Hm, jakoś tak mi się ta karimata z osłoną skojarzyła.
Skoro odrośnik to wystarczy to złączyć raz a porządnie. Karimata, taśma klejąca i, mam nadzieję, powinno wystarczyć. Na dniach się zaopatrzę, dzięki za podpowiedź!

Ogólnie miałem w planach zrobienie odrośnika ze spienionej płyty PCV + oklejenie od środka jakimś flotem czy czymś co "zatrzymało by" krople, ale... chyba za dużo z tym zabawy. Popróbuję z karimatą

Jeszcze tak dla pewności - jakiej grubości powinna być karimata na odrośnik? Zbyt cienka raczej nie może być; jest jakaś optymalna grubość? Z tego co kojarzę po starszych tematach, doświadczenie z karimatą chyba masz, bo rzuciło mi się w oczy, że z niej korzystasz/korzystałeś.
Co do osłony, myślałem nad czymś trwalszym (jakiś materiał czy coś w ten deseń), więc worek odpada

Mojego ręcznika przywiązywanego do siebie klamerkami też już mam dosyć...
