Teraz jest niedziela, 10 listopada 2024, 21:43

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 08:36 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rosjanie wynoszą na orbitę amerykańskie satelity
Rosyjska rakieta Sojuz wyniosła na orbitę 6 amerykańskich satelitów telekomunikacyjnych Globstar-2 - poinformowała rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos.

Start Sojuza, pierwotnie przewidziany na poniedziałek, ale dwukrotnie odkładany z przyczyn technicznych, nastąpił o godz. 6.27 czasu rosyjskiego (4.27 czas polskiego) z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.

Wystrzelone satelity wejdą w skład systemu telekomunikacyjnego złożonego z 48 satelitów głównych i 8 rezerwowych, mogącego odbierać sygnały z 80% powierzchni Ziemi, z wyjątkiem biegunów i niektórych stref oceanicznych.
Globstar-2 to druga generacja satelitów kosmicznych. Mogą one pozostawać na orbicie do 15 lat, dwa razy dłużej od poprzedników.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 

 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 08:37 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zmarł prof. Roman Stanisław Ingarden
W wieku 91 lat zmarł wybitny fizyk, prof. Roman Stanisław Ingarden z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika - poinformował w środę rzecznik uczelni dr Marcin Czyżniewski. Ingarden należał do najwybitniejszych polskich fizyków, a jego dorobek ceniony jest na całym świecie.
Roman Ingarden urodził się 1 października 1920 r. w Zakopanem. Był synem słynnego filozofa Romana Witolda Ingardena. W 1938 r. rozpoczął studia matematyczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie, a po wybuchu wojny kontynuował je na Uniwersytecie Iwana Franki oraz tajnych kursach.
Dyplom magisterski otrzymał na Uniwersytecie Jagiellońskim w 1946 r. Trzy lata później uzyskał doktorat. Został profesorem w 1954 r., jeszcze przed zakończeniem procedury habilitacyjnej.
Ingarden pracę naukową rozpoczął w 1945 r. na Politechnice Śląskiej (mieszczącej się wówczas w Krakowie). Po kilku miesiącach przeniósł się na Uniwersytet we Wrocławiu, gdzie pracował w Katedrze Fizyki Teoretycznej oraz Katedrze Teorii Ciała Stałego i Niskich Temperatur. Był także zatrudniony w Instytucie Matematyki i Instytucie Fizyki Polskiej Akademii Nauk.
W 1966 r. przeniósł się do Torunia, gdzie mieszkał w dzieciństwie. Został kierownikiem Katedry Termodynamiki i Teorii Promieniowania Instytutu Fizyki UMK. Od 1969 r. kierował Zakładem Fizyki Teoretycznej, a od 1986 r. - Zakładem Fizyki Statystycznej. W latach 1969-1978 był dyrektorem Instytutu Fizyki. Na emeryturę przeszedł w 1991 r., jednak jeszcze do ubiegłego roku brał udział w życiu uniwersytetu. W 1996 r. został doktorem honoris causa UMK.
Prof. Ingarden należał do najwybitniejszych polskich fizyków, a jego dorobek ceniony jest na całym świecie. Fizykę nazywał "matką nauk". Zajmował się fizyką matematyczną i teoretyczną, optyką geometryczną i dyfrakcyjną, a także historią fizyki. W 1976 r. opublikował artykuł "Quantum Information Theory", w którym prawdopodobnie po raz pierwszy został użyty termin "kwantowa teoria informacji".
W 1970 r. założył na UMK czasopismo "Reports on Mathematical Physics", a w 1992 r. "Open Systems and Information Dynamics". Oba tytuły znajdują się na tzw. liście filadelfijskiej, zawierającej najważniejsze światowe czasopisma naukowe. Rozpoczął również Sympozja Fizyki Matematycznej, które ciągle odbywają się w Toruniu.
Oprócz licznych prac naukowych, podręczników i skryptów z zakresu fizyki, był także autorem książek o charakterze filozoficzno-historycznym. Wielką pasją profesora była Japonia, dokąd trafił po raz pierwszy na stypendium w 1975 r. Jego zainteresowania zaowocowały powstaniem na UMK w 1992 r. Pracowni Kultury i Języka Japońskiego, która dała początek studiom japonistycznym w Toruniu. Cesarz Japonii Akihito przyznał mu Order Świętego Skarbu.
Prof. Ingarden zmarł 12 lipca w Krakowie, tam też odbędzie się jego pogrzeb.
http://fakty.interia.pl/nauka/news/zmar ... 1667416,14
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
Prof_Roman_Stanislaw.jpg
Prof_Roman_Stanislaw.jpg [ 61.66 KiB | Przeglądane 5260 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 10:02 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Trójwymiarowe zdjęcia gwiazd
Europejska Agencja Kosmiczna zamierza wykonać z niezwykłą dokładnością trójwymiarowe zdjęcia miliona gwiazd w Drodze Mlecznej. Aby było to możliwe powstaje sonda z wyjątkową kamerą.
Europejska Agencja Kosmiczna stworzyła kamerę wyposażoną w matrycę o rozdzielczości, bagatela, 1 miliarda pikseli. Po co?
Wszystko to w ramach swoich ambitnych założeń, według których planuje wykonać dokładne, trójwymiarowe zdjęcia miliona gwiazd w naszej galaktyce. Poznajcie GAIĘ.
Niedawno, 1 czerwca, specjaliści z agencji złożyli w całość mozaikę składającą się ze 106 matryc CCD, specjalnych światłoczułych elementów znanych doskonale wszystkim posiadaczom aparatów cyfrowych.
Z tym, że każdy z tych detektorów o rozmiarach 6 na 4.7 centymetra mógłby z powodzeniem zostać wykorzystany jako oddzielny aparat. Są one w stanie wykonywać zdjęcia w rozdzielczości 4500 na 1966 pikseli.
W połączeniu dają zaś one zawrotną rozdzielczość 1 gigapiksela (miliard pikseli). Cała mozaika po złożeniu ma rozmiary 1 na 0.5 metra.
Produkcja tych paneli zajęła brytyjskiej firmie e2v Technologies ponad 5 lat, otrzymała ona kontrakt na ich wytworzenie w 2005 roku.
Przez ostatnie tygodnie inny wykonawca - Astrium France - składała całość, w tempie 4 paneli dziennie. Wszystko oczywiście we w pełni sterylnym pomieszczeniu spełniającym najwyższe standardy czystości.
Nowy aparat jest na tyle dokładny, że znajdując się na Księżycu mógłby posłużyć do zmierzenia długości paznokci u osoby znajdującej się na Ziemi.
Jeszcze w tym roku GAIA zostanie wystrzelona w kosmos na pokładzie statku Sojuz/Fregat i umieszczona w odległości 1.5 miliona kilometrów od Ziemi w punkcie libracyjnym L2, skąd pracując w temperaturze minus 110 stopni Celsjusza, będzie przez najbliższe 5 lat dostarczała super-dokładne zdjęcia gwiazd. www.twojapogoda.pl
Więcej informacji z dziedziny astronomii >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... cia-gwiazd

