Forum AstroCD http://www.astrocd.pl/forum/ |
|
Jodłów - relacja ze zlotu http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=57&t=1561 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Grzegorz Czernecki [ sobota, 7 sierpnia 2010, 21:27 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Fajne fotki dzisiaj też macie szansę na pogode ,ale koło północy dopiero |
Autor: | Adam Skrzypek [ niedziela, 8 sierpnia 2010, 15:23 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
I już jesteśmy w domku. Atmosfera jak zwykle była rewelacyjna, tylko pogody brak. Jedynie pierwsza nocka była obserwacyjna, dwie pozostałe niestety nie, pełne zachmurzenie . Wieczorkiem skrobnę coś więcej, teraz muszę zmykać. Oczywiście składam wielkie podziękowania wszystkim uczestnikom zlotu za wspaniałe spotkanie. |
Autor: | Aleksander Knapik [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 01:32 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Przyjechaliśmy i jesteśmy w domu. Zjazd b. udany. Ekipa ze zjazdu na zjazd coraz lepsza i zaplanowaliśmy już następne. Jodłów jest rewelacyjny. udało się trochę poobserwować, zwiedzić okolice, wymienić informacje, pogadać i potańczyć. Kulinarna rewelacja na koniec cała brytwanka pieczonek. Noc obserwacyjna 1, ale atmosfera na zlocie od A do Z niezapomniana. Niech ci co nie byli żałują. Olek |
Autor: | Tomasz Witkowski [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 08:46 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Jeśli chodzi o relacje z obserwacji i panujacą atmosferę to wszystko było opisane Nic mi nie pozostaje jak tylko podziękować wszystkim za wspaniały zlot Choć oczywiscie szkoda, że obserwacje nie były za dobre No ale co tam Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Adam Skrzypek [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 09:13 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Co do obserwacji, to mimo że dobre warunki obserwacyjne pierwszej nocy nie trwały za długo, to mój plan minimum został zrealizowany. Poobserwowaliśmy sztandarowe eM-ki letniego nieba. Sprawdziłem też w końcu jak wygląda Veil w Syncie 8" ze SWAN-em 33mm z założonym baaderowskim OIII. I wygląda bardzo ładnie, obraz nie jest za ciemny jak mogłoby się wydawać w związku z potoczną opinią o OIII. Tradycji więc stało się zadość - Veil w Jodłowie był. Jedynie żałuję, że w związku z pogodą nie dało się pokazać zbyt wielu rzeczy osobom początkującym, a takich było sporo na zlocie. No ale cóż - pogody się nie wybiera. |
Autor: | Tomasz Suchodolski [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 09:35 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Ja (my) też jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Było bardzo sympatycznie, poznaliśmy bardzo miłych ludzi. Pierwsza noc super, dużo zobaczyłem - wczoraj wieczorem powtórzylem obserwacje w domu i w końcu samodzielnie odnalazłem M57, M13, no i rozbiłem Albireo, więc jednak trochę się poduczyłem nieba. Szkoda, że więcej nocek nie wypaliło, wtedy tak jak pisze Adam, mógłbym więcej podglądnąć. Marku dziękuję za guiding obserwacyjny, Olku oraz Zbyszku dziękuję za ZPT z okularkami i filtrami. WSZYSTKIM dziękuję za wspaniałą atmosferę. Tomek, TW "Orłoś" |
Autor: | Marek Substyk [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 09:37 ] | ||
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu | ||
Ja również wam wszystkim dziękuje za przybycie i wspólny pobyt, który mimo braku pogody okazał się wyjątkowo udany. Oczywiście jak każdy denerwuje mnie notoryczny brak pogody, ale cóż zrobić, musimy czekać do kolejnego wyjazdu - tym razem w Bieszczady. Było ognisko (grill) w pierwszy dzień, pieczonka w ostatni. Tańce były boskie, łabądek w wykonaniu Adama rewelacyjny. Obchodziliśmy także urodzimy Orłosia i nie obyło się bez STO LAT. Z ustaleń jakie poczyniliśmy wynika, że na wiosnę przyszłego roku odbędzie się tylko jeden zlot - właśnie w Jodłowie. Będzie za to o jeden dzień dłuższy, od piątku 29-go kwietnia do 3 maja, czyli w długi weekend z 4 noclegami. Termin w Jodłowie został już oficjalnie zarezerwowany. Ze względu na zamieszanie w noclegach i posiłkach, tzn. „może przyjadę, może nie, może chce obiad, a może nie”, od razu informuje, że NIE BĘDZIE już możliwości wybierania się na część zlotu, jak również wybór opcji bez wyżywienia. Dopasowuje się do całości grupy. Rezerwacje na Jodłów 2011 jednak dopiero od początku przyszłego roku. Osoby zainteresowane mogą już więc rezerwowac sobie urlopy w tym terminie. Na kolejny wyjazd do Chorwacji nie udało się nam wiele ustalić. Ten temat poruszymy, więc w Dąbrowie na kolejnym naszym spotkaniu w piątek 3-go września.
