Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=1658
Strona 1 z 3

Autor:  Adam Skrzypek [ środa, 1 września 2010, 21:03 ]
Tytuł:  Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Sierpniowy wątek obfitował w bardzo fajne i merytoryczne relacje z Waszych obserwacji. Czy i we wrześniu tak będzie :?:

Zapraszam zatem do dzielenia się wrażeniami z wrześniowych nocek obserwacyjnych.

Autor:  Szymon Butrymowicz [ sobota, 4 września 2010, 01:24 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

3 września - pierwsza od kilku dobrych dni bezchmurna noc w okolicach Bielska.
Początek obserwacji 21:45, na uwadze od początku Jowisz z racji widoczności WCP i zbliżającego się tranzytu cienia Ganimedesa. Niewychłodzony sprzęt a przede wszystkim wysokość na horyzontem sprawiają, że obraz do niczego, WCP bardziej się domyślam niż widzę.
Od 22:07 obserwacja tranzytu cienia Ganimedesa, warunki z każdą chwilą coraz lepsze i cień wraz z WCP tworzą bardzo wdzięczny obraz do obserwacji. Niby ślicznie ale ileż można się gapić w jeden obiekt.
Przesiadka w okolice M31 (przy aperturze mojego sprzętu cudów nie ma, M110 słabo widoczna - lekka mgiełka)
22:41 - bolid , złapany najpierw kątem oka więc obserwacja nie dokładna ale jak dla mnie początek śladu gdzieś pomiędzy Kasjopeją a Perseuszem, koniec w okolicach Trójkąta , może Barana. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze widział (dokładniej) i zweryfikuje tą informację.
Albireo zachwycający jak zawsze :D , a od niego wycieczka na "prawo" czyli dla posiadaczy Newtonów w okularze "na lewo" (tak, tak wiem , kierunki w kosmosie bez znaczenia, ja jednak czasem zazdroszczę "refraktorowcom" prostego obrazu ;)
a więc M56 (mgiełka bez cudów, ciężko z wyłuskiwaniem gwiazdek), M57 obwarzanek jak obwarzanek (skojarzenie sprawia, że robię się głodny, ale marznę twardo dalej :P
z powrotem do Albireo i "na lewo" - M27 (zauważalny kształt hantelek) i w dół na M71 (widok podobny do M56, w końcu ta sam wielkość gwiazdowa więc czego się spodziewać)
Z powrotem na Albireo i "w górę" do Sadra a stamtąd NGC 6910 widok przyjemny zwłaszcza jak przy 25mm mieści się w polu razem z Sadr'em. Potem M29.
Okolice północy, obraz Jowisza już bardzo stabilny , można się śmiało rozkoszować przy 200x ostrym obrazem cienia, strukturami NEB, na północ od niego da się jeszcze wyraźnie wyróżnić 2 kolejne pasy. Oczywiście obserwacja wejścia Ganimedesa przed tarczę Jowisza.
Potem jeszcze krótka wycieczka na Plejady, które wzeszły już nad Papierówką w ogródku (muszę się jakoś pozbyć tego krzaczora, papierówek nie znoszę, tylko widok zasłania, tylko co z huśtawką dziecka :roll:
Na dłuższą chwilkę przy 48x na NGC 869/884 w Perseuszu, a na koniec małe przestawienie sprzętu co by M13 wyszło zza "chałupy" w pole widzenia.
Generalnie sesja pod znakiem tranzytu Ganimedesa z małymi wycieczkami na okoliczne Mki.
Koniec obserwacji 04.09 00:40.

Autor:  Sebastian P. [ sobota, 4 września 2010, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Jak już Szymon napisał pierwsza nocka od dłuższego czasu u mnie balkonowa w światłach latarni i widoczności gwiazd w porywach do 3,5 mag. U mnie najpierw padło M15 i M2. Piękne kuleczki i pierwszy test dla LVW i od razu ukazała się jego wielka zaleta czyli cała kuleczka jedna i druga ładnie rozbita i co najważniejsze ostra, nie rozmyta jak w innych okularach, niestety ukazała się też jego wada czyli mam za małe luuustro :lol: Kolejny był Jowisz i tu szok :o w Sky Watcherze i 10-tce plossla widoczne delikatnie jeden może dwa pasy za to w LVW wyglądał jak na zdjęciach wraz z wielką plamką, która po prostu była idealnie i bez problemu widoczna rzucając się w oczy nawet przy sekundowym spojrzeniu i nie wiedząc, że tam jest czego dowodem jest moja żona, która ledwo zobaczyła i stwierdziła co to masz tam za plamę :lol: Kolejny był Uran czyli po prostu mała niebieska kuleczka. Następny cel to podwójna w Delfinie (γ1 Del γ2 Del) i powiem wam, że LVW najlepiej ostrzy chociaż we wszystkich okularach poza 25-tką z racji małego powiększenia obserwacja komfortowa, ale obiekt też nie był wymagający. A na koniec wrzucam zakres nieba widoczny z mojego balkonu z tym, że zenitu nie pooglądam bo przeszkadza płyta balkonowa, a z dołu mam drzewa więc Jowisz się przesmykuje między nimi jednym słowem przerąbane. Muszę się wyprowadzić na dach bloku:lol:
Ps- Widziałem tego bolidka w szukaczu. Dużo jaśniejszy niż perseidy, które oglądałem na Magurce. Wręcz wydawalo się, że widać było delikatny ogień 8-)