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
Artystyczna wizja sondy GAIA..png
Artystyczna wizja sondy GAIA..png [ 299.54 KiB | Przeglądane 5255 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 10:02 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zaćmienie ujawniło jasność Księżyca
Pełnia Księżyca jest sporym utrudnieniem dla obserwatorów nieba, ponieważ większość gwiazd jest wówczas niewidoczna. Najlepiej można się o tym przekonać, jak na ironię, podczas zaćmienia Księżyca.
Podczas ostatniego całkowitego zaćmienia Księżyca pewien fotograf wybrał się na pustkowia w Tadżykistanie, gdzie zamierzał uwiecznić to niecodzienne zjawisko.
Przy okazji przekonał się, że nasz naturalny satelita w pełni jest na tyle jasny, aby uniemożliwić obserwacje nawet jaśniejszych gwiazd.
Wykonane przez niego zdjęcia poklatkowe ukazują ten efekt. Przed zaćmieniem i po zaćmieniu niebo jest bardzo jasne.
Natomiast podczas zaćmienia jego jasność zmniejsza się i to radykalnie. W momencie maksymalnej fazy zaćmienia widoczne są nie tylko słabe gwiazdy, lecz nawet cała Droga Mleczna.
To dowód na to, jak bardzo jasny jest Księżyc w pełni. Jednak jak się okazuje rzeczywistość jest zupełnie inna. Księżyc jest najsłabszym reflektorem w całym Układzie Słonecznym, ponieważ odbija tylko 7 procent słonecznego światła.
Gdyby skały na jego powierzchni nie były zbudowane z bazaltu, to Księżyc byłby prawie tak jasny, jak Słońce za dnia. Cóż byśmy poczęli bez ciemnych nocy? www.twojapogoda.pl
Więcej ciekawostek ze świata nauki i techniki >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... c-ksiezyca


Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 10:03 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Pierwsze zdjęcie umierającej komety
Naukowcom udało się sfotografował komety zbliżające się do Słońca, ale dopiero niedawno po raz pierwszy uwiecznili oni moment w którym kometa rozpada się wchodząc w koronę słoneczną.
Najnowsze sonda mająca badań aktywność słoneczną, o nazwie SDO, wykonała spektakularne zdjęcie.
6 lipca uwieczniła kometę, która weszła w słoneczną koronę, tym samym ulegają rozpadowi.
Dotychczas naukowcom wielokrotnie udawało się sfotografować komety zbliżające się do Słońca, ale ich odległość od korony była duża.
Tym razem udało się uwiecznić rozpad komety minuta po minucie. Według danych opublikowanych przez NASA, kometa znikła w ciągu zaledwie 15 minut.
To świadczy o potędze naszej dziennej gwiazdy. Temperatura korony słonecznej sięga milionów stopni Celsjusza.
Nic więc dziwnego, że kometa, która składa się ze skały pokrytej lodem, po prostu całkowicie wyparowała. Takie komety nazywamy kometami muskającymi Słońce.
Wpływ Słońca powoduje, że komety rozpadają się na kawałki, które poruszają się następnie po tym samym torze. Zjawisko to odkrył w dziewiętnastym wieku niemiecki astronom Heinrich Kreutz.
W skład tej grupy wchodzą najbardziej spektakularne komety ziemskiego nieba, które można było podziwiać m.in. dwa wieki temu. Była to Wielka Kometa Marcowa w 1843 roku i Wielka Kometa Wrześniowa w 1882 roku.
Poniżej zamieszczamy zdjęcie komety z 6 lipca, która była najjaśniejszą dotąd zaobserwowaną kometą muskającą Słońce. http://www.twojapogoda.pl
Zamów SMS ze wschodami i zachodami Słońca i Księżyca >>
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... cej-komety
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx


