Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=3182
Strona 1 z 2

Autor:  Jerzy Łągiewka [ czwartek, 3 maja 2012, 11:34 ]
Tytuł:  Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC

Po rocznej przerwie w adaptowaniu mojego Cassegrena RC 9" wróciłem do fotografowania nim Słońca z zastosowaniem pełnoaperturowego filtra z folii Baadera ND5. Obraz rejestrowany był w ognisku głównym F-2300mm Lumixem G3 (2272x1704px), którego automatyka po korekcie +1EV wskazała: ISO 160, 1/320s, rejestracja 160 obrazów (tryb seryjny). W RegiStaxie wybranych zostało 91 klatek o odpowiedniej jakości i zestakowanych, w kolorze, po czym w programie pomocniczym dokonałem przesunięcia barw, aby uzyskać bardziej naturalny wygląd. Obraz końcowy jest zmniejszony do 50% dla jego wyostrzenia. Nie ustrzegłem się drobnych błędów, ale poszukując najlepszego algorytmu w RegiStaxie traktuję zdjęcie jako etap wstępny. Po zdjęciach Księżyca, ta prezentacja może być przyjemną odmianą.

Załączniki:
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50%.jpg
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50%.jpg [ 418.38 KiB | Przeglądane 10174 razy ]

Autor:  Adam Skrzypek [ czwartek, 3 maja 2012, 13:56 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Jerzy, Twoja technika "nonAVI" sprawdza się w każdym calu. Czas poświęcony na obróbkę zwraca się z nawiązką. Cóż tu napisać, kolejne perfekcyjne zdjęcie :) .

PS. Na jakim montażu prowadzisz swoje teleskopy?

Autor:  Paweł Musialski [ czwartek, 3 maja 2012, 15:00 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Udana próba zdjęciowa, cieszy oko, że pojawiają się fotografie Słońca, na którym wbrew pozorom cały czas coś się dzieje.

Autor:  Jerzy Łągiewka [ czwartek, 3 maja 2012, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Adam dziękuję, dzisiaj dzień zbierania pochwał. Ale zmieniłem jeszcze algorytm obróbki w RegiStaxie, żeby wydobyć trochę szczegółów i chyba mi się udało. Mam w planie pewien projekt i stąd tak namiętnie podchodzę do dzisiejszych zdjęć. A jeśli chodzi o montaż - zaraz wstawię zdjęcie i opis. Może uda mi się znów czymś zaskoczyć?

Załączniki:
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50% Mocne.jpg
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50% Mocne.jpg [ 510.19 KiB | Przeglądane 10148 razy ]

Autor:  Jerzy Łągiewka [ czwartek, 3 maja 2012, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Paweł dziękuję, pochwała od "słonecznika" cieszy podwójnie.
A co do montażu - to jak widać całkowicie amatorski - żeby nie rzec autorski - statyw widłowy, wykonany ze sklejki wielowarstwowej. Wszystkie profile usztywniane wręgami. Solidny, stabilny, dość poręczny, chociaż nie mobilny. Napęd w osi godzinnej realizowany śrubą mikrometryczną, napędzaną silnikiem elektrycznym, dodatkowo mikroruchy pozwalają na niezbędne korekty posuwu i kadrowanie. Jak śruba to naturalnie ruch liniowy a nie jak w przypadku ślimacznic ruch synchronizacyjny. Jednak niedokładności są do przyjęcia w ekspozycjach migawkowych. Pełna synchronizacja występuje na niewielkim odcinku, środkowym, a po obu stronach tego miejsca ruch jest nieco wolniejszy niż nieba. Kiedyś testowałem możliwość ręcznego korygowania ruchu i wiem, że jest to wykonalne. Dodam jeszcze, że oś rektascensji jest łożyskowana ślizgowo z dodatkowym łożyskiem oporowym. Podstawa ma trzy śruby, którymi poziomowany jest montaż, a ja staram się go tylko odpowiednio ustawić na biegun północny.

Załączniki:
Cassegrain RC 225.jpg
Cassegrain RC 225.jpg [ 117.37 KiB | Przeglądane 9878 razy ]

Autor:  Adam Skrzypek [ czwartek, 3 maja 2012, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Jerzy Łągiewka napisał(a):
Może uda mi się znów czymś zaskoczyć?

Ba, zaskoczyć :?: Widok Twojego sprzętu na samodzielnie :o wykonanym montażu wprawił mnie w osłupienie. Nie wiem co napisać :? . Jerzy jest po prostu perfekcjonistą w każdym calu.

