Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Chorwacja słońcem skąpana
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=2567
Strona 2 z 3

Autor:  Adam Skrzypek [ środa, 3 sierpnia 2011, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Grzegorz Czernecki napisał(a):
Adam Skrzypek napisał(a):
Skoro Laguna jest widoczna gołym okiem... :shock:


Adaś w Bieszczadach też jest i w tym rejonie nieba nie tylko ona :D :D .


W Cro jest za to parę stopni wyżej :)

Grzegorz Czernecki napisał(a):
... muszę powiedzieć ,że Bieszczady to jest to!!!!!!!!! :D, żaden Jodłów ani Kudłacze (w Chorwacji jeszcze nie byłem to nie mam porównania ,ale przypuszczam ,że lepsza nie może być bo już się lepiej chyba nie da ,na pewno jest taka sama tylko dalej) takiej drogi mlecznej jeszcze nie widziałem!!

Nie chodzi o to żeby licytować się niebem, zapewne i w Bieszczadach i w Chorwacji jest superanckie, natomiast letnie klimaty są mi tu jednak bliższe, jak na razie 100% nocek obserwacyjnych no i te parę stopni wyżej.

Radoslaw Kaminski napisał(a):
Ech Panowie, szkoda, że nie zajrzałem wcześniej tutaj to bym Was odwiedził. Czy u Was też tak w nocy wieje, że chce urwać łeb?


Nie wieje, tylko lekki ciepły przyjemny wietrzyk.

Wczoraj mieliśmy fajny dzień. Najpierw dzięki uprzejmości znajomych z cro forum popłynęliśmy pontonem na dziką plażę, do której dostęp lądowy był raczej trudny. Było tam bardzo urokliwie.

Załącznik:
Cro 16.jpg
Cro 16.jpg [ 235.75 KiB | Przeglądane 5188 razy ]

Załącznik:
Cro 15.jpg
Cro 15.jpg [ 229.04 KiB | Przeglądane 5188 razy ]

Załącznik:
Cro 14.jpg
Cro 14.jpg [ 208.87 KiB | Przeglądane 5188 razy ]

Załącznik:
Cro 13.jpg
Cro 13.jpg [ 211.52 KiB | Przeglądane 5188 razy ]

Załącznik:
Cro 12.jpg
Cro 12.jpg [ 231.78 KiB | Przeglądane 5188 razy ]


Za to wieczorem załatwiliśmy z gospodarzami wygaszenie świateł wokół domu i wystawiliśmy teleskopy na tarasie. A że seeing był dużo lepszy niż przedwczoraj, obserwacje były jeszcze bardziej fascynujące. Praktycznie nie było sensu wyjeżdżać gdzieś dalej, pod domem też mamy - jak się okazuje - ekstra warunki.
Przy okazji zorganizowaliśmy pokaz nieba dla zamieszkującej z nami ekipy.

Dziś dalej lampa.

Autor:  Grzegorz Czernecki [ środa, 3 sierpnia 2011, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Adam Skrzypek napisał(a):
Nie chodzi o to żeby licytować się niebem, zapewne i w Bieszczadach i w Chorwacji jest superanckie, natomiast letnie klimaty są mi tu jednak bliższe, jak na razie 100% nocek obserwacyjnych no i te parę stopni wyżej.

.

Adaś nie miałem na myśli licytacji :D , tych nocek Wam na prawdę zazdroszczę upału nie koniecznie bo tak wysokie temperatury ostatnio mój organizm nie najlepiej toleruje ,ale może mnie kiedyś będzie stać na taki wypad z Wami do Chorwacji ,pozdrawiam i życzę dobrej pogody do końca urlopu!!

Autor:  Piotr Rączka [ środa, 3 sierpnia 2011, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Widze że na plaże koło pontona wylazła jakaś foka
Uważajcie na siebie !!!

Autor:  Karol Kudra [ środa, 3 sierpnia 2011, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Kurcze, kurcze. Zazdroszczę i Cro i obserwacji :). Jak wchodzę do działu "Astronomia moje hobby" to z niecierpliwością patrzę czy są jakieś nowe wpisy w temacie "Chorwacja słońcem skąpana" :). W którym miejscu na Pagu jesteście?

Autor:  Adam Skrzypek [ czwartek, 4 sierpnia 2011, 10:02 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Dzisiaj kolejny dzień lampa...

Grzegorz Czernecki napisał(a):
...ale może mnie kiedyś będzie stać na taki wypad z Wami do Chorwacji ,pozdrawiam i życzę dobrej pogody do końca urlopu!!

Tak przy okazji to cenowo nie taka straszna ta Chorwacja jak ją malują. Oczywiście jest drożej niż u nas, ale nie jest to taka masakra jak myślałem. Ceny paliw po drodze (Słowacja, Austria, Słowenia, Chorwacja) są praktycznie takie same jak w Polsce. Żarcie w knajpie od 35 kn (21 zł) - pizza, lasagne, spaghetti, poprzez 50 kn (30 zł) za dobre mięsko z frytkami do 70 - 90 kn (42 - 54 zł) za ekstra ryby. Piwo w knajpie 12 kn (7, 20 zł), w sklepie - nie w markecie - 6,80 kn (4 zł). Tyle samo - 7 kn - kosztuje chleb, kilogram pomidorów czy nektarynek. Dobre wino domowe od "naszej babci" to koszt 25 kn czyli 15 zł, w sklepach wina są nawet tańsze. Gałka, co tam, gała lodów to 5 kn czyli 3 zł. Jak widać tragedii nie ma, wystarczy pojechać nad nasze morze.

Karol Kudra napisał(a):
Kurcze, kurcze. Zazdroszczę i Cro i obserwacji :). Jak wchodzę do działu "Astronomia moje hobby" to z niecierpliwością patrzę czy są jakieś nowe wpisy w temacie "Chorwacja słońcem skąpana" :). W którym miejscu na Pagu jesteście?

Cieszę się że wątek się podoba, choć to forum astronomiczne a nie wakacyjne. Jesteśmy na Pagu w Dinjisce, małej wiosce z dala od gwaru i tłumu. Jest bardzo klimatycznie i wakacyjnie :) .

Autor:  Piotr Rączka [ czwartek, 4 sierpnia 2011, 10:59 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Skoro już mówimy o kosztach to wydaje mi sie że są one porównywalne.
2 tygodnie w Cro można spokojnie zamknąć w 5 tysiącach na 2 osoby,a za 6 tysiaków to już mamy wszystkie wodotryski jakie sobie wymyślimy.
Przy czym mówie tutaj o całkowitym koszcie czyli kwatery,wyżywienie,paliwo i winiety
Mnie w tym roku 2 tygodnie w słońcu kosztowały 4 tysiaki w tym kilka nie tanich wycieczek jako ze byłem pierwszy raz w Cro i chciałem pozwiedzać ich atrakcje.
Miałem co prawda kwatery za darmo bo byłem u znajomych ale poznałem ceny wynajmu bungalowów i wiem ze w zależności od luksusu kształtują sie one od 30 do 50-60 Euro za dobe.
Tak czy siak bez oszczędzania można zamknąć sie w kwocie jaką wydalibyśmy nad polskim morzem gdzie pogoda albo bedzie albo nie.

Autor:  Karol Kudra [ czwartek, 4 sierpnia 2011, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

To prawda. Też jestem dużym zwolennikiem Cro. Gościłem tam już 3 razy i wszystkie były udane, stąd takie moje zainteresowanie tematem.

No i prosimy o więcej zdjęć - także tych astro :)

Autor:  Adam Skrzypek [ czwartek, 4 sierpnia 2011, 15:41 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Piotr Rączka napisał(a):
Skoro już mówimy o kosztach to wydaje mi sie że są one porównywalne.

Tys prowda, jak to powiedział Pyzdra w "Janosiku".

Tak sobie myślę że o samym astro i obserwacjach za wiele już nie napiszemy, niebo ciemne, warunki są, nic tylko obserwować. Wiele nowego nie wymyślimy. Zresztą jeszcze parę dosłownie dni i Księżyc zacznie przeszkadzać.
Nie wiem czy zawracać Wam głowę naszym wypoczynkiem, w końcu to forum astro, jeśli chcecie to możemy jeszcze powrzucać parę fotek i zdać małą relację z kolejnych dni.

W tej chwili wróciliśmy z miasteczka Pag - jest bardzo urokliwe, starówka nie jest za duża, za to z prawdziwym klimatem śródziemnomorskim. W zasadzie można je obejść w godzinkę. Cała masa knajpek zaprasza feerią zapachów na smakowity posiłek, a babinki w sklepikach zachwalają koronkowe wyroby, z których słynie właśnie Pag. Dreptając wąskimi uliczkami napotykamy na otwatre domostwa, gdzie gospodynie przygotowują aromatyczne posiłki, snują się zapachy rozmarynu, lawendy i pieczonego mięska ;) . Panowie z kolei siedzą przy małych stolikach z napełnionymi "czaszami" delektując się rodzimymi trunkami. Do tego cykady, muzyka, lekki ciepły wiaterek...

A teraz basen i Karlovacko :D

Karol Kudra napisał(a):
No i prosimy o więcej zdjęć - także tych astro :)

Fotek astro nie będzie - nie mamy sprzętu, walczymy w wizualu. Jedyna zaprezentowana fotka Drogi Mlecznej została zrobiona przy ogniskowej 17mm przy f/4, 30s i ISO 800. Na więcej sprzęt nie pozwala (EOS 400D + EF-S 17-85 IS USM + zwykły statyw).

Autor:  Karol Kudra [ czwartek, 4 sierpnia 2011, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Adam Skrzypek napisał(a):
Dreptając wąskimi uliczkami napotykamy na otwatre domostwa, gdzie gospodynie przygotowują aromatyczne posiłki, snują się zapachy rozmarynu, lawendy i pieczonego mięska ;) . Panowie z kolei siedzą przy małych stolikach z napełnionymi "czaszami" delektując się rodzimymi trunkami. Do tego cykady, muzyka, lekki ciepły wiaterek...


Bossssszzze!!! Dlaczego pod KRK nie mamy dostępu do Morza Adriatyckiego??? :|

Mam nadzieję, że admini za offa nas tu nie zlinczują.
Jak dla mnie zdjęcia krajobrazowe możecie zamieszczać. Nie mam nic przeciwko :). Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcia to od razu pomyślałem, że jesteście na Pagu ale nie śmiałem pytać. Temat za to sam się rozwinął.

Ech... idę po Ożujsko. Ostatnie mi się ostało więc go spożytkuję właściwie. WASZE ZDROWIE!

Autor:  Adam Krawczyk [ piątek, 5 sierpnia 2011, 05:49 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Dziś mamy zamiar jechać w głąb Chorwacji na nocne obserwacje. Obiecuję po powrocie naskrobać kilka słów.
Za kilka chwil idę pakować telepy i w drogę. Kierujemy się dziś w okolice miasteczka Knin, choć myślę, że aż tak daleko nie trzeba będzie jechać. Wg Mapy LP mamy czarne niebo.

Autor:  Robert Kaszuba [ sobota, 6 sierpnia 2011, 03:59 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Wszystko cacy, ale te klapki Wasze...;P

Autor:  Adam Krawczyk [ sobota, 6 sierpnia 2011, 11:00 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Robert Kaszuba napisał(a):
Wszystko cacy, ale te klapki Wasze...;P

Jakie klapki? :shock:



Wiem, że Adam przygotowuje relację, a jest o czym pisać, więc pozostawię mu pole do popisu, bo mamy ostatnio problemy z netem.

