Robert Twarogal napisał(a):
Janusz Wiland napisał(a):
Jak pewnie przeczytaliście, byłem jednym z korektorów tej książki.
Mam prośbę, poczekajcie z opiniami, aż nie przeczytacie i nie zobaczycie całości. Jako miłośnik astronomii nie mogę się już doczekać papierowej wersji.
Och mój poprzedni post to były luźne dygresje na temat "próbek" zamieszczonych w tym temacie. Naturalnie ja też zamawiam jeden egzemplarz, przyznam również że zgadzam się z Januszem i poczekam z opiniami do chwili przeczytania całości! Próbki (może troszkę niefortunnie w chwili powstania wątku) dobrane przez Marka nie mogą oczywiście stanowić o całej książce.
Proszę o info gdy książka będzie dostępna w sprzedaży!
Pozdrawiam Robert
Dokładnie tak jest. Zarzuty braku czegoś po obejrzeniu 1 strony, są na wyrost, tym bardziej np. uwagi do czegoś, co jednak jest wyjaśniane na innych stronach. Poza tym książkę zrobiłem nie po to aby ją testować i wyłapywać błędy, bo te zapewne jeszcze są i trudno aby ich nie było –
tylko po to aby z niej korzystać. Jeśli będą uwagi to oczywiście będę wdzięczny za przesyłanie mi ich na PW czy maila. Poprawi się w drugim wydaniu (o ile będzie).
Dość ciekawy rozdział dotyczy doboru okularów, który jak wiadomo jest chyba najbardziej złożoną sytuacją i może wywoływać mieszane odczucia. Każdy ma swoje typy i ja je również mam. Przedstawiłem je w książce i nie każdemu musi się to podobać. Nie oznacza to jednak, że są błędne. Sprawa kopiowania czegokolwiek dotyczy moich opisów i nie zapominajcie, że dużo z nich sam robiłem w Delcie jak te filtrowe jak i wiele innych. One równiez nie muszą się podobać.
Ciekawie przyjął się
http://deltasky.pl/?p=292 (aktualnie strona ta trochę jest posypana) i mimo błędów, wielu użytkowników doceniło ten tekst.
Nikogo nie zmuszam do posiadania tej książki. Wiem, że nie jest zła. Mnie, Januszowi Wilandowi i Panowi Janowi Desselbergerowi się bardzo podoba i wg. nich jest warta posiadania. Jeśli im się podoba, jestem spokojny. Oczywiście zapewne ktoś, kto będzie chciał udowodnić niedoskonałości i na pewno wyszuka cokolwiek co można podważyć. Informuje z góry, że jestem psychicznie na to przygotowany i wszelkie uwagi przemyśle dokładnie niekoniecznie się z nimi zgadzając.
Wypowiedź riklaunim na Twoim forum, jest żywym przykładem nieznajomości zawartości. Światłosiła jest wyjaśniana wogóle gdzie indziej, niż w wybranej stronie. Typowe czepianie się z braku laku.
"
kilkaset stron efemeryd, tabele itp. z AstroJawila + kopiuj wklej ze strony delty to świetny poradnik dla początkujących"
Cóż mam dodać. Napisze tylko, że każda tabela powstała ręcznie, głównie na postawie Guide, Espenaka, a nie z AstroJaWil'a (choć fajnie by było gdyby program Janusza takie generował). Nie ma ich też kilkaset, a jeśli riklaunim czyli Piotrowi Malińskiego się nie podoba, to przecież nic nie musi jej czytać. Niech sobie sam napisze książkę o astrofotografii.
Podane linki z innymi pokazują tylko jaki mamy nędzny wybór. Tak się składa, że większość tych pozycji mam.
Powinno być tak jak napisał Felcia97,
1. zamówić,
2. przeczytać,
3. przemyśleć,
4. wyciągnąć wnioski i spostrzeżenia,
5. napisać recenzję,
6. przesłać autorowi swoje wnioski, spostrzeżenia i sugestie w celu poprawienia, uaktualnienia następnego wydania,
7. publicznie krytykować (zresztą niekoniecznie publicznie,
już wystarczająco głupot i bezsensów plącze się po naszych forach)
I jednak uwaga: Strona http://www.astroporadnik.pl jeszcze powstaje. Będzie dostępna najpóźniej 1 grudnia.