Załączniki:
ierwsze zdjęcie komety rozpadającej się w koronie słonecznej.png
ierwsze zdjęcie komety rozpadającej się w koronie słonecznej.png [ 331.63 KiB | Przeglądane 5255 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 20:42 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rój meteorytów - obserwuj niebo tej nocy
Podczas najbliższych nocy będzie można obserwować pierwsze meteory ze znanego i aktywnego roju Perseidów - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Jak przypomniał naukowiec, o aktywności roju Perseidów wspominają już starożytne kroniki dalekowschodnie. Także w naszych czasach jest to jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Swą sławę zawdzięcza nie tylko wysokiej aktywności, ale także korzystnym warunkom, w jakich możemy go obserwować. Jest on bowiem aktywny podczas ciepłych i pogodnych wakacyjnych nocy.

- Kalendarze astronomiczne podają najczęściej, że rój ten zaczyna swoją aktywność w okolicach 17 lipca - powiedział dr Olech. Ale - jego zdaniem - warto jest obserwować je także wcześniej.
W 2005 roku Perseidy pokazały wybuch aktywności już 13 lipca, który został zaobserwowany przez kamery Polskiej Sieci Bolidowej. Kolejne lata także wskazywały na to, że przed 17 lipca z Perseidami może dziać się coś ciekawego - dodał astronom. Aktywność wtedy jest jednak niewielka, lecz wzrasta stopniowo wraz ze zbliżaniem się do sierpniowego maksimum.

W połowie lipca Perseidy zdają się wybiegać z pogranicza gwiazdozbiorów Andromedy i Kasjopei. Wieczorem ten rejon nieba znajduje się około 25 stopni nad północno-wschodnim horyzontem.

- Im później wyjdziemy na obserwacje, tym lepiej, bo z czasem warunki do obserwacji będą się poprawiać. Nad ranem radiant roju Perseidów (czyli miejsce, z którego zdają się wylatywać meteory - przyp. red.) będzie się wznosił już ponad 60 stopni nad horyzontem i wtedy szanse zaobserwowania meteorów będą największe - radził naukowiec.

W tym roku w połowie lipca warunki do obserwacji nie są korzystne, bo pokrywają się z pełnią Księżyca, która wypada dokładnie 15 lipca o godzinie 8.40 naszego czasu.
Głównego tegorocznego maksimum Perseidów spodziewamy się 13 sierpnia od około godz. 3 naszego czasu nawet do godz. 15.30. Największe szanse na wysoką aktywność będą jednak w okolicach godziny 8 rano. Nie są to dobre wiadomości z dwóch względów. Po pierwsze, w Polsce o tej porze jest już jasno. Po drugie, maksimum aktywności pokrywa się idealnie z pełnią Księżyca - zauważył astronom.
ego zdaniem, najlepsze warunki do obserwacji Perseidów wystąpią więc w pierwszym tygodniu sierpnia. Księżyc po nowiu będzie znajdował się nisko nad horyzontem i szybko zachodził, przez co druga połowa nocy, kiedy najlepiej obserwować Perseidy, będzie wolna od wpływu jego światła. W tym czasie nierzadko można zobaczyć nawet około 20 meteorów na godzinę.

- Oczywiście nie można sobie odpuścić też samego maksimum. Noc z 12 na 13 sierpnia, nawet przy jasnym Księżycu, może zafundować nam spektakl, w którym zobaczymy 30-40 jasnych zjawisk w ciągu godziny. A jeśli szczęście nam dopisze i Perseidy sprawią miłą niespodziankę, liczba ta może być nawet większa - zaznaczył dr Olech.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: sobota, 16 lipca 2011, 10:15 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Prezydent Obama połączył się z ISS
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama oglądając dokowanie promu do stacji ISS pochwalił członków załogi promu kosmicznego za ten wyczyn Atlantis w piątek z Białego Domu, oraz pozdrowił.
http://www.nasa.gov/home/hqnews/2011/ju ... s_ISS.html
Video z tej rozmowy można zobaczyć tu taj
http://www.youtube.com/watch?v=oXzkdYVzlcc
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: sobota, 16 lipca 2011, 10:25 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
"Vademecum Miłośnika Astronomii" nr 2/2011
est już dostępny w sprzedaży nr 2/2011 kwartalnika popularnonaukowego "Vademecum Miłośnika Astronomii", który ukazał się w końcu czerwca w nakładzie 1400 egzemplarzy.

W numerze znajdziemy kalendarzyk astronomiczny na lipiec, sierpień i wrzesień oraz opis konstelacji Strzelca i Tarczy. Natomiast miłośnikom sprzętu obserwacyjnego polecamy pierwszy odcinek cyklu, którego tematem jest własnoręczna budowa amatorskiego teleskopu zwierciadlanego (włącznie ze szlifowaniem lustra). W dziale porad zaprezentowano kolejną (X) część artykułu przybliżającego podstawy astrofotografii cyfrowej. Witrynę internetową czasopisma można znaleźć pod adresem www.vademecum.astronomia.pl. Roczna prenumerata kosztuje 27,60 zł.

