Warto Sebastian przy okazji Twojego wątku, zwrócić uwagę na dwie ważne kwestie. Po pierwsze: w praktyce każdy obserwator Słońca modyfikuje "swoje własne powiększenie" w ten sposób, aby uzyskać satysfakcjonujący efekt w postaci obrazu o akceptowanej jasności. Oznacza to, raczej wymianę okularów niż filtra. Bez znaczenia jest więc tu wartość liczbowa określająca powiększenie (może to być 10x, jak również 100x), a liczy się subiektywna ocena jasności obrazu. Po drugie: ważny aspekt bezpieczeństwa obserwacji Słońca. Poszukując własnych "ustawień sprzętowych" dokonujemy zmiany filtrów obiektywowych, okularów, dodatkowych filtrów okularowych, w czasie obserwacji. Najłatwiej wtedy popełnić błąd, lub narazić na niebezpieczeństwo osoby, które nam w obserwacjach towarzyszą. Modyfikacje nie są zakazane, ale powinny być prowadzone rozważnie. Dlatego uważam, że każdy powinien skomponować własne instrumentarium i trzymać się tego jako standardu. Kombinowanie z filtrami w czasie późniejszych rutynowych obserwacji uważam za nieprofesjonalne. Decyzję należy podjąć raz i stale konfigurować sprzęt obserwacyjny w ten sam sposób, lub mieć dwie opcje, ale w czasie obserwacji stosować tylko jedną z nich, wcześniej wybraną. Oczywiście nie dotyczy to filtrów okularowych, bo nie one decydują o naszym bezpieczeństwie. Zdecydowałem się o tym napisać, bo mogłoby to ujść uwadze osób, które chciałyby zacząć dopiero obserwować Słońce. Nie zmieniajcie filtrów obiektywowych w czasie obserwacji, a jeśli szukacie odpowiednich konfiguracji, odwracajcie teleskop w inną stronę na czas wymiany filtrów i upewnijcie się przed jego nakierowaniem na Słońce, że filtr jest na swoim miejscu. Stosujcie jedną konfigurację filtrów, aby uniknąć pomyłki. Największą uwagę powinni zachować Ci, którzy chcą obserwować Słońce wizualnie i fotografować je, zwłaszcza wtedy, gdy wiąże się to ze stosowaniem różnych filtrów. Powinna tu obowiązywać zasada dająca pierwszeństwo obserwacjom wizualnym, a później fotograficznym - utrata sprzętu foto, choć niemiła, nie ma konsekwencji zdrowotnych. Sebastianie, myślę, że dopracujesz się własnych ustawień i będziesz miał satysfakcję z patrzenia na Słońce. Doradzam, nie idź w duże powiększenia. Najlepszy obraz uzyskasz przy powiększeniu 40x (cała tarcza Słońca w polu widzenia). W dobrych warunkach i w czasie tranzytu okazałych plam, można zwiększyć powiększenie do 60-75x. Duże powiększenia przynależne są dużym teleskopom, lub optyce APO. Powodzenia.
_________________ MAK 150, ED80, refraktor TS 152/900, EQ3-2 ASI 120 MM CMOS (mono), Lumix G3 Celestron Outland LX 10x42, Bresser 8x56
|