Jako że Dąbrówka leży rzut beretem od Wiśnicz, pozwalam sobie w tym wątku opisać nasz wczorajszy wyjazd.
Dąbrówkowe obserwacje 28.08.2014 r.Wczorajszego wieczoru udało nam się zebrać silną grupką pod dąbrówkowym niebem. Był Adam K. z Beatą, ja z Anią, Radek Z. i Robert U. Na miejsce dojechaliśmy nieco po godzinie 21. Przywitało nas w miarę czyste ciemne niebo z niewielkimi chmurkami na horyzoncie. No to dawaj rozstawiać sprzęt i chłodzić lustra. Adam K., który był nieco wcześniej od nas i zdążył rozstawić się pierwszy, przy jeszcze nie do końca schłodzonym teleskopie i nie do końca ciemnym niebie zaczął przeczesywać klasyczne eM-ki. A to dlatego, że szkoda czasu w normalnych warunkach na takie oczywiste oczywistości, przecież tu maleńkie NGC czekają!!!

My przyjechaliśmy drudzy, chwilę za nami pojawił się Robert a peleton zamknął Radek, któremu to chylę czoła za szybką decyzję i równie szybki dojazd.
Niestety jak już rozpakowaliśmy graty nadciągnęła ławica chmur skutecznie zasłaniając niebo, wystawiając tym samym nasze nerwy na próbę. Postanowiliśmy tę chwilę przeczekać co okazało się być dobrym posunięciem, później już było tylko lepiej. Obserwacje jak to obserwacje, mieliśmy do dyspozycji GSO 12" i 2x 10". Adam czesał maleńkie NGC, ja bardziej duże obiekty mgławicowe, a do tego razem z Radkiem próbowaliśmy co nieco pofocić. Mimo pozornie czystego i przejrzystego nieba seeing nie by jednak zbyt dobry, mam wrażenie że podczas ostatnich wiśnickich obserwacji było nieco lepiej mimo ewidentnie większego zaświetlenia. Dawało się to odczuć właśnie przy maleńkich NGC, klasyki letniego nieba nie zawodziły.
Około północy mocno zaczęła się dawać we znaki wilgoć, teleskopy zaczęły spływać wodą a filtry fotograficzne parować. Pomalutku rozpoczęliśmy odwrót. Pomalutku, bo Robertowi samochód odmówił posłuszeństwa (tak mu się spodobało nocą w lesie że postanowił tu pozostać

) i jak przyjechaliśmy czterema samochodami tak wróciliśmy trzema

. Było jednak bardzo sympatycznie, fajnie się tak spontanicznie spotkać na wspólnych lokalnych obserwacjach.