[ Mirosław Brzozowski ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2866

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: sobota, 16 lipca 2011, 10:26 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Amerykańska sonda wejdzie na orbitę wokół wielkiej planetoidy
Sonda Dawn ma wejść w sobotę 16 lipca na orbitę wokół planetoidy Westa, jednego z największych obiektów pasa planetoid, znajdującego się pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza.

Inżynierowie NASA spodziewają się, że wejście na orbitę nastąpi 16 lipca o godzinie 7 polskiego czasu. Po dokonaniu tego manewru sonda powinna skontaktować się z Ziemią 17 lipca o godzinie 8:30. Punkt wejścia na orbitę będzie znajdować się około 16 tysięcy kilometrów od Westy, a oba obiekty będą w tym czasie odległe od Ziemi o 188 milionów kilometrów.

Sonda Dawn została wystrzelona w 2007 roku. Ma przez rok badać Westę. Potem skieruje się w stronę jeszcze większej planetoidy - Ceres - będącej jednocześnie planetą karłowatą. Do Ceres sonda dotrze w lipcu 2012 roku.

Westa została odkryta 29 marca 1807 roku w Bremie przez H.W. Olbersa. Ma średnicę 530 kilometrów, obraca się wokół własnej osi w ciągu 5,3 godziny, a dokonanie jednego okrążenia wokół Słońca zajmuje jej około 1326 dni (3,63 roku). Z kolei Ceres odkryto 1 stycznia 1801 roku, dokonał tego w Palermo G. Piazzi. Ceres ma średnicę 952 km, okres rotacji około 9 godzin i okres orbitalny około 1680 dni (4,60 roku).

Więcej informacji:
• NASA Spacecraft to Enter Asteroid's Orbit on July 15

[ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ]

Źródło: NASA
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2867
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 09:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Zagrożenie dla USA. "To oznacza utratę władzy"
Jeszcze w tym roku Chiny wyślą na orbitę rakietę z modułem, który stanie się podstawą przyszłej chińskiej stacji kosmicznej. W 2013 roku planowane jest umieszczenie na księżycu pojazdu księżycowego, a po 2020 roku na jego powierzchni ma stanąc pierwszy Chińczyk - podaje huffingtonpost.com.
Podczas, gdy Stany Zjednoczone zamykają swój ponad 30-letni program lotów kosmicznych, Chiny posuwają się naprzód. Niektórzy komentatorzy obawiają się, że Państwo Środka może wkrótce prześcignąć USA w prestiżowej dziedzinie nauk o przestrzeni kosmicznej.
- Przywództwo w programach kosmicznych to symbol wysokich możliwości i międzynarodowych wpływów USA, zagrożenie tego przywództwa oznacza stratę władzy i wpływów Stanów Zjednoczonych – powiedział w wywiadzie dla portalu Scott Pace, zastępca administratora NASA w rządzie Georga W. Bush'a.
Chiny są nadal daleko za USA w dziedzinie technologii i doświadczenia, ale przyjęte przez nich plany pięcioletnie, dotyczące eksploracji kosmosu, dają im dużą przewagę. Przede wszystkim nie mają problemów z finansowaniem swoich planów, natomiast programy USA cierpią z powodu cięć budżetowych i zmian rządu.
W 2003 roku Chiny stały się trzecim krajem, który wysłał w przestrzeń kosmiczną astronautę własnym wahadłowcem. W 2006 roku umieściły sondę na Księżycu, a dwa lata później miał miejsce pierwszy chiński spacer w kosmosie.
W dziedzinie eksploracji kosmosu Chiny są od 20 do 40 lat za USA i jak twierdzi profesor Uniwersytetu Prawa i Nauk Politycznych w Shanghaiu, Ho Qisong, nie mają aspiracji przejęcia prowadzenia w tym zakresie. – Opracowanie programu kosmicznego jest znakiem ducha narodowego Chin i dlatego ma tak duże znaczenie dla kraju – dodaje profesor.
Jednak plany Chin są ambitne. Wysłana sonda ma zebrać informacje o Księżycu, co umożliwi w przyszłości umieszczenia tam człowieka. Chiny planują umieścić pojazd księżycowy na srebrnym globie w przeciągu dwóch lat, a do 2025 roku chcą wysłać tam człowieka. Eksploracja Księżyca ma być pierwszym krokiem do późniejszych wypraw na Marsa czy Wenus.
Do 2020 roku ma zostać otwarta chińska stacja kosmiczna, której jeden moduł zostanie wysłany w kosmos w tym roku. Również w 2020 roku ma zostać zamknięta Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Jeśli Stany Zjednoczone nie podejmą w tym zakresie żadnych działań, może się okazać, że Chiny będą posiadać jedyną stację kosmiczną ze stałą załogą.
Podczas gdy prezydent Obama uważa sprawę Księżyca za zamkniętą, twierdząc, że w przestrzeni kosmicznej jest dużo więcej do odkrycia, umieszczenie tam człowieka może mieć daleko idące korzyści ekonomiczne. Na jego powierzchni znajdują się cenne minerały oraz hel-3, potencjalnie bogate źródło energii dla fuzji nuklearnych.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/zagroze ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 14:37 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Start Atlantis z bardzo bliska
NASA udostępniła nagranie z ostatniego startu promu Atlantis z kamer umiejscowionych na silnikach dodatkowych, które pomogły wahadłowcowi pokonać ziemską grawitację. Zobaczcie odlot z bardzo bliska.
Najpierw odpalenie silników, a potem bardzo szybkie oderwanie się od ziemi.
W kilka chwil wahadłowiec Atlantis znalazł się na orbicie. Zobaczcie z jaką prędkością oddala się powierzchnia ziemi. www.twojapogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... dzo-bliska
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 14:57 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Prof. Andrzej Woszczyk nie żyje
Znany astronom z UMK, prezes Towarzystwa Naukowego w Toruniu zmarł w niedzielę w Bydgoszczy. Miał 76 lat. Jego nazwisko nosiła odkryta w 1990 roku planetoida
Na toruńskiej uczelni pracował 52 lata. Kierownik Zakładu Astrofizyki i Astronomii Gwiazdowej (1976-1995), Katedry Astronomii i Astrofizyki (2001-2005), dyrektor Instytutu Astronomii UMK (1979-1991), zajmował się fizyką komet i małych ciał Układu Słonecznego, fizyką atmosfer planetarnych i tzw. ciał osobliwych. Pod koniec lat 60-tych XX w. prowadził pionierskie badania atmosfery Marsa, które pomogły w sporządzeniu mapy fizycznej tej planety. B. prezes Polskiego Towarzystwa Astronomicznego, od 2003 r. pełnił funkcję prezesa Towarzystwa Naukowego w Toruniu, a od 1995 roku - redaktora naczelnego czasopisma naukowego "Urania-Postępy Astronomii". W uznaniu zasług profesora Woszczyka Międzynarodowa Unia Astronomiczna nadała jego nazwisko odkrytej w 1990 roku planetoidzie 14382.