Załączniki:
Bez tytułu.jpg
Bez tytułu.jpg [ 27.18 KiB | Przeglądane 6015 razy ]

Autor:  Kamil Gomulski [ sobota, 4 września 2010, 08:59 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Witam
Nareszcie wczoraj udała się noc z obserwacjami
Na początek M13- bardzo ładnie widać
Później M31- ładnie widać, M110 i M32 nie widoczne
Później Wieszak- ale tylko lornetką, bardzo ładnie
Na koniec Jowisz- pas bardzo ładny, 4 księżyce też super, 2 bardzo blisko tarczy
Pozdrawiam
Kamil

Autor:  Adam J. [ sobota, 4 września 2010, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Sebastian Pyrek napisał(a):
...A na koniec wrzucam zakres nieba widoczny z mojego balkonu z tym, że zenitu nie pooglądam bo przeszkadza płyta balkonowa ...


No to masz tego nieba w sam raz, by zobaczyć jaka jest pogoda :lol:

Autor:  Tomasz Niedzielski [ sobota, 4 września 2010, 14:34 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Szymon Butrymowicz napisał(a):
....22:41 - bolid , złapany najpierw kątem oka więc obserwacja nie dokładna ale jak dla mnie początek śladu gdzieś pomiędzy Kasjopeją a Perseuszem, koniec w okolicach Trójkąta , może Barana. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze widział (dokładniej) i zweryfikuje tą informację.
.....



potwierdzam, w Częstochowie bardzo jasny obiekt "wyleciał" z okolicy trójkąta, kończąc w wielkiej niedźwiedzicy.. oglądaliśmy go w 25mm.

Jowisz w nowo zakupionym 4mm - cudowny :D (jak na obserwacje w mieście)

ogólnie - bardzo czyste niebo dzisiaj w nocy było :)

Autor:  Szymon Butrymowicz [ sobota, 4 września 2010, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Tomasz Niedzielski napisał(a):

Jowisz w nowo zakupionym 4mm - cudowny :D (jak na obserwacje w mieście)

ogólnie - bardzo czyste niebo dzisiaj w nocy było :)


Niezły seeing miałeś jak Jowisz cudowny przy 300x, można wiedzieć co to za cudeńko te 4mm :?:

Autor:  Tomasz Niedzielski [ niedziela, 5 września 2010, 12:01 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Seeing w Cz-wie b. często jest dość dobry (najlepiej oglądać od strony północnej miasta)..

4mm to taki zwykły Sky-Watcher ;) zawsze lepiej niż kitowce :D myślę, że tej nocy dało by się jeszcze więcej niż 300x ale po co?

Autor:  Adam Krawczyk [ niedziela, 5 września 2010, 13:46 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

To i moich kilka słów.
Ostatni piątek, a właściwie piątkową noc spędziliśmy z Adamem S. na obserwacjach i muszę powiedzieć, że takiego seeingu, powietrza (mimo chłodu) nie było dawno. O 22.00 było 6*. Nie będę się rozpisywał co widzieliśmy, bo byłoby co pisać, ale dla uzmysłowienia powiem, że Veila było widać w 8" bez żadnych filtrów. Miotłę i Welon. S Z O K
Było zajefajnie, do tego stopnia, że można było wyłuskiwać NGC. Niestety około godziny 1.00 (chyba) przytoczyły się jakieś cirrusy czy cuś, bo zaczęło się delikatnie pogarszać, ale wytrzymaliśmy do około 3.00. Ze sprzętu jednak kapało jak z parasola.
Dodam tylko, że byliśmy nadzorowani przez nasze małżowinki. ;)

Autor:  Daniel Matera [ poniedziałek, 6 września 2010, 01:15 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

