Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_01.jpg [ 465.23 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
To jeszcze kilka słów i pamiątkowych fotek ode mnie - z niesamowitego zlotu pod Kapliczką, z dnia 2 sierpnia 2013 roku.
Niesamowitego, nie tylko ze względu na gorącą atmosferę niecodziennego bo dużego spotkania ale również panujące w Wiśniczach warunki. Takiego seeingu i przejrzystości nieba pod Kapliczką jeszcze nie widziałem mimo, iż w Dąbrówce to raczej standard.
No ale Kapliczkowa miejscówka to już legenda. Jest wygodniejsza bo ma otwarte niebo po horyzont w każdym kierunku, dobry dojazd, nie ma komarów, wilgoci, wiatru, myśliwych no i ta magiczna atmosfera, która mnie osobiście przyciąga w to ulubione miejsce...
Jeszcze godzinę przed spotkaniem usilnie z pomocą mojego Sąsiada Marka przygotowywaliśmy mocowanie lasera taktycznego do mocowania szukacza kątowego GSO (dzięki Marku!!!).
Bardzo chciałem na najbliższe spotkanie mieć to w końcu zrobione. Dotychczas używałem albo szukacza, który w wersji kątowej jest dość niewygodny samodzielnie, bądź samego lasera.
Jak już wcześniej widziałem u Dawida - szukacz kątowy z laserem to idealne połączenie. Nie ma chyba bardziej wygodnego do newtona więc nie chcę niczego innego. Udało się po 21:00 kiedy byłem już praktycznie spakowany do samochodu. Efekt na poniższym zdjęciu z telefonu:
Załącznik:
GSO_laser_i_szukacz_katowy_Amadeusz.jpg [ 347.75 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Przed spotkaniem uporządkowałem sobie listę obserwacyjną w SkySafari. Przeniosłem na górę M-ki i NGC-ki, które już widziałem (w kolejności od najatrakcyjniejszych dla mnie) a następnie wyszczególniłem M-ki i NGC-ki jeszcze nie zaobserwowane, według kryterium: najpierw aktualnej widoczności na niebie a następnie atrakcyjności (jeśli ktoś chciałby, mogę udostępnić moją obszerną listę).
W planie obserwacyjnym na spotkanie miałem oblukać kilka eMek z gwiazdozbiorów, które jeszcze tylko chwilę będą na niebie dostępne. Oczywiście liczyłem, że kilka diamentów dojdzie z listy Alfreda - zawsze ciekawej i wyjątkowej

Chciałem także popróbować adamowego EDwarda 80/600 a także popracować nad kolimacją platformy paralaktycznej - wspólnie z Dawidem - no i zrobić na koniec kilka pamiątkowych fotek i ujęć DS-ów z telepa na platformie.
Do sprawdzenia było także dodatkowe czerwone oświetlenie z żarówkami i panelami LED, które wykonałem w aucie niezależnie od białego, aby nie psuć więcej akomodacji i wykorzystać ogromny bagażnik jako stolik.
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_02.jpg [ 295.09 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Na spotkanie dojechałem po 22:00. Niebo bajka! Jeszcze przez przednią szybę oślepiła mnie Droga Mleczna, która wystrzeliła nad wiśnicką wioską.
Byłem bardzo zaskoczony i zadowolony, że jest taki ruch i tyle samochodów.
Już było wiadomo, że spotkanie będzie bardzo, bardzo udane.
Po mnie dojechał jeszcze Adam i po dłuższej dyskusji z forumową ekipą wypakowałem astrocara.
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_03.jpg [ 260.3 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Trochę mi się oberwało od Dawida za panele LED, że za jasne ale spoko, zrobię regulację jasności, zresztą ja nie odczułem tej nocy przesadnego natężenia (ujawniło się dopiero na poniższej fotce).
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_07.jpg [ 272.46 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Do mojej listy zaobserwowanych DS-ów dołączyły tylko 3 nowe obiekty:
Wielka NiedźwiedzicaM101 "Wiatraczek"- już kiedyś ją widziałem u Dawida. Nie była odhaczona na liście ponieważ kiedy nie pamiętam obiektu nie zaznaczam. Ze względu na dobre warunki wyglądała kapitalnie. Piękna rozległa galaktyka spiralna. Miałem nawet wrażenie, że widzę ciemne pasy pyłowe. Dużo czasu poświęciłem na obserwacje Wiatraczka. Doszedłem do wniosku, że w takich dobrych warunkach warto wrócić do niektórych klasyków.
PerseuszM76 "Małe Hantle"- wyglądała dobrze. Do złudzenia mgławica przypominała Hantle M27. Ze względu na panujące warunki w ES 14mm widoczna.
ŁabędźNGC 6888 "Półksiężyc"- tu się dałem nabrać wraz z kilkoma innymi osobami na dawidowy joke! Zaglądam do Columbusa i nic nie widzę. Parę mocniejszych gwiazdek, więc pytam czy to jakaś rozległa niezbyt ciekawa gromada otwarta czy co??? A to Panowie wyjęli ultrablocka z wyciągu i obiektu nie było widać. Kiedy Orion UB wrócił na swoje miejsce ukazała mi się piękna mgławica przypominająca półksiężyc. Świetny widok - polecam Crescenta! Uff, bo już myślałem, że mam kurzą ślepotę albo co


Bardzo się cieszę, że nie zrezygnowałem z Andromedy. Tym razem napatrzyłem się nie tylko na "matkę" ale sporo na M32 i M110 - były tak wyraźne i duże jak zwykle M31. Warto było poświęcić im kilka minut bo zawsze są niedoceniane. Przy okazji Alfredo wynalazł NGC 206 - chmurę gazu w M31, niestety zrezygnowałem z jej doszukania rozproszony lataniem tam i z powrotem do ED-ka
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_04.jpg [ 353.55 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Dalej, to już nie były zaplanowane obserwacje. Latałem od Veila widocznego w ES28 w Columbusie przez Veila w adamowym ED80 - raz to z ES30, raz z ES14/100 (dzięki Adam za użyczenie EDka!!!), potem jeszcze dawidowe testy obu platform z foceniem. No i po akomodacji... Atmosfera była coraz bardziej gorąca jak i nasze dyskusje.
Bardzo mi się spodobał obraz z refraktora ED. Nie jestem tylko pewien czy to zasługa soczewek zamiast lustra czy mniejszej światłosiły ED-ka?
Tu wróciło do mnie pytanie, czy wraz z wzrostem średnicy lustra w newtonie i zasięgu gwiazdowego wzrasta jasność całego nieba w wyciągu oraz jaka jest granica komfortu obserwacji i korekcji przy gigantycznych zwierciadłach - w okularach typu ES? Na to pytanie odpowiem sobie kiedy dojedzie w przyszły piątek kratownica 24 cale.
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_05.jpg [ 271.53 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Pod koniec spotkania zaliczyliśmy jeszcze widowiskowy przelot ISS oraz wyjście Łysego w parze z Jowiszem.
Jako ostatni do końca towarzyszył mi Roberto

Oblukaliśmy jeszcze przez bino Jowisza ale był paskudnie zdegradowany bo za nisko, na horyzoncie. Za to wielkie i wyraźne pokazały się w bino jego 4 księżyce.
Łysy wyglądał już lepiej ale szału nie było. Mam nadzieję, że to nie zniechęci Roberta do bino gdyż w dobrych warunkach bino to potęga!
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_08.jpg [ 242.78 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
O 4:00 już spakowany zrobiłem jeszcze 2 fotki tej pary z dachu samochodu i ledwo żywy wróciłem do dom w towarzystwie licznych osobówek i rowerów jadących do pracy

Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_09.jpg [ 357.65 KiB | Przeglądane 17332 razy ]
Na koniec chciałem serdecznie podziękować Alfredo za pomysł z dużym spotkaniem, optymalny wybór terminu i spisanie się w roli gospodarza imprezy a także wszystkim obecnym Kolegom za fantastyczną atmosferę i za to że się Wam chciało przyjechać (nawet z daleka).
Mam nadzieję, że jeszcze nie raz powtórzymy ten duży zlocik pod Kapliczką.
Załącznik:
Wisnicze_Amadeusz_20130802_06.jpg [ 283.26 KiB | Przeglądane 17332 razy ]