używam taki program - typowo do skanowania ArcaVirMicroScan, czy to dobra forma na zabezpieczenie kompa? Wiem, że mi wyszuka każde dziadostwo zarobaczone- ale jako zapora ogniowa pewno do ...py? Miałem już też wiele programów, Avast może i o.k, ale żeby go potem usunąć- to już normalnie niezłe zmagania i tylko w trybie awaryjnym idzie paskuda oszukać. To tyle, może zrobimy specjalny wątek o antywirusach? Bo naprawdę, bezpieczny system i dobrze pracujący - fajna rzecz.
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!

Autor:  Jacek M. [ czwartek, 30 grudnia 2010, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Astrokrak i wirusy

ArcaVirMicroScan to zdaje się tylko skaner na żądanie i nic więcej. Zaporą (firewall) nie jest też żadną. Nie jest nawet skanerem działającym w tle. W zasadzie nie masz żadnej ochrony działającej w czasie rzeczywistym - chyba, że coś tam masz jeszcze zainstalowane.
Chcesz dobry i darmowy pakiet? To sprawdź Comodo Internet Security lub Outpost Security Suite free. Microsoft Security Essentials to też nie taki zły pomysł a do tego np PC Tools Firewall plus.
Co do Ashampoo Burning Studio 6 free - zerknij w menu wyboru języka, jest tam opcja tłumacz - jeśli jest moje nazwisko, to jestem ja - nie pamiętam już od której wersji zacząłem zabawę Ashampoo. Teraz jest już na tapecie wersja 10. Możesz też to sprawdzić na stronie Ashampoo w menu języki na podstronie produktu.

Co do zawiadamiania Astrokraka, może to nie taki zły pomysł...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/