Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

QHY8L
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=86&t=2215
Strona 1 z 1

Autor:  Szymon Ozimek [ niedziela, 6 marca 2011, 23:16 ]
Tytuł:  QHY8L

Ostatnio stałem się posiadaczem owej kamerki, już na wstępie chciałbym wyjaśnić dlaczego własnie ta i w dodatku OSC, co do koloru główny argument jest taki, że mam ciemne niebo, praktycznie nie narzekam na LP, po za tym ta akurat kamerka ma dość dużą czułość i spokojnie może konkurować pod tym względem z matrycami mono (szczególnie pod ciemnym niebem), ponadto dość dobrze sprawdza się w Ha, takie miałem podejście stąd taka decyzja.

Co do samej kamery, dotarła do mnie w skromnym pudełku wypełnionym odpowiednimi wkładkami styropianowymi. W skład zestawu po za kamerą pojawiły się:
- adapter/kontroler TEC DC201,
- tubka, wraz z jednym opakowaniem 125ml pochłaniacza baadera tzw. silica gel.
- okablowanie
- płytka ze sterownikami

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jako że jest to moja pierwsza astrokamera (nie licząc DSI I do guide ;) ) dużo na razie nie mogę na jej temat powiedzieć nie mam po prostu odniesienia do innych, ale w porównaniu do canona to różnica kolosalna. Generalnie kamerka wygląda solidnie obudowa to anodowane aluminium daje dobre wrażenie, kamerka nie waży wiele, waga porównywalna do canona czyli w granicach 500g, szczerze to więcej od niej waży całe okablowanie, co się wydaje dość śmieszne.
Sama obsługa bezproblemowa, szybko zainstalowałem sterowniki i w ciągu kilku minut kamerka była już schłodzona i gotowa do fotografowania, na płytce prócz sterowników dostajemy kompletny manual i prosty "start guide" i dwa różne darmowe programy do prowadzenia sesji (EzCAP, CCDCap), ponadto są także pluginy do płatnych aplikacji np. Nebulosity, Astroart itp. Co do chłodzenia bardzo szybko osiąga zaplanowaną temperaturę, i dość dokładnie ją trzyma +-0,2*C. Oczywiście wraz z kamerą otrzymujemy filtr IR/UV wbudowany w CCD chamber.
Dziś miałem okazje strzelić między chmurami kilka klatek M42 ale niestety tylko 15sek ze względu na brak dystansu między korektorem i kamerą co spowodowało, że nie mogłem użyć offaga.
Poniżej efekt złożenia i lekkiej korekcji 9x15sek.

Obrazek

Autor:  Michał Kostorz [ poniedziałek, 7 marca 2011, 11:40 ]
Tytuł:  Re: QHY8L

Czerwony pasek jak w L-kach Canona ;)
Naprawdę duży ten chip, filtry 2" wystarczą?

Ups! Przeciez to kamerka kolorowa :oops:

Autor:  Tomek Piwek [ poniedziałek, 7 marca 2011, 15:22 ]
Tytuł:  Re: QHY8L

Michał Kostorz napisał(a):
Naprawdę duży ten chip, filtry 2" wystarczą?
Ups! Przeciez to kamerka kolorowa :oops:


Tak, ale Ha to tam chyba fabrycznie na matrycy nie montują... ;)

GRATULACJE nowej zabawki!!! teraz to dopiero będzie jazda i jeszcze pod ciemnym niebem :arrow:

Autor:  Michał Kostorz [ poniedziałek, 7 marca 2011, 15:52 ]
Tytuł:  Re: QHY8L

Było wszystko OK z Canonem, będzie i z QHY8L. Tylko w lustrzance tak nie widać, jak ten sensor jest ogromny!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/