Teraz jest sobota, 20 kwietnia 2024, 03:42

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Autor Wiadomość
 Tytuł: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 18:35 
Offline
Ranga: [2]
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 sierpnia 2009, 12:16
Posty: 221
Lokalizacja: Gliwice
W jaki sposób czyścicie matryce w swoich lustrzankach? Na ile jest to bezpieczne i jakie daje rezultaty?

_________________
TOWARZYSTWO OBSERWATORÓW SŁOŃCA IM.WACŁAWA SZYMAŃSKIEGO
http://tos-sun.blogspot.com

"Piękny jest zawód człowieka, wdzięczne jest zamiłowanie amatora astronomii, który tylko wtedy rączo zabiera się do swego miłego zajęcia, gdy Słońce świeci."
Antoni Barbacki


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 18:59 
Offline
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:04
Posty: 3866
Lokalizacja: Chorzów
Kiedyś po pierwszych próbach fotografowania EOS-em 400D podpiętym do SW 80/400 byłem zmuszony do wyczyszczenia matówki. W wizjerze było widać pełno paprochów, które choć nie wpływały na zdjęcia były denerwujące. Po moich nieporadnych próbach matówka wyglądała jeszcze gorzej niż przed "czyszczeniem", a próbowałem ją przedmuchiwać i czyścić delikatnym pędzelkiem do optyki (i to był błąd). Koniec końców aparat wylądował w serwisie fotograficznym. Po tych doświadczeniach miałbym trochę stracha brać się za matrycę, choć być może jest to banalne.

PS. Wątek przeniosłem z Hyde Parku.

_________________
Adam Skrzypek

GSO 10", SW ED80, SW 90/900, AZ4, Nikon Action VII 10x50
Star Adventurer, Canon 1100D mod


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 19:57 
Offline
Ranga: [2]
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 23:25
Posty: 220
Lokalizacja: Katowice
Witam,

to jest banalne o ile ma się czym wyczyścić. Ja używam takiego wynalazku kanadyjskiego Visible Dust wraz z płynem sensor clean. I tak naprawdę to najbardziej istotny jest ten płyn, który ma właściwości anty-elektrostatyczne. No i oczywiście efekt jest bardzo dobry.
Najważniejsza sprawa to NAŁADOWANA BATERIA! inaczej można mieć taką fajną dziurę w migawce która się zamknie na patyku :).
Nie należy się tego bać - pamiętajmy, że tak naprawdę nie czyścimy matrycy tylko filtr nad matrycą.

_________________
Pozdrawiam
Radek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 20:08 
Offline
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:04
Posty: 3866
Lokalizacja: Chorzów
A czy w takim razie ktoś z dobrym skutkiem wyczyścił matówkę :?:

_________________
Adam Skrzypek

GSO 10", SW ED80, SW 90/900, AZ4, Nikon Action VII 10x50
Star Adventurer, Canon 1100D mod


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 00:05 
Offline
Ranga: [2]
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 23:25
Posty: 220
Lokalizacja: Katowice
Adam Skrzypek napisał(a):
A czy w takim razie ktoś z dobrym skutkiem wyczyścił matówkę :?:


Tak, po rozebraniu aparatu ;).
Ale do tego nie namawiam.

_________________
Pozdrawiam
Radek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 00:09 
Offline
Ranga: [2]
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 23:25
Posty: 220
Lokalizacja: Katowice
Wracając do tematu czyszczenia matrycy należy powiedzieć jeszcze jedno - niby oczywiste ale...
Zawsze istnieje ryzyko, że podczas czyszczenia zamknie się przesłona, to w końcu tylko elektronika.
Jeżeli ktoś nie akceptuje takiego ryzyka (uważam, zresztą, że jest ono bardzo niskie) niech lepiej odda aparat do czyszczenia do serwisu.

_________________
Pozdrawiam
Radek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Czyszczenie matrycy w lustrzankach
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 10:02 
Offline
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:04
Posty: 3866
Lokalizacja: Chorzów
Radoslaw Kaminski napisał(a):
Adam Skrzypek napisał(a):
A czy w takim razie ktoś z dobrym skutkiem wyczyścił matówkę :?:


Tak, po rozebraniu aparatu ;).
Ale do tego nie namawiam.

Tak, słyszałem że matówkę się wyjmuje i płucze w specjalnym płynie. Zresztą matówka to rzecz wymienna, musi się dać wyjąć (łatwiej lub trudniej, zależy od aparatu). Z racji tego, że jest ona pokryta "mikrorowkami" tak trudno jest ją wyczyścić. Przy moim "czyszczeniu" pędzelkiem o te mikrorowki zahaczyło się jeszcze więcej paprochów i stąd kiepski efekt. Czyli raczej matówki nie ruszamy a matrycę czyścimy mając odpowiednie środki i naładowaną baterię. Ciekawe jak by się sprawdziło przedmuchiwanie sprężonym powietrzem ? Ale to zapewne półśrodek, bo tylko ruszymy kurz który potem może z powrotem opaść na matówkę czy matrycę.
Ja wiem jedno, że po jednej sesji astrofoto miałem kupę kurzu na matówce. Lustrzanka była podpięta do refraktora patrzącego "do góry" i przez 30 sekund mogły paprochy bezkarnie spadać do puszki.
Zresztą kurzenie się wnętrza aparatu to rzecz normalna - każdy zwykły obiektyw podczas zmian ogniskowej czy ostrości działa jak pompa ssąca i wsysa kurz do środka (nie mówię o szkłach z wyższej półki z uszczelnieniami). Trzeba się do tego przyzwyczaić.

_________________
Adam Skrzypek

GSO 10", SW ED80, SW 90/900, AZ4, Nikon Action VII 10x50
Star Adventurer, Canon 1100D mod


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL