Bardzo, bardzo dawno temu.....
nie..
wbrew pozorom to nie jest wstęp do Star Wars.
Bardzo.. bardzo dawno temu w starożytnym Egipcie wybuchło powstanie przeciw Bogom, którzy przychodzili do nas z daleka przez świecące koło zwane Chappa'i. Lud egipski miał dosyć żądnych krwi bogów i pogrzebał głęboko pod powierzchnią pustyni "pierścień bogów".
w 1928 AD w Gizie grupa archeologów odkrywa dziwny okrąg oraz tablicę z zapisanymi wierszami po 7 znaków w linii.... tak zaczyna się przygoda - mowa oczywiście o "Stargate".
Ale nie o tym tu chciałem... może wiecie, no.. raczej wiecie, że nakręcono ponad 200 odcinków serialu o tym tytule... a co to ma do naszego zamiłowania?
Otóż główny bohater serii - płk. J. O'Neill - grany przez R.D. Andersona (to ten od budowania śmigłowców z pustych opakowań po naglerach i lusterek wtórnych od synty
) jak się okazuje był.... no właśnie.. astroamatorem 
Załącznik:
Komentarz: O'Neill - I starcie
1.jpg [ 118.51 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
1.jpg [ 118.51 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
Jak widać posiadał refraktorka (może ktoś pozna jakiego?)
Załącznik:
Komentarz: Telep O'Neill'a
2.jpg [ 105.62 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
2.jpg [ 105.62 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
Najciekawsze w tym jest to, jaki obraz jaki dawała mu ta "rurka" :
Załącznik:
Komentarz: M? NGC?
3.jpg [ 99.27 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
3.jpg [ 99.27 KiB | Przeglądane 6267 razy ]
Może ktoś zna ten obiekt?
PS: zdjęcia kiepskiej jakości - na żywca zrobione aparatem z monitora.