Pogrzeb astronoma zaplanowano 23 lipca w Toruniu.


Załączniki:
Prof. Andrzej Woszczyk nie żyje.jpg
Prof. Andrzej Woszczyk nie żyje.jpg [ 38.9 KiB | Przeglądane 5216 razy ]

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: wtorek, 19 lipca 2011, 08:31 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Rosjanie wystrzelili w kosmos rakietę po 30 latach pracy
Wkrótce na orbicie ziemi pojawi się nowy radioteleskop przewyższający swoją mocą dotychczasowe urządzenia. Rosyjscy naukowcy wystrzelili z kosmodromu „Bajkonur” w Kazachstanie rakietę, które wyniosła poza ziemską atmosferę urządzenie noszące nazwę „Radioastron”.

Prace nad stworzeniem teleskopu rozpoczęły się 30 lat temu. Podstawową częścią urządzenia jest antena o średnicy 10 metrów składająca się z 27 modułów automatycznie układających się w czaszę. W połączeniu z naziemnymi systemami radioteleskopów „Radioastron” pozwoli na oglądanie obiektów poza granicami naszej galaktyki.

Według rosyjskich uczonych jego możliwości kilkaset razy przewyższają możliwości dotychczas pracujących urządzeń. Przedsięwzięcie ma charakter międzynarodowy. Przy budowie radioteleskopu i rakiety nośnej pracowali naukowcy z 20 krajów.

(msz)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 08:00 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wraca na Ziemię. I już nigdy nie wystartuje
Amerykański prom kosmiczny Atlantis odłączył się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i jego załoga przygotowuje się do powrotu na Ziemię. Po dwóch dniach lotu wahadłowiec ma wylądować w czwartek na Przylądku Canaveral na Florydzie.

To ostatnia podróż amerykańskiego promu. Po 30 latach prowadzony przez NASA program lotów wahadłowców ma być zakończony, a maszyny mają trafić do muzeum.

Misja Atlantisa oznacza też koniec trwającej 12 lat misji promów polegającej na budowie i obsłudze Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która jest głównym dziedzictwem ery wahadłowców.
Atlantis odłączył się o godz. 8.28 czasu polskiego, kiedy stacja znajdowała się około 400 km nad Pacyfikiem.
Podczas 9-dniowej wizyty na stacji załoga Atlantisa dostarczyła tam ponad pięć ton żywności, ubrań oraz innego wyposażenia, w tym potrzebnego do prowadzenia eksperymentów naukowych. Może on wystarczyć na rok.

NASA zaangażowała dwie prywatne firmy, które od początku przyszłego roku mają dostarczać na stację zapasy. W tym czasie będą tam latać rosyjskie, europejskie i japońskie rakiety.

Amerykańscy astronauci będą podróżować na ISS rosyjskimi pojazdami Sojuz za ponad 50 mln dol. od osoby, dopóki amerykańskie firmy nie będą w stanie zaproponować podobnych usług.

Podczas pożegnania dowódca Atlantisa podarował załodze stacji małą amerykańską flagę, którą w kwietniu 1981 roku mieli ze sobą astronauci z promu Columbia podczas lotu pierwszego wahadłowca.

