Forum AstroCD http://www.astrocd.pl/forum/ |
|
Wiśnicze http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=2195 |
Strona 1 z 34 |
Autor: | Adam Krawczyk [ środa, 2 marca 2011, 14:10 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Powiem tylko, że to co widzieliśmy wczoraj, to było mistrzostwo świata. I w edku i w tłumiku. Marcin pisał, że nie dostrzegł Łańcucha Markariana klik. My widzieliśmy i zapraszamy na naszą miejscówkę (w tytule postu). Było bajkowo. Jeśli szukacie NGC, a nie potraficie zlokalizować, to zapraszam. Tam widać. Adamie, jeszcze raz thx za transport i wytrzymanie ze mną. |
Autor: | Piotr Rączka [ środa, 2 marca 2011, 14:16 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
ile to kilosów od Katowic ? |
Autor: | Marcin Fila [ środa, 2 marca 2011, 15:02 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Skoro jest faktycznie tak zajedwabiście jak Adam Piszesz, to będę musiał następnym razem się tam wybrać. |
Autor: | Adam Krawczyk [ środa, 2 marca 2011, 15:41 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Piotr Rączka napisał(a): ile to kilosów od Katowic ? TYLE |
Autor: | Janusz Leks [ środa, 2 marca 2011, 16:36 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
No ładnie...moje miejscówki napadają, a ja w domu malarstwo pokojowe uprawiam Dziś też jedziecie? Istnieje jakaś szansa na bezchmurne okno obserwacyjne więc rozważam krótki wypad. Pozdrowienia, |
Autor: | Piotr Rączka [ środa, 2 marca 2011, 16:56 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Adam bliżej jest przez Tarnowskie Dziury ,Tworóg znam tą trase bo miałem domek w krasiejowie a to jest prawie że na trasie. |
Autor: | Piotr Lech [ środa, 2 marca 2011, 17:47 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Hej Jakby ktoś gdzieś dziś jechał czy obserwował to jestem chetny, z tym, że nie mam Sprzetu, Syntę Mam w domu za miastem, niestety za daleko na jedno dniowy wypad Pozdrawiam Piotrek |
Autor: | Adam Krawczyk [ środa, 2 marca 2011, 17:52 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Piotr Rączka napisał(a): Adam bliżej jest przez Tarnowskie Dziury ,Tworóg znam tą trase bo miałem domek w krasiejowie a to jest prawie że na trasie. Spoko. To był tylko przykład trasy. |
Autor: | Adam Skrzypek [ środa, 2 marca 2011, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Hej ! Ja dzisiaj odsypiam, ale jest po czym. Tak udanych obserwacji dawno nie miałem. Dzięki dla Adama za miłe towarzystwo i pilotowanie w czasie jazdy . Miejscówka jest - jak napisał Marcin - iście jedwabista. W samym środku pola, z dala od świateł, cały widnokrąg widoczny bez przeszkód, jedynie w pobliżu kapliczka z paroma drzewami. I niebo - jak na taką odległość od aglomeracji - naprawdę ciemne. Minimalna łuna - biała a nie pomarańczowa - nie przeszkadza zbytnio w obserwacjach. Gołym okiem było widać Chichoty czy Żłobek. Sporo się naoglądaliśmy, zwłaszcza galaktyczek w Lwie, Warkoczu Bereniki i Pannie (w tym Łańcuch Markariana). Poza tym klasyki nieba zimowego, Wielka Niedźwiedzica ze swoimi eM-kami (M51 widoczna z ramionami w Syncie z LVW 8), Orion, zimowe kuleczki, gromady otwarte itd. itp. W końcu ED-ek pokazał na co go stać, a stać go wbrew pozorom naprawdę na wiele. W eM-kach dotrzymywał kroku Syncie, dopiero poległ na NGC. Ale widok M42 i Plejadek w LVW 13 na długo zapadnie mi w pamięci. Zwłaszcza Plejady - każda gwiazdka prześlicznie zanurzona w kulce z mgiełki, bajkowy widok. Na koniec przypowerowaliśmy Syntą w Saturna. Ten przy powerze 375x omal nie wyskoczył z okularu . Był jasny i wyraźny, widać było struktury na jego powierzchni. Ten widok powalał na kolana. A sezon na Saturna dopiero przed nami . Ech..., co tam, idę na balkon . |