Autor:  Grzegorz Czernecki [ czwartek, 3 maja 2012, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Adaś, nie wiedziałem właśnie jak to ująć. :shock: ;)

Autor:  Jerzy Łągiewka [ czwartek, 3 maja 2012, 21:56 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Jak pisałem w poście powitalnym w AstroCD lubię majsterkować. A przy takim projekcie ażurowego teleskopu, samodzielne budowanie montażu było po prostu koniecznością, a zamierzone uproszczenia były pochodną selektywnego podejścia do zastosowań. Mogę powiedzieć, że oprócz luster, jestem projektantem i wykonawcą reszty, niestraszne są mi zatem wszelkie modyfikacje i adaptacje (niesamowicie mnie to nakręca, jeśli kiełkuje jakiś pomysł, który wymaga trochę kombinowania i nowego podejścia konstrukcyjnego). Nie lubię stagnacji i używanie określenia "standart" jest odbierane przeze mnie prawie jak obelga. :lol: Dziękuję Adam, że zapytałeś, a ja mogłem trochę tego niestandartowego wyposażenia pokazać - może będzie jakąś inspiracją dla kogoś kto poszukuje swojej drogi.

Autor:  Aleksander Knapik [ czwartek, 3 maja 2012, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Nie powiem, też choruję na RC, ale nie mam zdolności konstrukcyjnych, a gdzie udało się zamówić hiperboliczne lustra?
Sprzęt klasa LUX!!!!

Autor:  Jerzy Łągiewka [ czwartek, 3 maja 2012, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Lustra były wykonane przez firmę Astrokrak. Aplanatyczność jest bezdyskusyjna, obraz też jest bez comy, jedynie duże lustro wtórne powoduje spadek kontrastu. Układ jest też dość czuły na zmiany temperatury, bo niestety to nie pyrex, ani zerodur.

Autor:  Aleksander Knapik [ czwartek, 3 maja 2012, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Czy lustro jest z jednego bloku szkła czy wielowarstwowe stapiane? Stapiane jest bardzo wrażliwe na zmianę temperatury i zmienia się niesymetrycznie.

Autor:  Jerzy Łągiewka [ piątek, 4 maja 2012, 08:05 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Właśnie to jest główny problem, bo lustro jest (kiedyś ogólnie dostępne) szklanym blankiem. Szlifowałem je sam, a końcową figuryzację zleciłem firmie zewnętrznej. Niedawno pytałem i wiem, że dzisiaj mógłbym mieć lustra z odpowiedniego materiału ale o średnicy minimum 320mm, a to wiązłoby się budową wszystkiego od podstaw.

Autor:  Artur Janda [ piątek, 4 maja 2012, 09:16 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Perfekcjonista w Twoim przypadku, to idealne określenie. Wspaniała robota. Tak z ciekawości trochę przyziemne pytanie- ile to cudo waży? Ile czasu się z nim "pieściłeś" do efektu j.w.?

Autor:  Jerzy Łągiewka [ piątek, 4 maja 2012, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Waga całości około 45 kg - można z nim trochę się przemieszczać, bo nawet nieco wypukły brzuch pasuje pod wygięcie słupa. :lol: Idea sprzętu balkonowego dobrze się sprawdzała, teraz na placówce, gdzie transport nie byłby problemem, brakuje trochę średnicy i dobrej korekcji w każdych warunkach. Budowałem teleskop w kilku etapach parę lat (jeśli dobrze pamiętam 4), oczywiście nie ciągle. Dopiero jak skonkretyzowałem plany dotyczące optyki to wszystko nabrało tempa. Finalizowałem projekt w 2004 roku, a w 2006 ponownie przeanalizowałem konstrukcję montażu i ze zgromadzonych części zbudowałem nowy, trochę zmodyfikowany w oparciu o doświadczenia z użytkowania poprzedniego. Może to zabrzmi nieskromnie, ale gdzieś u podstaw leżała zawsze estetyka formy, tylko czasem zastępowana przez konieczność materiałową i funkcjonalną. Nie opiera się na szczytach technologicznych, ale na wykorzystaniu dostępnych mi w tym czasie elementów. Np.: fokusery (wizualny i fotograficzny) są elementami obiektywów fotograficznych m.in. Pentacon Sixa, to samo szybkozłączki, zapewniające pewne i szybkie mocowanie osprzętu, wszystkie tuleje okularowe i gwintowe połączenia robiłem własnoręcznie, tocząc lub klejąc elementy. Często też stosuję osłonę na ażurowy tubus, poprawiającą obrazy kiedy jest ruch powietrza, a niezbędną przy dziennych obserwacjach Słońca i posiadającą pewne mocowanie filtra z folii Badera fi-250mm.

Autor:  Artur Janda [ piątek, 4 maja 2012, 12:50 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Niesamowite... wyobrażam sobie jak bardzo jesteś dumny ze swojego dzieła, jak i z obrazów, jakie Ci ono daje, i nam zarazem poprzez rewelacyjne fotki, którymi się z nami dzielisz. Dzięki.