Umieszczono ją w korytarzu prowadzącym do śluzy, przy której dokowały promy i otrzyma ją pierwsza amerykańska załoga, która poleci na stację nowym pojazdem.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 17:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Czemu astronauci nie mogą gwizdać?
Astronauta Dan Barry ma na swoim koncie 7 godzin spaceru kosmicznego. Podczas misji STS-96 w maju 1999 roku odkrył on pewien ciekawy fakt – astronauci nie mogą w przestrzeni kosmicznej gwizdać.
Barry twierdzi, że swojego odkrycia dokonał zupełnie przypadkiem i nieplanowanie.
Po nieudanej próbie gwizdania podczas spaceru w przestrzeni kosmicznej skontaktował się on z Kontrolą Naziemną i powiedział: "Houston, EV2. Naukowców może to zainteresować - nie mogę gwizdać”.
Potem kilku innych astronautów również podejmowało próby gwizdania, także bezskutecznie.
Okazało się, że za wszystko odpowiedzialne jest ciśnienie powietrza. Na powierzchni Ziemi średnia wartość ciśnienia, czyli jedna atmosfera wynosi 1013,25 hPa.
W skafandrze, których używają astronauci podczas spacerów kosmicznych, panuje ciśnienie wynoszące około 1/3 tej wartości.
Gwizdanie działa w ten sposób, że powietrze przechodzi przez wąski przesmyk (tworzony przez ściskanie ust) przez co wpada w wibracje.
Zaś przez niższe ciśnienie powietrza w skafandrze astronauta nie jest w stanie przecisnąć przez usta wystarczającej ilości cząsteczek powietrza, aby wprawić je w wibracje.
http://www.twojapogoda.pl/astronomia/10 ... ga-gwizdac
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 17:52 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Dzień skrócił się już o 30-45 minut

Mija miesiąc astronomicznego lata i jednocześnie systematycznego skracania się dnia i wydłużania nocy. Przez ten czas straciliśmy już w zależności od regionu dwa lub też trzy kwadranse ze słońcem.
W wakacje chcielibyśmy, aby dzień trwał jak najdłużej. Jednak mało kto wie, że właśnie wraz z początkiem lata dzień systematycznie się skraca, zaś noc wydłuża.
Proces ten rozpoczyna się 21 czerwca i kończy dopiero pod koniec grudnia.
Najpierw jednak czeka nas zrównanie dnia z nocą, co będzie miało miejsce w pierwszym dniu astronomicznej jesieni, czyli 23 września.
Od początku lata mija już miesiąc. Przez ten czas straciliśmy od 30 do nawet 45 minut dnia w zależności od regionu w którym mieszkamy.
Najmniej słonecznych godzin stracili na rzecz nocy mieszkańcy regionów południowych naszego kraju. Tam dzień skrócił się o 30 minut.
Jednak żeby nie było zbyt dobrze, noce są tam najdłuższe w całej Polsce, w dodatku słońce chowa się za horyzont najwcześniej.
Przed miesiącem dzień trwał 16 godzin i 30 minuty, a obecnie już 16 godzin.
Im dalej na północ, tym dzień skraca się szybciej. Jednak mimo to Słońce zachodzi tam najpóźniej spośród całego naszego kraju. Na Pomorzu czy na Mazurach w ciągu miesiąca dzień skrócił się o 45 minut.
Dzięki temu dzień zamiast 17 godzin i 15 minut trwa 16 godzin i 30 minut.
Musimy pamiętać o tym, że z biegiem dni dzień będzie się skracać coraz szybciej, nawet o ponad 5 minut na dobę. Warto więc korzystać ze słonecznych godzin jak najwięcej.
Powinniśmy się zmusić do wcześniejszego wstawania, ponieważ jasno się robi już po godzinie 3:00. Najczęściej wstajemy z łóżek dopiero o 6-8:00, co oznacza, że tracimy od 3 do nawet 5 godzin dnia. http://www.twojapogoda.pl


http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/10 ... 0-45-minut
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 18:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Wspomnienie o prof. Andrzeju Woszczyku

Dr hab. Maciej Mikołajewski, astronom z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w rozmowie z portalem Astronomia.pl opowiedział o swojej wieloletniej pracy i znajomości ze zmarłym w niedzielę, 17 lipca prof. Andrzejem Woszczykiem.

Mikołajewski był studentem, a potem wieloletnim współpracownikiem prof. Woszczyka - zarówno na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, jak i w Polskim Towarzystwie Astronomicznym, którego zmarły astronom był prezesem przez aż cztery kadencje.

"Profesora wspominam jako człowieka niesamowicie uspołecznionego. Dla niego zawsze ważniejsze były losy innych, niż własna kariera" - powiedział Mikołajewski. "Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że otworzył świat przed toruńskim środowiskiem astronomicznym" - dodaje naukowiec.

Prof. Woszczyk przez wiele lat był nauczycielem akademickim na UMK. "Dla studentów był dosłownie na każde zawołanie - zawsze, gdy był potrzebny i mógł pomóc" - wspomina Mikołajewski. "Zabiegał o nasze studia. Zwłaszcza w tamtych latach wymagały one wielu poświęceń. Gdyby nie jego starania, i to nie tylko w sferze akademickiej, pewnie nie zostałbym astronomem" - podkreśla toruński naukowiec. "Przy tym wszystkim dbał jednak o swobodę twórczą i przyjmował partnerski model współpracy. Nigdy nie lekceważył tego, co robili jego często dużo młodsi koledzy".

