Ja Ci powiem że 2 lata temu mialem podobny problem. Żona nauczycielka więc sporo roboty na kompie i drukowania.....Nie bawilem się kombajny i atramentówki tylko kupilem zwyklego laserowego Samsunga ML2010. W promocji kosztowal jakieś 300 zl. (teraz są juz nowsze i lepsze modele. Po dwóch latach eksploatacji mogę powiedzieć że jstem zadowolony:) Wymienialem toner 2 razy. Każdy starcza na ok 3000-3500 stron "normalnego" druku...tekst,wykresy i takie tam duperele:) Z tym że: pierwszy kupilem na alledrogo - koszt jakieś 100 zl, natomiast drugi na szybko musialem kupić w jakąś niedziele....i tu problem bo wszystkie sklepy typu nie dla idiotow robią z nas idiotów i oryginal to koszt 250 zl a za zamiennik dalem 199 zl

....ale cóż - moglem wczesniej

Posumowując - do zwyklego domowego użytkowania nie potrzeba nic więcej
P.S. Jeśli chcesz te dwa opracowania to daj mi czas do końca tygodnia:) myślę że będzie szybciej niż kupisz drukarkę....a że sam sobie jedno z nich drukowalem to wiem że dużo tonera idzie na "fotoksiążkę księżycową" i szkoda by bylo żebyś marnowal nowy toner....ale w pracy nikogo nie boli wiec.....
