Przynajmniej człowiek nie zmarznie na obserwacjach , w Polsce temat Słońca jest równie pomijany jak temat Księżyca - ot zło konieczne.
Jednak z drugiej strony sprzęt słoneczny w Polsce kosztuje fortunę a wypracowanie układów alternatywnych nie jest takie proste.
Sam borykam się z wizualnym zagadnieniem obserwacji słonecznych i powoli opracowuje metodologię , jednak spektakularnych efektów się nie spodziewam.
Po tym jak upadł projekt wykorzystania w tym celu Maka 102 , przerzuciłem się na refraktory i w końcu mam bazę wyjściową w formie niewielkiego
refraktora
90/500 , sądzę że w tym roku już zakończę formę wizualną przynajmniej w dwóch konfiguracjach.