Zmarły astronom został zapamiętany również jako "mistrz obserwacji". "Razem wykonaliśmy wiele trudnych obserwacji na teleskopie. Profesor posiadał nietuzinkową wiedzę praktyczną, którą jeszcze na studiach starał się nam przekazać".

Mikołajewski pamięta również szczególny prezent, które prof. Woszczyk otrzymał na siedemdziesiąte urodziny. "Henri Debehogne, jego belgijski przyjaciel ofiarował mu planetoidę, którą odkrył. Nazwa 14382 Woszczyk została potwierdzona wtedy przez Komisję Nazewnictwa Międzynarodowej Unii Astronomicznej" - wspomina astronom. "Świętowaliśmy to wydarzenie wraz z całym wydziałem, na łące w obserwatorium. Moja żona, Magda Cynk, która jest kompozytorem przygotowała dla jubilata miniaturę o tytule takim samym jak nazwa planetoidy. Utwór został wykonany na puzonie i werblach - takie instrumentarium wymusiły plenerowy warunki. Do dziś powstało już kilkanaście miniatur w cyklu Planetoidy, na różne składy instrumentalne, ale pierwszą inspiracją był Profesor".

Toruński astronom z prof. Woszczykiem współpracował także przy wydawaniu pisma Polskiego Towarzystwa Astronomicznego - "Postępów astronomii". "Cieszę się, że gdy odchodziłem ze stanowiska redaktora naczelnego pisma naszego Towarzystwa, to w pewnym sensie mogłem odwdzięczyć się Profesorowi za to wszystko co od niego otrzymałem. Chciałem, żeby pismo trafiło właśnie w jego ręce i to się udało". Zmarły astronom był jego redaktorem naczelnym przez 16 lat, także po połączeniu w 1998 roku "Postępów astronomii" z wydawanym przez Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii pismem "Urania".

"To był najlepszy redaktor naczelny, jakiego mogliśmy sobie wyobrazić. Był do końca aktywny. Kilka godzin przed kolejną operacją i na dwie doby przed śmiercią, dzwonił jeszcze i pytał, czy wyszedł kolejny numer Jego ukochanej Uranii..." - kończy swoje wspomnienie Mikołajewski.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2874

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 18:06 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Program XXXV Zjazdu Polskiego Towarzystwa Astronomicznego

Jest już znany program XXXV Zjazdu Polskiego Towarzystwa Astronomicznego (PTA). Konferencja, która zgromadzi wielu czołowych polskich astronomów odbędzie się we wrześniu w Gdańsku.

Na miejsce zjazdu, który PTA organizuje co dwa lata, Gdańsk został wybrany w związku z przypadającymi na ten rok obchodami Roku Heweliusza, w 400-setną rocznicę urodzin wybitnego astronoma.

Heweliuszowi zostanie poświęcone między innymi jedno z wystąpień inauguracyjnych zjazd, podczas uroczystości w Dworze Artusa, w niedzielę, 11 września. Wykład "Heweliusz oczami współczesnego astronoma" wygłosi wtedy prof. Józef Smak.

Słynnemu gdańskiemu astronomowi poświęcona będzie również sesja "Astrofizyka post-Heweliuszowska", która odbędzie się w poniedziałek, 12 września, a także jedno z wydarzeń towarzyszących zjazdowi - Msza Św. w intencji Jana Heweliusza i Roberta Głębockiego.

Prof. Robert Głębocki będzie kolejną postacią, która podczas gdańskiej konferencji będzie szczególnie wspominana. Ten związany z Trójmiastem astrofizyk, działacz NSZZ "Solidarność" i minister edukacji narodowej w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego przez wiele lat zasiadał w zarządzie PTA, a między rokiem 1989 i 1995 był prezesem Towarzystwa.

Astronomii i "Solidarności" będzie zresztą dedykowana także oddzielna sesja, podczas której prof. Głębockiego ma wspominać Małgorzata Śróbka-Kubiak i Antoni Stawikowski. Podczas zjazdu ma zostać również uczczona pamięć innego, wieloletniego prezesa PTA - zmarłego 17 lipca bieżącego roku prof. Andrzeja Woszczyka.

Drugim wystąpieniem inauguracyjnym zjazdu będzie wykład prof. Pawła Rudawego pt. "Kto tu rządzi... czyli globalne ocieplenie z perspektywy astronoma". Po nim, od poniedziałku odbędą się sesje tematyczne: Przeglądy nieba, Teleskopy, Projekty kosmiczne, Polska Mapa Drogowa Infrastruktury Badawczej MNiSW, Projekty naukowe, Polscy astronomowie w projektach światowych, Astronomiczne projekty kosmiczne i Astronomia w społeczeństwie.

Szczegółowy program konferencji można znaleźć pod adresem http://www.pta.edu.pl/zjazd35program.html.

Podczas zjazdu przyznane zostanę również dwie nagrody PTA (Medal im. Włodzimierza Zonna i Nagroda Młodych PTA) oraz odbędzie się walne zebranie Towarzystwa.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2875

Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 18:07 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Dzięki "kosmicznemu recyklingowi" w potężnej superbańce powstają nowe gwiazdy
Dzięki należącemu do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ang. European Southern Observatory, ESO) instrumentowi VLT (Very Large Telescope, Bardzo Duży Teleskop) udało się uzyskać wyjątkowe zdjęcia mgławicy wokół gromady gwiazd NGC 1929 w Wielkim Obłoku Magellana.