A ja właśnie wróciłem z focenia Jowisza i krótkich obserwacji. Seeingu gorszego w życiu nie widziałem. Jowisz w okularze taki, jakby był odbity w garze gotującej się zupy. Nawet pasy się zlewały :? Ale za to zasięg :o Takiego także nie widziałem. M31 widoczna gołym okiem. W teleskopie M110 dosłownie świeciła. M33 przez lornetkę nieźle widoczna. Plejady, bajka. Z uporczywego focenia dobsem jednak nic nie wyjdzie przez ten "piękny" seeing. Ale było warto wyjść i zobaczyć Drogę Mleczną wyglądającą jak chmury :)

Pozdro, Daniel

Autor:  Sebastian P. [ środa, 8 września 2010, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

7 Września roku pańskiego 2010 tak mokrego teleskopu jeszcze nie miałem. Lało się z niego jak z prysznica. Przez szukacz to tylko można było zobaczyć Jowisza :lol: a wszystko przez to, że wybrałem się na obserwacje do znajomego na miedzę :lol: Na balkonie i magurce sprzęt w ogóle nie paruje, a tu masakra :evil: Pierwsza godzina jeszcze znośna i polukałem na Jowisza, Urana, M2,M15,M31, M33, Albireo, Plejadki, CHichoty, a później już było dno, a M13 wyglądała jak mikro śniegowa kulka rozmazana na szybie :lol:

Autor:  Grzegorz D. [ czwartek, 9 września 2010, 07:41 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Sebastian Pyrek napisał(a):
7 Września roku pańskiego 2010 tak mokrego teleskopu jeszcze nie miałem. Lało się z niego jak z prysznica. Przez szukacz to tylko można było zobaczyć Jowisza :lol:

Ja stosuje najprostszy "odrośnik" z karimaty założonej na telepa i jeszcze nie miałem problemu. Karimata bardzo często jest wilgotna czy nawet mokra ale zadanie spełnia w 100% i nic nie paruje.

Autor:  Adam J. [ czwartek, 9 września 2010, 09:10 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Grzegorz Dobija napisał(a):
Sebastian Pyrek napisał(a):
7 Września roku pańskiego 2010 tak mokrego teleskopu jeszcze nie miałem. Lało się z niego jak z prysznica. Przez szukacz to tylko można było zobaczyć Jowisza :lol:

Ja stosuje najprostszy "odrośnik" z karimaty założonej na telepa i jeszcze nie miałem problemu. Karimata bardzo często jest wilgotna czy nawet mokra ale zadanie spełnia w 100% i nic nie paruje.


A ja mam odrośnik na telepie, szukaczu (+ okular szukacza też jest izolowany)
A jak zakładam Scoposa i wiem że nie będzie zmieniany, też jest owinięty pianką tak by nie tracił temp. własnej. I jednego razu, efekt był taki, że ja sam przemokłem, a telep był dalej sprawny.
(od tamtego razu, zakładam gumowce na nogi :) )

Autor:  Adam Krawczyk [ czwartek, 9 września 2010, 09:45 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Przy naszych piątkowych obserwacjach bez suszarki niestety się nie obeszło. :(

Autor:  Piotr Rączka [ czwartek, 9 września 2010, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Adam a jak było wczoraj bo podobno także z Grzegorzem obserwowaliście ;)

Autor:  Adam Krawczyk [ czwartek, 9 września 2010, 09:51 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Piotr Rączka napisał(a):
Adam a jak było wczoraj bo podobno także z Grzegorzem obserwowaliście ;)

Tak :lol:

Autor:  Piotr Rączka [ czwartek, 9 września 2010, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Adam Krawczyk napisał(a):
Piotr Rączka napisał(a):
Adam a jak było wczoraj bo podobno także z Grzegorzem obserwowaliście ;)

Tak :lol:

trza było wcześniej zadzwonić przywiózł bym troche szkiełek :idea:

Autor:  Adam Krawczyk [ czwartek, 9 września 2010, 10:25 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

A na poważnie, to możemy skoczyć w sobotę, o ile pogoda pozwoli do Czatochowy, za Żarki na obserwacje i sprawdzimy miejsce. Tam byliśmy z Łysym na grzybach. Powinno być fajnie.
Jeśli ktoś chętny, to wpisywać się.

Autor:  Piotr Rączka [ czwartek, 9 września 2010, 10:31 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Adam Krawczyk napisał(a):
A na poważnie, to możemy skoczyć w sobotę, o ile pogoda pozwoli do Czatochowy, za Żarki na obserwacje i sprawdzimy miejsce. Tam byliśmy z Łysym na grzybach. Powinno być fajnie.
Jeśli ktoś chętny, to wpisywać się.

na razie ,wstępnie,jak bedzie pogoda to ok

Autor:  Wojciech Binko [ czwartek, 9 września 2010, 11:36 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - wrzesień 2010

Jak sobota to dajcie znać wcześniej jakby co.. nie wiem czy będę miał internet pod ręką.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/