Pisząc strata czasu chodziło mi o to że, lepiej zbierać RGB z DSLa.
Co do ASi1600 to sądzę że ona sprawdzi się w miejscach z małym LP. Dlatego że ma niski szum odczytu możesz strzelać DSom krótkie czasy np.5sek.
Potem podczas obróbki wyciągniesz resztę z tła, bo właśnie te tło nie będzie zawalone szumem wygenerowanym przez samą kamerę.
A teraz sytuacja w mieście:
Focisz taką M101. Przez te 5 sekund nazbierasz zaświetlone tło . Sygnał z galaktyki będzie przysłonięty przez gradient z LP.
W długie czasy rzędu 5-10 minut nie wierzę bo kamerki planetarne mają coś takiego jak AmbientGlow. Wygląda to tak że czym dłużej
naświetlasz klatkę tym on Ci się przepala od rogów do centrum kadru. Coś w rodzaju palenia się kliszy fotograficznej.
Pogadaj z Hamalem z AP. On zjadł zęby na planetarkach, na pewno Ci coś doradzi.
Możliwe że się mylę co do ASI1600. Ja bym na Twoim miejscu wstrzymał się z ASI.
Chyba że głównie chcesz focić planety, a od czasu do czasu DSy.
Jest dobra seria kamer ATIK Np.428ex lub 460. Charakteryzują się one niskim szumem odczytu i co najważniejsze zdolność kwantowa jest na poziomie 75%.
Do miejscówek o średnim LP idealne kamery. Dodam że w linii Ha są czulsze od kamer z KAF8300.
Teraz wybieram się do Zwardonia, jak będziesz to pogadamy