Cześć
Bardzo mi miło znaleźć się w tym zacnym gronie, nie pozostaje mi więc nic innego jak powiedzieć parę słów o sobie.
A więc w skrócie tak: mieszkam w Zabrzu, choć pochodzę z Rudy Śląskiej.
Posiadam wiele hobby od motocykli (nie ścigacze), po modele latające RC - ostatnio helikoptery, wcześniej latałem samolotami w tym FPV, czyli kameera na pokładzie, obraz przekazywany bezprzewodowo na ziemię, wideo gogle na głowie i można się było poczuć jak pilot.
Ostatnio jako kolejne hobby dołączyły obserwacje nieba, coś co mnie również ciekawiło od dosyć dawna.
Doświadczenie w tej materii mam zerowe, tzn. miałem przez krótki czas możliwość wypróbowania Pentaflex MAK-90 z systemem Goto, oraz refraktorka Celestron Astromaster 90EQ.
Przez tego maczka jedyne co udało mi się zobaczyć to był Jowisz, w refraktorku miałem okazję podglądnąć księżyc, ba nawet udało mi się znaleźć 1 mgławicę
. Wyczekiwałem również Marsa, ale niestety efekt nie był zadowalający, bo był to tylko taki punktcik jak inne gwiazdy, do tego ten montaż EQ, który nie dość, że był dla mnie nie zrozumiały to jeszcze strasznie się trzęsł brrrr...
Ciekawość rośnie, na dzień dzisiejszy nie posiadam żadnego teleskopu i kusi mnie by coś kupić, nawet kosztem innego hobby i wychodzi na to, że parę z swoich zabawek będę musiał sprzedać, by poczynić inwestycje w "nowe"
.
Zdążyłem się już zorkientować, że grono astromaniaków poleca telepy Newtona na montażu Dobsona, są tanie i dają dużo radochy. Ja jednak kieruję się w kierunku kompaktowych teleskopów, bo te zawsze łatwiej zabrać gdzieś ze sobą.
Wybór padł na Schmidta-Cassegraina, ponoć to najbardziej uniwersalne teleskopy.
A co chcę oglądać, hmmm wszystko
Zapisując się na to forum, mam nadzieję, że poznam mase wspaniałych ludzi, mam nadzieję, że nie tylko wirtualnie
, że nauczę się czegoś nie tylko w teorii, ale i będzie mi dane spotkać się z kimś i łyknąć trochę praktyki
No i to tyle w tym "krótkim" monologu o mnie....