Marcin Porebinski napisał(a):
Może temat troche nie w ten dział ,ale po zakupie obiektywu zostało mi troche kasy i myśle o zakupie EDka 80 Pytanie do Wszystkich urzytkowników tego refraktora ,jaki maksymalny power można pociągnąć bez większej skazy na wizualu.CHodzi mi o planety , pytanie
może sie wydawać banalne ale niewiem jak traktować obiektyw ED bo APO to nie jest. Nie ukrywam że licze na wyczerpującą opinie Adama Skrzypka czy Olka Halora którzy o optyce wiedzą wiele

Pozdrawiam dzięki
O rany

Czuję się wywołany do tablicy choć żadnym ekspertem nie jestem

.
Na co dzień z ED-kiem używam okularów o ogniskowych 8, 13, 22 i czasem 33mm. Do eM-ek krótsze szkiełka raczej się nie sprawdzają bo obraz zaczyna być ciemny. Osobna historia to Księżyc i planety (teraz Saturn), które to jako jasne obiekty poweru się nie boją. Wtedy posiłkuję się PowerMate'm 2,5x. To co uzyskuję maksymalnie to połączenie PowerMate z okularem 8mm, co daje powiększenie 187,5x, czyli już nieco ponad fizyczne możliwości tego refraktorka (przyjmując jako granicę wartość 2*D czyli 160x).
Saturn w takim powiększeniu był jeszcze znośny i nadawał się do obserwacji, choć może to zasługa PowerMate, nie wiem jak by to wyglądało ze zwykłym barlowem. Gdyby taki power chcieć osiągnąć tylko okularem to trzeba by było użyć szkła o ogniskowej w okolicach 3mm, a to raczej nie jest racjonalne. Ja bym radził skupić się na okularze 5mm (mnie to daje połączenie okularu 13mm + PM 2,5x), mamy wtedy powiększenie rzędu 120x i komfortowy obraz. To tak jak 10mm w Syncie 8" czy 10", a wtedy już coś na planetkach widać. Mam nadzieję że nie namieszałem

, choć nie ukrywam że mały power i szerokie pola to jest to co ED-ki lubią najbardziej. Ale z drugiej strony różnica in plus na planetach w stosunku do achro jest kolosalna i można mieć przyjemność z ich obserwacji tym sprzętem.