Witam!
W poszukiwaniu recenzji tego okularu:

...którego jestem szczęśliwym posiadaczem trafiłem na stronę
Delta Optical, gdzie zainteresowała mnie opinia Sławomira Tutakowskiego cytuję:
"
Witam. Mam SWA 17mm UWA - piękne szkło - tu wielkie dzięki za gwint do bezpośredniego mocowanie aparatu. Kupiłem jednak 8mm a tu zdziwienie - brak takiego gwintu?? czy to jakiś wyjątek, czy też może reguła o której nie mam pojęcia?"
Zastanowiło mnie to gdyż chętnie sam podpiąłbym pod niego lustrzankę. Wziąłem do łapy mój okular i

okazało się że nie ma gdzie podpiąć aparatu. Czytałem o hyperionach które mają odpowiednie gwinty ale na wszystkich trzech stronach:
Link 1,
Link 2 i
Link 3 ani wzmianki o gwincie do aparatu (adaptera).
Postanowiłem więc zapytać autora tej opinii jaki gwint ma na myśli i gdzie on miałby się znajdować. Odpisał że pod gumową muszlą oczną ma gwint w który wkręca body lustrzanki. Myślę sobie może rzeczywiście tam jest gwint bo nie zdejmowałem wcześniej gumy

. Okazało się że oprócz gwintu za pomocą którego wykręca się w tym okularze muszlę oczną - ubazgranego chińskim smarem - nie ma tam żadnego innego w którego mógłbym wkręcić złączkę T2-eos.
Wysłałem jeszcze jednego maila z prośbą o fotki obrazujące w jaki sposób Sławek podpina aparat. Kolejność chronologiczna

:

A teraz fotka mojego okularu z wkręconą i jednocześnie zdjętą gumową muszlą oczną:

A tutaj porównanie okularu Sławka i mojego:

Być tu mądry i pisz wiersze

.
Mam wielką prośbę do posiadaczy okularów z tej serii i przede wszystkim do Marka ze Straganu, zdejmijcie gumy

i napiszcie czy macie pod nimi gwint....?
Pozdrawiam!
PS. czy dałoby się w wersji bez gwintu taki gwint dorobić?