Autor:  Jerzy Łągiewka [ piątek, 4 maja 2012, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Trochę dumny jestem, ale jest to raczej rodzaj zaufania do własnego instynktu i dążenia do celu. Nie przeceniam własnych umiejętności i wiedzy, korzystam z myśli twórczej innych i nie próbuję być aktywnym we wszystkim - ciągle podkreślam, że selekcja własnych ambicji i konfrontowanie ich z możliwościami, daje zazwyczaj najlepsze efekty.
Dziękuję Arturze, że Ty i inni doceniacie efekty zdjęciowe i miło mi konstatować, że to przyjemność po obu stronach.

Autor:  Aleksander Knapik [ piątek, 4 maja 2012, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Wiesz, może jednak trochę większy sprzęt by się przydał. Może 400 mm?

Autor:  Jerzy Łągiewka [ piątek, 4 maja 2012, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

To by było niezwykłe doświadczenie - 400mm. ;) Zadowolony będę za parę lat z 10-cio calowego Celestrona HD.
A jeśli chodzi o główny temat - nie byłbym sobą, gdybym nie próbował wycisnąć z materiału trochę więcej i spróbowałem. Trochę dla własnej wiedzy o sposobie estymacji w RegiStaxie i co oczywiste, dostosowaniu algorytmu do materiału fotograficznego z nowego aparatu cyfrowego. Myślę, że i tym razem jest lepiej, choć to już kres możliwości programu, chyba, że znajdę jakąś "magiczną sztuczkę". W zgodzie z formalizmem dodam, że ta duża plama to obszar aktywny 1471 i kierując się w prawo (tzn. na zachód) mamy kolejno obszary: 1472, 1469, 1473.

Załączniki:
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50% Final.jpg
Słońce 3.05.2012 CRCpf 50% Final.jpg [ 592.67 KiB | Przeglądane 10041 razy ]

Autor:  Jerzy Łągiewka [ sobota, 5 maja 2012, 13:22 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Pogodny poranek zachęcił mnie do kontynuacji fotograficznych obserwacji Słońca, Obszar 1471 zmienił się już bardzo - tworzą go dwie osobne plamy, każda z kilkoma składnikami jądra. Zachodni brzeg obfituje w wyraźne dzisiaj pochodnie fotosferyczne - zawsze mnie ich widok cieszy, są jak lukier na ciastku. Widoczność dzisiaj była bardzo dobra, niewelkie zmiany w obrazie w czasie naświetlania 160 klatek zwiastowały dobry efekt końcowy. Automatyka Lumixa G3 po korekcie +1EV pokazała: ISO160, 1/250s dla zdjęć w ognisku głównym i ISO400, 1/125s dla zdjęć z użyciem soczewki Barlowa 2x (fragment z obszarem 1471 we wklejce). W Registaxie złożonych zostało 100 klatek, a finalny efekt zotał zmniejszony do 50% dla poprawy ostrości, wprowadziłem też zmiany przesunięć barwy.

Załączniki:
Słońce 5.05.2012 CRCpf_50%_1471.jpg
Słońce 5.05.2012 CRCpf_50%_1471.jpg [ 524.23 KiB | Przeglądane 10007 razy ]

Autor:  Jerzy Łągiewka [ sobota, 5 maja 2012, 18:53 ]
Tytuł:  Re: Słońce w 9-cio calowym teleskopie CRC.

Dzisiaj zaintrygowała mnie nowa grupa plam przy wschodnim brzegu (jeszcze bez numeru), jak mi się wydaje w końcowym stadium rozwoju, która pięknie prezentowała cechy dużej plamy w partiach brzegowych dysku słonecznego: skrót perspektywiczny i ponadto depresyjny charakter powierzchni objętej przez półcień. Zdjęcia wykonane zostały po wydłużeniu ogniskowej 2x (F=4600mm) - duże zmniejszono do 35%, małe do 50%. Składanka w RegiStaxie z 119 klatek. Takie ujęcia sprawiają mi rzadką, ale miłą sposobność oglądania wyżej wymienionych aspektów plam brzegowych, ponadto są optymistyczną zapowiedzią spektaklu, jakim jest niewątpliwie tranzyt dużej grupy plam. Po obszarze 1471, nowy aktywny obszar przyciągnie uwagę. Jeśli pogoda dopisze, jutro spróbuję ten obszar pokazać już mniej "sktycie".

Załączniki:
Słońce 5.05.2012 CRC_35%_nowa grupa.jpg
Słońce 5.05.2012 CRC_35%_nowa grupa.jpg [ 303.32 KiB | Przeglądane 9987 razy ]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/