Właśnie wróciłem z dworu.
Oczywiście musiałem polookać przez "świeży" SW 80/400. To jest to, o co chodziło mi myśląc o wakacyjnym sprzęcie. M42 widoczna bardzo ładnie z barlowem 2x i vixenem 9mm nawet dostrzegalny trapez przy powiększeniu 88,88888888888888888x (o Syncie napiszę za chwilę). M35 widoczna bardzo fajnie, M1 leciutko zarysowana. Plejady na plus, podobały mi się. M31 wyraźnie widoczna.
Ogólnie ocenię ten sprzęt jako bardzo fajny na daleki wyjazd z rodziną nie związany stricte z astronomią. Nie zabiera wraz z AZ3 dużo miejsca, a da wiele radości wieczorami. Nie jest to rzecz, z którą należy wiązać się na stałe, ale jak mówię na wakacje wystarczy na 5 z plusem.
Teraz o Syncie.
Oczywiście nie mogłem się pokusić o wyciągnięcie jej z garażu i zerknięcia choćby na M42. Wraz ze Scoposem 30 Mgławica wyglądała REWELACYJNIE! Skrzydła jak u orła. Postanowiłem założyć OIII i aż raziło w oczy! Rewelka. Co chwila chodziłem i porównywałem z SW80/400, i aż kręciłem głową. Co by to było w LB16"? Boję się pomyśleć. Te emki, o których pisałem wcześniej, też porównywałem z SW 80/400, ale tych dwóch sprzętów nie da się porównać.
Nie napisałem tylko, że po przyjeździe do domu warunki były dość dobre, natomiast z biegiem czasu przyszły chmury i zmusiły mnie do pójścia do domu. Szkoda, bo było bardzo fajnie, ale jeszcze przed nami długie jesienno-zimowe wieczory.
_________________
http://www.cro.pl/forum6 0 5 8 4 9 4 9 3
Karlik 20", GSO 12", Powermate 2",ES 20 - 100*,ES 14, ES 8.8, ES 6.7, OIII, Ultrablock, UHC-S, Pomarańczowy, 10X50
Piwo ma wartości odżywcze, podczas gdy żywność nie ma wartości piwnych