Lutowy wątek chyba pobił rekord - 5 wpisów z czego 1 o obserwacjach. Aura dała nam popalić. Wczoraj, w ostatni wieczór lutego po dłuższym czasie udało mi się zobaczyć na niebie Oriona. Już zapomniałem jak wyglądał .

Może marzec będzie łaskawszy, zobaczymy. Zapraszam więc do pisania.

_________________
Adam Skrzypek

GSO 10", SW ED80, SW 90/900, AZ4, Nikon Action VII 10x50
Star Adventurer, Canon 1100D mod

Gratuluje obserwacji, jak widziałem niebo o 20:30 to koparka opadała, niestety jak już o 22 (kiedy miałem czas) wytargałem cały arsenał przed dom to już było po ptokach :/
Bynajmniej potestowałem grzałki

_________________
GSO 10", FASTRON-5S LED, Platforma Paralaktyczna L.J., Synta 150/750, ATM 80/400, Celestron 15 x 70 , Canon 5D,Canon 5D mkIII, Canon D60, ES: 4,7 6,7 14 24, Lumicon: OIII , UHC

Potwierdzam. Dobrze ze wystawiłem na balkon teleskop, bo po powrocie ze spaceru z psem udało się pooglądać Oriona. Niestety jak pisze Dawid warunki się u nas szybko pogorszyły, pozostał jedynie szybki przegląd księżyca.

Naprawdę cieszyłem się wczorajszego wieczora mogąc zobaczyć Księżyc na wschodzie i Jowisza na zachodzie i Syriusza niziutko nad stacją benzynową. Chociaż w centrum Chorzowa raczej nigdy porządnej obserwacji nocnego nieba nie uświadczysz

_________________
Pozdrawiam :) M.D.

W Zabrzu poza Łysym nic nie było widać. Potworne LP i zachmurzenie. Posiedziałem ok. 22:00 z pół godziny na balkonie na astrostołku oglądając Łysego przez SkyGuide'a opartego o poręcz Po 1,5 miesiąca bez Słońca, gwiazd i planet nawet tak niewiele dało mi pewną satysfakcję... No przepraszam minizlot z 1 lutego u Dawida, były wrażenia, pierwszy i jedyny raz od Sylwestra.

_________________
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13"; TSAPO906; PST; HEQ5mod; SAM; ASI533; ASI290; EOS6D

Uff, bo myślałem że zapomnialeś o tym dniu

_________________
GSO 10", FASTRON-5S LED, Platforma Paralaktyczna L.J., Synta 150/750, ATM 80/400, Celestron 15 x 70 , Canon 5D,Canon 5D mkIII, Canon D60, ES: 4,7 6,7 14 24, Lumicon: OIII , UHC

Właściwie to się pomyliłem bo ostatni zlot był przecież 9 lutego. Pomyliło mi się z poprzednim z 1 grudnia
Relacja Michała dla wszystkich, którzy chcieliby do nas dołączyć: http://astrohunters.pl/index.php/dzienn ... ezonu-2013

edit: No to jeszcze moja relacja z poprzednich obserwacji astroteamu "Południe": http://www.astrodb.slask.pl/index.php/8 ... izlot-r-wy

_________________
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13"; TSAPO906; PST; HEQ5mod; SAM; ASI533; ASI290; EOS6D

Początek tego tygodnia zaoferował piękną pogodę w Holandii, kilka dni w dzień 17' w nocy 8 stopni. Pierwszy raz w tym roku udało mi się spędzić kilka dobrych godzin na obserwacji i nie zmarznąć W okolicach gdzie mieszkam niebo w nocy jest ciemno niebieskie i widać tylko najjaśniejsze gwiazdy ale gdy odjadę około 30km jest już znacznie lepiej. Przez dwie noce niebo było wręcz idealne jak na Niderlandzką pogodę M42 i M31 dojrzałem już całkiem wyraźnie zwykłą lornetką. Jestem kompletnym nowicjuszem wiec skupiam się na największych obiektach. Pewnie dla niektórych to nic ale jakież mnie szczęście ogarnęło kiedy po 1,5 godzinnych poszukiwaniu moją 8 namierzyłem M51 wspomagałem się obrotową mapą. Ciemne niebo zaczęło mnie wciągać przyznaje bez bicia

A tak z czystej ciekawości. Bo jak trochę się niebo łaskawsze robi to uderzamy o M42 i podobne. A próbował ktoś może dorwać C/2011 L4 (PanSTARRS). Bo ja szczerze mówiąc zupełnie o niej zapomniałem

_________________
Wielka wyprawa obserwacyjna Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Islandia 2016.

Ja o niej nie zapomniałem. A niebo u mnie łaskawe nie jest, więc sobie poleci niezauważona...