Autor: | Katarzyna Kurdek [ środa, 2 marca 2011, 20:35 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Adam Skrzypek napisał(a): Gołym okiem było widać Chichoty czy Żłobek My wczoraj w Ryczowie także widzieliśmy te obiekty gołym okiem Tak samo M 51 była ładnie widoczna z ramionami i też w LVW 8 (w Orionie 200/1000) Żałuję, że nie spojrzeliśmy na łańcuszek, bo myślę, że byłby widoczny bez przeszkód. To trochę przez nasze gapiostwo Następnym razem to nadrobimy |
Autor: | Adam Krawczyk [ środa, 2 marca 2011, 20:46 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Powiem tak. Ryczów jest fajny, ale w Wiśniczach jest de best. Zapraszam następną razą. My z Adamem wczoraj cieszyliśmy się jak dzieci. |
Autor: | Katarzyna Kurdek [ środa, 2 marca 2011, 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
A dziękujemy za zaproszenie, nie omieszkamy skorzystać Jestem ciekawa jakie moce siedzą w tym Wiśniczu, chciałam powiedzieć niebo |
Autor: | Marcin Ambroży [ środa, 2 marca 2011, 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Mógłby ktoś, proszę, zaznaczyć np. w Zumi dokładnie miejscówkę w Ryczowie, chciałbym się tam wybrać w niedalekiej przyszłości. Dzięki. |
Autor: | Adam Krawczyk [ środa, 2 marca 2011, 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
+- tu http://www.viamichelin.pl/web/Cartes?la ... 5Ua3lNemM9 |
Autor: | Adam Skrzypek [ środa, 2 marca 2011, 23:19 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Katarzyna Kurdek napisał(a): A dziękujemy za zaproszenie, nie omieszkamy skorzystać Jestem ciekawa jakie moce siedzą w tym Wiśniczu, chciałam powiedzieć niebo Następną razą musimy się wcześniej zgadać i razem pojechać. A naprawdę warto. |
Autor: | Janusz Leks [ czwartek, 3 marca 2011, 17:30 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Jak wspomniałem tak się stało...wyskoczyliśmy z kumplem na krótki przegląd nieba w rejon 'jedwabistej' miejscówki. Było zacnie: ciemno i gwieździście, sucho i nieco wietrznie, niska i nieszkodliwa łuna GOP w kolorze białym. Zatrzęsienie rozpoznanych obiektów, nawet nie ma co wymieniać - z osiągnięć opisanych powyżej przez Adamów na osobną sesję została Panna i Warkocz. Wiatr nas wychłodził (temp. -3.5C) więc punktualnie o 22:00, po 2h obserwacji, odjechaliśmy. Wtedy też (co było prognozowane na stronach ICM) pojawiły się pierwsze chmury wysokie. W użyciu były oczy nieuzbrojone, lornetka 7x50 i synta 12". Krótko,ale było warto Pozdrawiam. |
Autor: | Aleksander Halor [ czwartek, 3 marca 2011, 21:38 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Adasie dwa , dołączam się do następnego wyjazdu , dajcie znać , oczywiście o ile robota pozwoli. |
Autor: | Adam Skrzypek [ czwartek, 3 marca 2011, 23:31 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Janusz Leks napisał(a): Jak wspomniałem tak się stało...wyskoczyliśmy z kumplem na krótki przegląd nieba w rejon 'jedwabistej' miejscówki. Było zacnie: ciemno i gwieździście, sucho i nieco wietrznie, niska i nieszkodliwa łuna GOP w kolorze białym. Skoro tak to musiały być to te okolice. Cieszę się że miejscówka się podobała. Do tego masz Januszu blisko. Aleksander Halor napisał(a): Adasie dwa , dołączam się do następnego wyjazdu , dajcie znać , oczywiście o ile robota pozwoli. Olku, damy znać, ostatni wyjazd był organizowany na chybcika. |
Autor: | Janusz Leks [ środa, 6 lipca 2011, 19:52 ] |
Tytuł: | Re: Wiśnicze |
Cześć. Wiem,wiem...noce jasne i krótkie, a rano do roboty, ale czy ktoś z Was wybiera się badać letnie niebo w rejon Wiśniczy? Ciężko wyposzczony pasmem delegacji i kiepskiej pogody zamierzam zdobyć jedną z tamtejszych górek i pozaglądać przez nowe okulary. Prognozy na najbliższą noc są dość optymistyczne. Może coś z nisko położonych obiektów południa uda się dostrzec. Przy okazji sprawdzę w terenie dzielność obrotowego, niebieskiego giganta, którego pozyskałem dziś na katowickim straganie Pozdrowienia, |
Strona 1 z 34 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |