Forum AstroCD
http://www.astrocd.pl/forum/

Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=2897
Strona 1 z 3

Autor:  Adam Skrzypek [ niedziela, 1 stycznia 2012, 21:45 ]
Tytuł:  Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Życząc wszystkiego dobrego w Nowym 2012 Roku zapraszam wszystkich do opisywania swoich bieżących obserwacji.
Nie wiem jak u Was ale u mnie w noc sylwestrową było czyściusieńkie niebo, mimo że wcześniej jak i później pojawiały się chmury. Aż miło było popatrzeć na mrowie gwiazd. Zobaczymy co nam w takim razie pokaże styczeń.

Autor:  Kuba Kowarczyk [ niedziela, 1 stycznia 2012, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Potwierdzam - u mnie też czyściuteńkie niebo było. Wracając do domu mimo wyraźnie odczuwalnego "braku grawitacji" udało mi się zaobserwować Marsa :) I nie był to chiński lampion ;) Tak więc ja pierwsze lookanko w 2012 mam już za sobą :mrgreen:

Autor:  Artur Janda [ poniedziałek, 2 stycznia 2012, 00:25 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Ja też pierwsze lukanie w tym roku mam za sobą. Wracając do domu z sylwestrowej nocki nad ranem zaliczyłem poglądowe obserwacje czystego nieba własnymi oczyma. Tak więc moje oczy zostały podrażnione głównie Marsem, Saturnem ze Spiką, Arkturem, bliźniakami i zachęcającym do spania, zachodzącym Orionem.

Autor:  Tomasz Zaraś [ czwartek, 5 stycznia 2012, 00:01 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Dziś jadąc do pracy, nie dalej jak o 5:15 zaobserwowałem dwa spadające ciała z roju Kwadrantydów. Całkowicie przypadkowo :) Wieczorem nie zanosiło się na możliwość obserwacji. Ale do rzeczy- jeden meteor był naprawdę jasny, miał jakieś -2,5 magnitudo, aby było ciekawiej, był naprawdę wolny, spadał sobie tak spokojnie, że aż miło. Zadziwiło mnie to, bo z reguły Kwadrantydy są szybkie i jasne. Mają swój urok :D
Nawet żałowałem, że nie wyszedłem wcześniej na dwór :?

Autor:  Piotr Samek [ czwartek, 5 stycznia 2012, 00:20 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Tomasz Zaraś napisał(a):
Dziś jadąc do pracy, nie dalej jak o 5:15 zaobserwowałem dwa spadające ciała z roju Kwadrantydów. Całkowicie przypadkowo :) Wieczorem nie zanosiło się na możliwość obserwacji. Ale do rzeczy- jeden meteor był naprawdę jasny, miał jakieś -2,5 magnitudo, aby było ciekawiej, był naprawdę wolny, spadał sobie tak spokojnie, że aż miło. Zadziwiło mnie to, bo z reguły Kwadrantydy są szybkie i jasne. Mają swój urok :D
Nawet żałowałem, że nie wyszedłem wcześniej na dwór :?

No to zazdroszczę, bo w Krakowie tylko pada... chmury... Kupiłem dzisiaj folię Baadera z oprawą do mojego newtona i czekam na chociaż chwilę pogody, żeby sobie popatrzeć... :?

Autor:  Piotr Skorupski [ piątek, 6 stycznia 2012, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

U mnie ciągle chmury, i na zmianę deszcz, śnieg i tak w kółko...

Autor:  Kamil Lis [ piątek, 6 stycznia 2012, 15:13 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Mnie też się udało zaobserwować 2 obiekty z roju Kwadrantydów z 4 na 5 stycznia, trudno mi jednak powiedzieć o której dokładnie godzinie to było (w okolicach 23:00 - 2:00). Jeden podczas pierwszych prób z lornetką, a drugi podczas spaceru z psem ;) Niebo było niemal idealnie czyste.

