Jak pojedziecie następnym razem, to dajcie znać na forum. Wybiorę się z wami.

Trzy fotki z Wójcina z wczoraj 8 października 2010.

Jak pojedziecie następnym razem, to dajcie znać na forum. Wybiorę się z wami.

Może Januszu podasz parę szczegółów technicznych dotyczących pierwszej fotki (z drzewem i Plejadami)

Z tego co pamiętam to jest pstryknięte Canon EOS 550D, obiektyw kitowy 18 mm, czas naświetlania 1,5 min.
Sprawdzę to wieczorem i może umieszczę link do pełnej, nieobrobionej klatki, abyście zobaczyli jak widać w Wójcinie.
Naprawdę jest tam tak dobrze, że traci sens jazda tyle km w Bieszczady.

Właśnie to mnie interesuje. W sobotę próbowałem zrobić podobne fotki, jednak nic specjalnego z tego nie wyszło. Najważniejsze pytanie - czy aparat stał na montażu czy na statywie Przy moich próbach na statywie z ogniskową 17mm przy f/4 i czasem 80 s przy ISO 800 gwiazdki są już pojechane. Da się jeszcze znieść 60 s, ale wtedy łapie się mało światła i o takim efekcie jak na Twoich zdjęciach można tylko pomarzyć. Próby robiłem EOS-em 400D i EF-S 17-85 f/4-5,6 IS USM. dlatego tak istotne są dla mnie parametry ekspozycji.
Przepraszam za off-top, ale jak tu przejść obojętnie koło ładnego zdjęcia .

To miłe, że ktoś "marzy" zrobić takie fotki jak ja
Dokładne parametry fotki odczytam z klatki wieczorem i podeślę tę informację.
Na pewno aparat był na statywie z prowadzeniem - zważ, że drzewko jest pojechane, a gwiazdki nie.