|
Autor: | Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 12:01 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Mam nadzieję ,że pieconki nie tak spalone i jałowe jak ostatnio ,żałuję ,że nie mogłem jechać z Wami. |
Autor: | Marek Substyk [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 12:30 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Były idealne. Sam nie wiem jak to dziewczynom wyszło przy tak ograniczonych możliwościach. |
Autor: | Beata Krawczyk [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 14:29 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
W imieniu mojej rodziny dziękuję WSZYSTKIM. Zlot mimo deszczowej pogody był super. Śmiechu, pogaduszek i miłego towarzystwa nie brakowało. Wodzu, dzięki za organizację |
Autor: | Marek Substyk [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 15:47 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Trochę zdjęć ze zlotu: http://www.galeria.astrocd.pl/jodlow_2010/ To był mój 3000. post. |
Autor: | Kamil Gomulski [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 19:25 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Witam Ja z rodzicami przedłużyłem sobie zlot o jeden dzień Bardzo dziękuję wszystkim za zlot Szkoda, że tylko pół nocki pogodnej, ale było widać dużo M13,M57,M31,M71,Veil,M110,M32,M81 i inne pozdrawiam Kamil |
Autor: | Jan Polak [ poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 21:34 ] | ||
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu | ||
Kamilu, przy tak dynamicznej pogodzie nic nie da się przewidzieć. Zobacz jak zmieniała się sytuacja pogodowa w Jodłowie na koniec niedzieli.
|
Autor: | Robert Winiarski [ wtorek, 10 sierpnia 2010, 10:21 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
ja dopiero dotarłem.. do komputera oczywiście Marek dzięki za organizacje. Mimo braku pogody i tak było super. Dziękuję również wszystkim, którzy zatrzymali się i pomogli jak mi wysiadł akumulator. Szczęśliwie później już nie miałem problemów i dojechaliśmy do domku |
Autor: | Ola Kowalik [ wtorek, 10 sierpnia 2010, 12:37 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Ja także chciałam Wszystkim podziękowąć za zlot, a w szczególności Markowi za organizację. Był to mój pierwszy zlot i moim celem minimum -widząc prognozy pogody- było przynajmniej osobiste poznanie forumowiczów, których znam tylko z ekranu komputera. Było bardzo sympatycznie. Niestety dotrałam dopiero w sobotę i ominęło mnie nawet te pół nocy obserwacyjnej z czwartku na piątek, stąd czuję duuuuży niedosyt. Miałam nadzieję na wypróbowanie mego nowego 12" nabytku, którego nie mogę sprawdzić już od 2 tygodni. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Pozdrawiam i do zobaczenia w Roztokach. |
Autor: | Wojciech Binko [ niedziela, 15 sierpnia 2010, 23:34 ] |
Tytuł: | Re: Jodłów - relacja ze zlotu |
Marek Substyk napisał(a): Były idealne. Sam nie wiem jak to dziewczynom wyszło przy tak ograniczonych możliwościach. hmmm.. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |