Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=5879
Strona 1 z 1

Autor:  Kuba Kowarczyk [ niedziela, 14 lipca 2019, 18:33 ]
Tytuł:  50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze

Jak pewnie wszyscy wiecie, w tym roku mija 50 lat od lądowania człowieka na Księżycu. Również w tym roku mija 35 rocznica mojego „lądowania” na Ziemi. Zatem postanowiłem uczcić te dwie rocznice po swojemu. Poniżej prezentuję wykonane przez siebie plastikowe modele lądownika Eagle wraz z modułem CSM oraz rakiety Saturn V.

Model lądownika wraz z CSM kupiłem 10 lat temu, gdyż była to limitowana seria na 40 rocznicę lądowania. Przeleżał jakieś 3 lata na szafie po czym w 2015 roku postanowiłem się w końcu za niego zabrać. Wspomniałem o tym już na forum: viewtopic.php?f=25&t=5195
Był to mój pierwszy model, od którego w zasadzie zaczęła się u mnie dalsza przygoda z modelarstwem. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to w tym roku ww. zestaw znów został wydany, tym razem z okazji 50 rocznicy lądowania na Księżycu.
Poniżej prezentuję kilka nowych zdjęć gotowego zestawu. Wszystko malowałem jeszcze pędzlem, nie mając bladego pojęcia o jakichkolwiek technikach modelarskich. Patrząc z perspektywy czasu widzę masę uchybień i błędów, ale nic już nie będę tutaj poprawiał. Niech wszystko zostanie tak jak jest. Ma to swój skromny urok.
Załącznik:
01.jpeg
01.jpeg [ 285.24 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
02.jpeg
02.jpeg [ 276.81 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
03.jpeg
03.jpeg [ 363.52 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
04.jpeg
04.jpeg [ 195.6 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Na wiosnę tego roku zabrałem się za wykonanie modelu Saturna V. Tym razem był to nieco większy model i jak na razie - największy jaki udało mi się skleić. Do ideału mu daleko – wszak jest to zestaw z początku dekady. Niemniej jednak postanowiłem się z nim zmierzyć. Większych wpadek nie było, poza jedną, kiedy to w czasie malowania zabrakło mi białej farby. Dużo zabawy było z malowaniem czarnych akcentów. Poszło kilka metrów taśmy maskującej i kilka godzin oklejania, by później wszystko pomalować w jakieś 15 minut. No cóż, tak to wygląda w praktyce. Pomimo kilku błędów gotowa rakieta cieszy oko i ładnie prezentuje się na półce.
Załącznik:
05.jpeg
05.jpeg [ 243.45 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
06.jpeg
06.jpeg [ 170.15 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
07.jpeg
07.jpeg [ 224.85 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
08.jpeg
08.jpeg [ 680.31 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Jak już wspominałem na wstępie, w tym roku mija 35 rocznica mojego „lądowania” na Ziemi. Z tej okazji - jak na duże dziecko przystało - postanowiłem sobie sprawić prezent w postacie Saturna V z klocków LEGO. Do jego zakupu przymierzałem się już w zeszłym roku, ale ostatecznie postanowiłem poczekać do urodzin, co o dziwo mi się udało. Zestaw udało mi się poskładać w około 7 godzin. Przyznam, że 12 worków klocków i 180 stron instrukcji zrobiło na początku wrażenie. Jednak dużo większe nastąpiło po złożeniu tego klockowego giganta. Rakieta ma około metra wysokości i dzieli się na poszczególne stopnie, tak jak jest realistyczny odpowiednik. Poza samą rakietą w zestawie znajdziemy mały lądownik Eagle wraz z figurkami astronautów oraz moduł Columbia z pontonem po wylądowaniu w oceanie. Lądownik Eagle można umieścić w rakiecie pod CSM i odtworzyć sobie cały przebieg misji. Zabawa dosłownie nieziemska.
Poniżej kilka zdjęć z budowy oraz gotowego modelu. Dodatkowo udało mi się zarejestrować timelapse z budowy. 7 godzin w niecałe 8 minut.
Załącznik:
09.jpeg
09.jpeg [ 264.8 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
10.jpeg
10.jpeg [ 279.5 KiB | Przeglądane 5153 razy ]

Załącznik:
11.jpeg
11.jpeg [ 720.46 KiB | Przeglądane 5153 razy ]




Podsumowując – modele może nie wykonane najlepiej ale za to wspomnienia pozostaną do końca życia. Teraz czas zabrać się na kartonowego telepa, który już zdecydowanie za długo czeka na swoje ukończenie.

Autor:  Marek Substyk [ poniedziałek, 15 lipca 2019, 18:54 ]
Tytuł:  Re: 50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze

Ale zabawa z tymi klockami. Zazdraszczam.

Autor:  Kuba Kowarczyk [ poniedziałek, 15 lipca 2019, 21:40 ]
Tytuł:  Re: 50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze

Ze swojej strony mogę tylko polecić ten zestaw. Na oku mam jeszcze lądownik Eagle z LEGO :ugeek: Ale to może na gwiazdkę :mrgreen:
Załącznik:
03.jpg
03.jpg [ 246.56 KiB | Przeglądane 5128 razy ]

Autor:  Grzegorz Czernecki [ wtorek, 16 lipca 2019, 15:59 ]
Tytuł:  Re: 50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze

Kuba !!!! Ty żyjesz ?? ;) a tak na poważnie to ja planuję sobie strzelić kiedyś całą rakietę Saturn V z LEGO :)

Autor:  Kuba Kowarczyk [ wtorek, 16 lipca 2019, 16:23 ]
Tytuł:  Re: 50 rocznica lądowania na Księżycu w miniaturze

Żyję, żyję. Tylko ostatnio bardziej offline ;) Jak wspomniałem wyżej - Saturna z LEGO zdecydowanie polecam 8-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/