Pewnie większość miłośników astronomii coś o tym już wie ale pod adresem
http://www.skyandtelescope.com/communit ... 82986.html można przeczytać dosyć ciekawy tekst (w języku angielskim) dotyczący wpływu zanieczyszczenia światłem na zdrowie ludzi (głównie chodzi o spanie w jasnych pomieszczeniach lub pracę w porze nocnej i spanie w dzień). W skrócie wynika z niego, że organizm człowieka potrzebuje ciemności w rytmie dobowym i kilka badań wykazało związek braku ciemności z zachorowalnością kobiet na raka piersi (podczas snu w jasnym pomieszczeniu siatkówka oka daje sygnały do mózgu i zaburza się gospodarka hormonalna).
To jeszcze nie są w 100% potwierdzone badania ale widać, że problem latarni świecących po niebie i elewacjach budynków (czyli do naszych sypialni) już nie dotyczy tylko astronomów.
Inne problemy związane z zanieczyszczeniem światłem o których kiedyś czytałem to m.in:
- większe prawdopodobieństwo problemów z oczami niemowlaków śpiących w jasnych pomieszczeniach;
- problemy ptaków które gubią trasę lotu w jasnych miastach i oślepione uderzają w budynki;
- żółwie morskie po wykluciu z jaj zamiast iść do morza gdzie ich miejsce to idą z plaży w kierunku świateł miast i giną;
- itd.
Skoro wszelkie istoty ziemskie żyły od zawsze w ciemności nocy i jasności dnia to nie powinniśmy tego zmieniać.