Pytanie jak w temacie, czyli czy udało się Wam zaobserwować lub sfotografować jakieś nowe obiekty podczas bieszczadzkich nocy? Wiadomo, że niebo tam ma potencjał. Już samą lornetką 15x70 udało mi się zobaczyć kilka obiektów których ze Ślaska nie widać nawet w teleskopie (np. cała masa galaktyk w Wielkim Wozie) a z nowych obiektów udało mi się zaobserwować:
-Kwintet Stefana (NGC 7317, 7318a, 7318b, 7319, 7320)
-NGC 7331 (galaktyka w Pegazie)
-gromada otwarta NGC 6939 w Cefeuszu + galaktyka 6946 w Łabędziu (widoczne zarówno w 16", 150/750 i w lornetce 15x70 )
-NGC 6888 Crescent Nebula
-NGC 6934 gromadka kulista w Delfinie (w 16" wyglądała jak mała M13)
-NGC 7293 Helix Nebula
Najbardziej przypadł mi do gustu duecik NGC 6939+6946
Większość obiektów była widoczna w moim 150/750 ale niektóre jak np. Helix czy Crescent ledwo majaczyły się w 16". Ale widać było

_________________
refraktor SW 150/750, Orion EON 72/430, MAK 90/1250, FirstScope 76/300
AZ4, Vixen Porta, AllView, FASTRON-5s
Canon EOS 600D, Canon EOS 300D, Canon 50 mm f/1.8 II, Canon 17-85 mm f/4-5.6
ToupTek Camera GPCMOS1200KMB

Zapraszam serdecznie na mojego bloga: https://modeler4884.blogspot.com/

Ja cały czas czekam na WIECEJ FOTEK, bo sprzętu róznego mieliście...

Na mnie najwieksze wrazenie zrobiło m42 w orionie w okularze 17mm wypełnial ok.50%pola z filtrem (chyba OIII ,byl pozyczony) i plejadki ,wygladaly jakby ktos rozszczelal telewizor

_________________
Dysortografik - "20 calowy Karlikowiec

Potwierdzam. pamiętam jeszcze że kulista ngc w delfinie w 16, której nie dostrzegłem wcześniej na śląsku mimo starań, ostatniej nocy na pięknej polanie z drogą mleczną po sam horyzont wyglądała jak m92 w refraktorze 150/1200 u nas. Żałuję że tą polanę znaleźliśmy (dzięki Jankowi) w ostatniej chwili. Może zdążylibyśmy namówić innych i zobaczyliby jak naprawdę wygląda niebo w bieszczadach, przy domku brak było przestrzeni i adaptacji wzroku. Szkoda że tak spadła temperatura i zakończyliśmy obserwacje bo o 11:30 zrobiło się dopiero naprawdę ciemno. Crescent Nebula to wizualnie naprawdę trudny obiekt. natomiast Helix w 16 był moim zdaniem mocno widoczny ale bardziej jako bardzo duży dysk. centrum przyciemnione. Nie było mowy żeby zobaczyć go jako ostry pierścień jak M57 w lutni. Helix był jednak dość nisko nad horyzontem. W wielkim wozie widziałem wszystkie ngc znane z atlasów amatorskich i wszystkie emki bez problemu.

_________________
Meade LightBridge 16", achromat 150/1200, achromat 150/750, apochromat 127/952, apochromat 80/480
Blog Towarzystwa Przyjaciół Nauk HELIOS