Kiedy dotarłem do Zwardonia, chmury zaczęły opuszczać nieboskłon. Zza nich pomalutku wyłaniał się Orion w całej krasie, który wyglądał jak w planetarium z tego względu że" U Wilczka" południe jest niemal pozbawione jakiejkolwiek łuny i do tego ciemne jak w .....u murzyna

A skoro jesteśmy przy Orionie, to powiem, że aby objąć całe pole M42 trzeba było ruszać w koło teleskopem. Głównie używałem ESa 18mm z racji na sensowne powiększenie jak i jeszcze dość duże pole widzenia, do niego najczęściej zakładałem Powermate 2", rzadziej używałem Naglera 31, potem ESa 8,8 i na końcu 4,7 w różnych kombinacjach z Powermatem. Jeszcze w Orionie mamy fajną M78, która to w naszych podmiejskich warunkach ledwo odcina się od tła, a tam świeciła niczym lampa dworcowa. Jeszcze dodam, że cały kompleks M42, M43 i reszta gwiazd w tym rejonie była pokryta grubą warstwą mgławicy całej Pętli Oriona, której u nas praktycznie nie widać, a przy ciemnym niebie...
Eskimosy, Hełmy Thora, Kraby i inne prezentowały się rewelacyjnie. Jak pisał już Łysy, Płomień bez filtra! Z reszta Thor też, a z OIII - nie wiem co napisać.
Nie jednak mgławice powaliły mnie na kolana, a całe rzesze galaktyk począwszy od Lwa, na Niedźwiedzicy skończywszy. W Grupie galaktyk w Pannie - z Łańcuchem Markariana począwszy - można było dosłownie przesuwać teleskop o centymetr i podziwiać coraz to inne w kształtach, rozmiarach i jasnościach galaktyki. Jeszcze nigdy przez cały czas od kiedy interesuję się astronomią - a to już kilkanaście lat - nie widziałem tylu galaktyk jednej nocy. To jest nie do opisania. To trzeba przeżyć! Przez lata szukałem jednaj z galaktyk w Lwie, o której wiedziałem, że jest na mapach, a mimo to nie potrafiłem jej u nas zlokalizować i nie dawało mi to spokoju. Zrezygnowany spróbowałem w sobotę i była! Ona tam po prostu świeciła. Masakra. Ilość ich na niebie powalała i wciąż nie miało się dość. W pewnym momencie przestałem szukać z map, bo szkoda było na to czasu. Przesuwałem telepa z miejsca na miejsce i patrzyłem ciesząc się jak małe dziecko.
Ostatnio używam do szukania laptoka ze Stellarium i powiem, że fajnie jest z nim, bo nie trzeba wertować stron i od razu widać dane o obiekcie. Polecam taki sposób.
To na razie wszystko co przychodzi mi do głowy i na co pozwala czas.
Warto sie tam wybrać.
_________________
http://www.cro.pl/forum6 0 5 8 4 9 4 9 3
Karlik 20", GSO 12", Powermate 2",ES 20 - 100*,ES 14, ES 8.8, ES 6.7, OIII, Ultrablock, UHC-S, Pomarańczowy, 10X50
Piwo ma wartości odżywcze, podczas gdy żywność nie ma wartości piwnych