_________________
SW DOB 10" / MAK 90+kity
SWWA 6mm+Scopos30mm+SWWA9mm+Hipek17mm+UHC-S 2"
Lornetki Tento 7x35 DeltaOptical Entry 10x50
Variatio delectat;)

Poczekaj jak zaczniesz namierzać M101 albo M33. To dopiero jazda była, za pierwszym razem w ogóle nie znalazłem panienek, dopiero za drugim i to z trudem. Choć pewnie zależy to od miejsca obserwacji. Pod dobrym niebem byłoby łatwiej.
Ja 4 i 5 marca poszalałem, łącznie ze 4 godziny. A temperaturka znośna była wtedy. Nawet kilka nowych obiektów zaliczonych.

_________________
pozdrowienia
Piotr
_________________________________________________________________________________________
Synta 8", kitowce 25 mm i 10 mm (w zasadzie leżą odłogiem), ES 30 mm, TV Nagler 22 mm, ES 14 mm, ES 6,7 mm, filtry DGM Optics NPB 2", Lumicon OIII i Orion polar 1,25"

Pierwsze zjęcia komety PanStarrs z północnej półkuli.

http://lpod.wikispaces.com/March+13%2C+2013

_________________
MAK 150, ED80, refraktor TS 152/900, EQ3-2
ASI 120 MM CMOS (mono), Lumix G3
Celestron Outland LX 10x42, Bresser 8x56

Przedwczorajsza noc w Holandii bardzo ładna, czyste niebo, wiatr minimalny tyle ze zimo kilka stopni na minusie. W aucie przeczekałem około 30 min dla schłodzenia lustra, w tym czasie zorientowałem się na niebie, wybór padł na gwiazdozbiór Lwa. Pomyślałem że jest za zimno na trudne (dla mnie obiekty) a to co chciałem znaleźć M65 i M95 będzie dziś do ogarnięcia No i udało się. Pierwszą 'grupę' znalazłem po około 20min trzy galaktyki w 30mm ukazały się niedaleko siebie widok piękny i obiekty dosyć wyraźne byłem pod wrażeniem. M95 i 6 też udało się zobaczyć w trochę słabszej jakości niż poprzednie i trochę więcej czasu zajęło mi ich znalezienie. Po 1.5h byłem wymarznięty, koniec obserwacji, wieczór zaliczam do udanych

Dziś od rana na Śląsku wspaniała pogoda! Szykujemy się na obserwacje PanSTARRSa a zarazem testy Fastrona.

Ostatni minizlot na południu z dnia 4 marca bardzo udany. Niestety moja relacja jeszcze "się pisze"...
Był dobry seeing, owocne testy grzałek, astrostołków a także nasadki bino na Jowiszu, Saturnie i M42 a potem cały przegląd eMek 10-calowymi bojlerami:

M42 (NGC 1976) Wielka Mgławica w Orionie, mgławica dyfuzyjna, mag +4,00 (niewiarygodna przez bino);
Jowisz z córkami, mag -1,86 (też 3D przez bino);
M45 (NGC 1432) Plejady, gromada otwarta z mgławicą, mag +1,40;
M31 (NGC 224) Galaktyka Andromedy, galaktyka spiralna, mag +4,30 (słabo nad horyzontem);
chwilę później:
M44 (NGC 2632) Żłóbek, gromada otwarta, mag +3,10 (z lornety);
M67 (NGC 2682) gromada otwarta, mag +6,90;
M13 (NGC 6205) Wielka Gromada w Herkulesie, gromada kulista, mag +5,80;
M92 (NGC 6341) gromada kulista w Herkulesie, mag +6,40;
M51 (NGC 5194 + NGC5 195) Wir, galaktyka podwójna: spiralna + nieregularna, mag: +8,90 i +10,50;
M108 (NGC 3556) galaktyka spiralna, mag +10,60;
M109 (NGC 3992) galaktyka spiralna z poprzeczką, mag +10,60;
M97 (NGC 3587) Sowa, mgławica planetarna, mag +12,00;
M57 (NGC 6720) Pierścień, mgławica planetarna w Lutni, mag +9,70;
a na koniec wychodzący Saturn z Tytanem, mag +0,59.

Dziś znów niebiosa zaczynają sprzyjać Życzę zatem udanego weekendu wieczorowo-nocną porą !!!

_________________
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13"; TSAPO906; PST; HEQ5mod; SAM; ASI533; ASI290; EOS6D

Telep już spakowany w samochodzie
Dla wszystkich niezdecydowanych na dzisiejsze obserwacje przedstawiam na zachętę niesamowitą relację Michała zamieszczoną po minizlocie 4 marca na blogu AstroDB:
http://astrodb.slask.pl/index.php/8-akt ... y-4-3-2013

_________________
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13"; TSAPO906; PST; HEQ5mod; SAM; ASI533; ASI290; EOS6D

FASTRON, Canon i klampty już sie pakują

_________________
GSO 10", FASTRON-5S LED, Platforma Paralaktyczna L.J., Synta 150/750, ATM 80/400, Celestron 15 x 70 , Canon 5D,Canon 5D mkIII, Canon D60, ES: 4,7 6,7 14 24, Lumicon: OIII , UHC

Moje graty miały w planie dużo pracy, ale jak to bywa...nie do końca się udało.
Wstępnie ustawiliśmy się z Alfredem na wczorajszy wieczór w Wiśniczach.
Ostatni atak zimy kazał mi jednak pojechać rano w góry i 'połazić' na nartach.
Pięknie było, ale i ciężko brnąć w świeżym, głębokim śniegu-do domu wróciłem po 17.
Po przeorganizowaniu ruszyłem na misję obserwacyjną.
Późno już było, zatrzymałem wóz przy drodze tuż za miastem żeby spojrzeć przez lornetkę czy aby kometa C/2011 L4 jest jeszcze osiągalna.
Znalazłem ją niemal natychmiast - była już bardzo nisko.
Rozstawiłem astrokozła, wypoziomowanie "jakotakie", biegun "na oko", szeroki kadr od Barana po Andromedę, z horyzontem.
Jednak jedyny rozciągły obiekt na zdjęciach to plamka M31...kometa zdążyła złośliwie uciec
Niestety, fakt ten potwierdziła lornetka.
Chociaż niebo było zacne do poważnych prób ze sprzętem to pozbierałem graty i wymęczony wycieczką,z bolącą głową pojechałem spać.
Spotkanie przełożyliśmy telefonicznie "na zaś"...kiedyś musi się udać

Najważniejsze, że obejrzałem hit (także medialny) czyli kometę C/2011 L4 PanSTARRS.
Sesja bardzo improwizowana, ale i tak warto było rzucić okiem na ten obiekt.

_________________
synta 12" + lidleta

Wczoraj był taki seeing, że na Jowiszu w powiększeniu 300X było widać trzy pasy. Bajka. Byłem niestety jedynie przed domem.

_________________
http://www.cro.pl/forum
6 0 5 8 4 9 4 9 3
Karlik 20", GSO 12", Powermate 2",ES 20 - 100*,ES 14, ES 8.8, ES 6.7, OIII, Ultrablock, UHC-S, Pomarańczowy, 10X50
Piwo ma wartości odżywcze, podczas gdy żywność nie ma wartości piwnych

Ja jak zwykle w pracy....do tego nieopodal zabudowali mi ogromny telebim. Łuna idzie po całym niebie. Świat nas ogólnie nie rozpieszcza.

Wczoraj udało nam się w końcu z Kubą wypatrzeć kometę C/2011 L4 Panstarrs. Obserwacje przeprowadziliśmy dwoma refraktorami TS90/500 i SW 150/750 , kometę udało nam się dopiero złapać na wysokości 8 stopni nad horyzontem , cały czas nad zachodnim niebem wisiały chmury uniemożliwiające skutecznie wcześniejsze obserwacje. Doskonale widoczne jądro i warkocz w kombinacjach z okularami Omni 32 , QX26 , Hyperionem 13. Najlepszy widok w powiększeniu ok 60 razy z refraktora 150/750 w połączeniu z Hyperionem 13. Mam nadzieję dziś na kontynuację obserwacji komety i jakąś fotkę.
W późniejszych godzinach jeszcze spojrzenie na Plejady (całe w polu widzenia TS+Omni 32) a potem na próbę dołożyliśmy OIII do zestawu 150/750 + Hyp 13 , mgławica Oriona rozpostarła skrzydła więc dość długo kontemplowaliśmy jej kształt który przypominał łabędzia w locie. Nie zmieniając konfiguracji przeszliśmy do Księżyca , niesamowity szczegółowy krystaliczno-zielony obraz aż się prosił o założenie krótszego szkła i doszliśmy do wniosku że gdyby użyć LB 12 można by tego wieczoru próbować badać niewidoczną stronę Księżyca delikatnie odcinającą się od tła nieba światłem popielatym.
Skoro był UWAN7 i OIII nie omieszkaliśmy spojrzeć na Jowisza . Bez trudu na niewielkiej w powiększeniu ok 120 razy kulce można było dostrzec trzy pasy oraz większe fluktuacje atmosferyczne wyraźnie odcinające się silnym kontrastem w paśmie OIII , potem już była tylko zabawa z Hyperionem 13 , a raczej próba oceny jego wartości. Póki co można powiedzieć że w tym szkle drzemie potencjał .

_________________
Equinox 100/900 , TS90/500