Autor:  Bartek Krasicki [ piątek, 6 stycznia 2012, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Ja obserwuje mapy i mam nadzieje chociaż na godzinne przejaśnienie ;)

Autor:  Tomasz Zaraś [ sobota, 14 stycznia 2012, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Dla odmiany, zamiast obserwacji uroków ciemnego nieba- wczoraj przed 23 mogłem zaobserwować burzę śnieżną. Pojawił się wiatr, potem błyskawica i parę sekund później grzmot. Śnieg sypał na całego- wiatr wezbrał na sile, był już porywisty. Zrobiła się nawałnica jak w dobrym filmie katastroficznym. Chciałem zarejestrować owe zjawisko, ale pech chciał, że baterie w aparacie już były padnięte :? Zagrzmiało potem jeszcze raz, a wszystko trwało około 40 minut. Zrobiło się biało...
Burza w styczniu? Co najmniej zjawisko rzadkie- ostatnie chyba takowe zauważyłem o tej samej porze w roku 2009.
Nowy Rok, przynosi same niespodzianki. :D

Autor:  Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Wychodzę sobie z psem na spacer ,po jakichś 7 minutach (wcześniej nie bo wydawało mi się ,że to nie możliwe) zerkam w górę i SZOK :shock: :shock: :shock: ,zaraz psa do domu biorę lornetkę i szybki przegląd nieba + standardowe Plejady,M42, Jowisz,chichoty, od półtora miesiąca nie widziałem czystego nieba, od razu się lepiej człowiek czuje :D

Autor:  Radosław Deska [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

A ja też Plejady, M42 , M35 ... Betelgeza... Coś jakaś mgła się tworzy.... :(

Autor:  Artur Janda [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Ja niestety nie miałem pod ręką żadnych szkieł, ale jaką radością był widok Wenus i Jupka, a później Oriona i Plejad w postaci mgiełki. Zapowiadało się obiecująco, ale teraz widać, że już doopa:( I nie wiadomo do kiedy tak będzie.

Autor:  Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Dokładnie , dobrze, że nie wytaszczyłem sprzętu bo już jest całkowite zachmurzenie :x

Autor:  Adam Skrzypek [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 21:15 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

U mnie tak samo, trzeba poczekać na bardziej stabilną wyżową pogodę, tylko kiedy to będzie...

Autor:  Grzegorz Czernecki [ poniedziałek, 16 stycznia 2012, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Właśnie,Dobre pytanie :( ;)

Autor:  Bartek Krasicki [ wtorek, 17 stycznia 2012, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

No niestety ja mam podobnie , do przykładu wczoraj ok 12.00 pięknie się wypogodziło , ale po zaobserwowaniu chmur na horyzoncie wiedziałem że będzie źle , i tak było :evil:

Autor:  Artur Janda [ piątek, 27 stycznia 2012, 14:32 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Wczoraj po powrocie do domu przed 22.30 postanowiłem wytargać Syntę na balkon ( niebo NEE-SSW ) w celu podejrzenia Marsa. Niestety fakt, że był jeszcze dość nisko nad horyzontem, do tego ciepły teleskop, lekko zamglone niebo, zachmielone oczy i ogólne zmęczenie sprawiły,że zobaczyłem tylko czerwoną kulkę. Ale pomyślałem sobie, że zostawię telep na balkonie do rana i zobaczę pierwszy raz przez niego Saturna. Rano po 5.00 okazało się, że była to prawidłowa decyzja, bo to, co zobaczyłem zwaliło mnie z nóg. Obraz piękny i ostry. Co najmniej cztery widoczne księżyce, widoczna przerwa Cassiniego, pas w atmosferze i cień planety na pierścieniach, to obrazy warte wczesnego wstawania. Długo nie wytrzymałem, bo zaczęło mnie rzucać z zimna. Do tego wszystkiego przelot ISS o 5.40 i powrót do wyrka :D Ogólnie poranek udany :D

Autor:  Grzegorz Czernecki [ piątek, 27 stycznia 2012, 16:41 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Mój telep już się chłodzi ma zamiar pofocić w końcu, w planach mam ngc2359 ,ale czy coś z tego będzie zobaczymy.

Autor:  Adam Skrzypek [ piątek, 27 stycznia 2012, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

To jak już coś pofocisz to napisz dwa słowa jak było. My przynajmniej w Dąbrowie sobie pojedliśmy ciasteczek :) .

Autor:  Artur Janda [ piątek, 27 stycznia 2012, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Dzisiejsze obserwacje - styczeń 2012

Też muszę zobaczyć ten wikingowy kask;) Życzę wielu godzin smażenia:) tylko mi się nie zaziębij..

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/