Autor:  Adam Skrzypek [ sobota, 6 sierpnia 2011, 11:01 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Już napisałem :D

Wczoraj wybraliśmy się z Adamem K. na obserwacje w głąb chorwackiego lądu, tak aby ominąć ewentualne zaświetlenie z nadmorskich mieścinek i Zadaru. Pojechaliśmy w kierunku Kninu, około 60 km od naszego miejsca pobytu. Mapy zaświetlenia pokazują tam czarne LP. Wyjechaliśmy w okolicach godz. 21.00, na miejscu byliśmy po 22.00, mieliśmy więc trochę czasu na rozstawienie sprzętu zanim zaszedł Księżyc i zrobiło się naprawdę ciemno. Jak się okazało wylądowaliśmy w górach, trudno było znaleźć miejsce na postój, gdyż mamy tylko drogę wykutą w skale i praktycznie brak pobocza, jedynie kamole i suche krzaczory. W końcu jednak udało nam się znaleźć naturalną zatoczkę z dość fajnym horyzontem i smoliście czarnym południem. Szczerze mówiąc takiego nieba jeszcze nie widziałem - nie porównuję do Bieszczad bo jeszcze nie byłem, ale Jodłów czy Kudłacze mogą się daleko schować. Droga Mleczna widoczna w całej okazałości z kłębiącymi się chmurami w Strzelcu - dla takich widoków warto przejechać te 1000 km :) .

Po wyciągnięciu ED-ka i Synty pobieżny rzut oka tym drugim w Lagunę - i szok, takiego czegoś jeszcze nie widzieliśmy, w Naglerze 31 zajmowała prawie całe pole, jedna wielka mgła, wielkością porównywalna do M42 oglądanej w naszych warunkach. Po prostu pogrom. Powyżej Trólistna Koniczyna, gwiezdny obłok Strzelca, gromadki otwarte, mgławice Omega i Orzeł - miód na nasze serca. Z kolei kulka M22 rozbita w drobny pył przypominała M13. W zasadzie w co się nie popatrzyło wzbudzało zdziwienie. Veil widoczny bez filtra, a z filtrem nad rozczapierzeniem miotły widoczne obłoki mgły. Trójkąt Pickeringa widoczny bez problemu, a sam welon jako poszarpane chmurki, tym razem przypominał mi Veila widzianego w Jodłowie 2 lata temu w LB 16". Z kolei w ED-ku ładnie widoczny cały kompleks w jednym polu. Taka M31 czy w Syncie czy też w ED-ku przy najdłuższych okularach zajmowała całe pole. M51 widoczna bez wysiłku ze spiralnymi ramionami. Kulki NGC w Strzelcu też widoczne bez problemu. Można by długo o tym pisać, to trzeba zobaczyć.

Mieliśmy też w czasie obserwacji małą niespodziankę. Otóż w czasie obserwacji słyszeliśmy z łąki za naszą ulicą odgłos dzwonków pasących się - jak domniemywaliśmy się - owiec. A że było ciemno nie byliśmy w stanie nic zobaczyć. W momencie jak dziwne odgłosy zaczęły się do nas zbliżać, łącznie z chrumkaniem, sapaniem i czymś tam jeszcze, zaświeciliśmy czołówki. Patrzymy... krowa maszeruje asfaltem po poboczu, za nią druga i wcinają trawę. Ale ale... to nie krowa, to dwa byki !!! Żeby nie zaogniać sytuacji zgasiliśmy czołówki i staliśmy jak słupy soli. W pewnym momencie zostaliśmy otoczeni przez cztery byki, które zmierzały w kierunku naszych telepów i rozstawionych na ziemi walizek. Pal licho nasze życie i samochód, ale one stratują nasz sprzęt!!! Szczerze to nie było nam do śmiechu, gdyż jeden z byków wykazywał wyraźne zainteresowanie naszymi osobami. Staliśmy dalej nieruchomo z duszami na ramieniu, po czym... byki zniknęły tak szybko jak tylko się pojawiły. Po tej nauczce popakowaliśmy sprzęt tak aby móc się szybko ewakuować, na placu boju pozostała tylko Synta z trzema okularami. Pooglądaliśmy jeszcze trochę nieba i gdzieś o 00.30 pozbieraliśmy się w drogę powrotną.

Poniżej parę fotek, kiepskie bo robione przy 17mm f/4 30s ISO800 ze statywu.

Pozdrowienia z nadal słonecznej Chorwacji - jak na razie 100% lampa i 100% nocek obserwacyjnych.

Załączniki:
Cro 17.jpg
Cro 17.jpg [ 171.1 KiB | Przeglądane 5059 razy ]
Cro 18.JPG
Cro 18.JPG [ 178.17 KiB | Przeglądane 5059 razy ]
Cro 19.JPG
Cro 19.JPG [ 201.38 KiB | Przeglądane 5059 razy ]
Cro 20.JPG
Cro 20.JPG [ 85.8 KiB | Przeglądane 5059 razy ]

Autor:  Piotr Samek [ sobota, 6 sierpnia 2011, 12:05 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Nie powiem. Zazdroszczę Wam bardzo!!! Takie widoki, gdzie w Polsce trzeba się namęczyć, żeby zobaczyć cokolwiek. Gratuluję udanej nocki :)
Historia z bykami nadaje się do opowiadań na długie lata :lol:

Autor:  Dariusz W. Nelle [ poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Panowie pozdrowienia z Dąbrowy Górniczej fajne zdjęcia. :D
Ja już po urlopie :( (cały sierpień).

Dariusz W. Nelle

Autor:  Adam Krawczyk [ poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Dzięki wszystkim za dobre słowa. Pozdrawiamy wszystkich gorąco.

Autor:  Andrzej Panów [ poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Jestem pod wrażeniem warunków obserwacyjnych, - a swoją drogą to ciekawie się czyta wasze relacje. Pozdrawiam.

Autor:  Adam Skrzypek [ wtorek, 9 sierpnia 2011, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Dzięki za dobre słowa. Teraz Księżyc znacząco utrudnia obserwacje, więc tylko rekreacyjnie wyciągamy teleskopy przed dom żeby poobserwować naszego naturalnego satelitę. Tak z ciekawości zobaczyłem w Stellarium jak wygląda różnica pomiędzy niebem w Zadarze i Chorzowie, poniższe grafiki obrazują niebo o tej samej porze w tych dwóch miejscach, przy czym zrobiłem to tak, że gwiazda Kaus Australis w Chorzowie dotyka horyzontu. Widać zdecydowaną różnicę, a jeszcze większą frajdą jest to, że pod Strzelcem w Chorwacji można znaleźć Koronę Południa.

Dzisiaj lampy ciąg dalszy, za to wieje bora, jak byłem nad mostem łączącym Pag ze stałym lądem to myślałem że odfrunę razem z samochodem.

Załączniki:
Stellarium Chorzów.jpg
Stellarium Chorzów.jpg [ 53.88 KiB | Przeglądane 4957 razy ]
Stellarium Zagrzeb.jpg
Stellarium Zagrzeb.jpg [ 56.06 KiB | Przeglądane 4957 razy ]

Autor:  Adam Krawczyk [ wtorek, 9 sierpnia 2011, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Bora ;)

Autor:  Marcin Fila [ wtorek, 9 sierpnia 2011, 13:10 ]
Tytuł:  Re: Chorwacja słońcem skąpana

Reakcja mojej żony na przesłanie jej linka:
cholera nasza zatoczka ;?

kurna!!!!!!!!!!!!!!!! //edit: Admin

Byliśmy na Pagu 3 lata temu i wspominamy pobyt tam z dużym rozrzewnieniem. A w tym roku nie jedziemy nigdzie:(

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/