Zaobserwowany obszar w galaktyce satelitarnej w stosunku do Drogi Mlecznej jest przykładem dominacji superbaniek w gwiezdnych żłobkach. Widoczny na fotografii krajobraz został ukształtowany przez wiatry pochodzące od młodych, jasnych gwiazd oraz fale uderzeniowe powstałe po wybuchach supernowych.

Wielki Obłok Magellana jest małą galaktyką znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie Drogi Mlecznej. Zawiera ona wiele obszarów, w których z obłoków gazu i pyłu powstają nowe gwiazdy. Obrazy uzyskane przez VLT ukazują jeden z takich kosmicznych żłobków - stanowiący otoczenie gromady gwiazd NGC 1929 obszar to mgławica znana jako LHA 120-N 44 lub w skrócie N 44.

Gorące, młode gwiazdy w NGC 1929 emitują intensywne promieniowanie ultrafioletowe, powodując świecenie gazu. Efekt ten pokazuje trafność określenia "superbańka". W tym wypadku jest to wielka, pusta przestrzeń otoczona materią, rozciągająca się na 325 na 250 lat świetlnych. Dla porównania, najbliższa Słońcu gwiazda znajduje się w odległości nieco ponad czterech lat świetlnych.

Superbańka N 44 powstała w wyniku dwóch procesów. W pierwszym z nich wiatry gwiazdowe - strumienie naładowanych cząstek od bardzo gorących i masywnych gwiazd w centralnej gromadzie - dosłownie wyczyściły centralną część całej przestrzeni. Podczas drugiego doszło do wybuchu masywnych gwiazd - supernowe wywołały fale uderzeniowe, które przemieściły gaz, przez co utworzyła się świecąca bańka.

Mimo że superbańka zawdzięcza swój kształt niszczącym siłom, to w pobliżu jej brzegów, gdzie gaz ulega kompresji, formują się nowe gwiazdy. Astronomowie nazwali to zjawisko "recyklingiem w kosmicznej skali". Dzięki niemu w NGC 1929 powstanie kolejna generacja gwiazd.

Fotografia została opracowana przez ESO z danych obserwacyjnych zidentyfikowanych przez Manu Mejiasa z Argentyny. Wziął on udział w konkursie astrofotografii pt. "Ukryte Skarby", który ESO zorganizowało w 2010 roku. Mogli w nim wziąć udział wszyscy, którzy pasjonują się tworzeniem spektakularnych zdjęć nocnego nieba na podstawie danych astronomicznych uzyskanych profesjonalnymi teleskopami.

[ Astronomia.pl - Jan Pomierny ]
http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2871
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lipiec 2011
PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2011, 08:07 
Offline
SuperUser
SuperUser
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 14:22
Posty: 7979
Lokalizacja: Przysietnica: PTMA Warszawa.
Odkryto najdalszy obiekt w Wszechświecie
Najbardziej oddalony od Ziemi obiekt, jest także tym najstarszym. Można to wnioskować po tym, że jego światło dociera do nas po miliardach lat. Obiekty te są także bardzo blade, bo znajdują się bardzo daleko i tylko w ostatniej dekadzie astronomowie byli w stanie rozciągnąć pole obserwacji, przy wykorzystaniu najnowszych teleskopów i sprytnych technik – podaje physorg.com.
Jedna z takich nowinek wyszła na jaw, po tym jak NASA wystrzeliła satelitę Swift w 2004 roku. Satelita szukał rozbłysków promieni gammy, nazwanymi GRB. Te rozbłyski, które są rezultatem bardzo spektakularnych wybuchów ginących dużych gwiazd. Są one najjaśniejszym zjawiskiem w kosmosie w czasie swojego bardzo krótkiego życia. Dzięki temu jednak, że są bardzo jasne, mogą być widoczne z dużych odległości.
Międzynarodowy zespół astronomów, w skład którego weszli m.in. Edo Berger, Alicia Soderberg i Ryan Foley użyli satelity Swift do szukania GBR. Dzięki naziemnym badaniom naukowcy byli w stanie zlokalizować najdalszy obiekt w znanym wszechświecie (choć przez niepewność pomiarów do tego tytułu kandyduje kilka innych obiektów). Światło z tego obiektu podróżowało do Ziemi przez 13,2 miliarda lat, czyli przez 96 proc. wieku wszechświata. Ponieważ jednak wszechświat nie jest statyczny, ale ciągle się rozrasta, dzisiaj ten obiekt jest dużo dalej niż 13,2 miliarda lat świetlnych. Obecnie szacuje się, że raczej około 30 miliardów lat świetlnych.
Naukowcy nie byli w stanie wykryć żadnego śladu przypuszczalnej galaktyki, w której ta gwiazda kiedyś żyła, a to pomogłoby zbadać jej dokładną odległość. Inne ważne informacje w pracy naukowców wskazują, że wykryty obiekt jest podobny do innego bliższego GBR.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/odkryto ... omosc.html
Konkurs "Moje okno na Wszechświat"
http://www.scopedome.com/pl/konkurs-media.aspx

_________________
Wszechświat to wszystko, co mam i lubię.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL