Witam. Wczoraj odbyło się spotkanie z Januszem pod pretekstem obserwacji zorzy, której chyba nie doczekaliśmy. Chyba, bo pewna łuna na północy co chwile zmieniała swoją jasność. Jednak dzisiaj przeczytałem, że wyrzut uderzył w Ziemię o 1 nad ranem, czyli jednak to nie była zorza

. Mieliśmy do dyspozycji Columbusa 13" i Syntę 12". Początkowo widzieliśmy tylko pojedyncze gwiazdy, ale po 22 niebo zaczęło się przedzierać i można było już zacząć obserwacje. Gdy szukaliśmy czego w np. Herkulesie to tylko dlatego tam, ponieważ druga strona nieba była pod chmurami, ale po chwili trzeba było zmienić kierunek z tego samego powodu, dlatego wybieraliśmy rodzynki w gwiazdozbiorach i parę nowych obiektów wskoczyło. Poniżej ciekawsze obiekty, które zaobserwowaliśmy:
KasjopejaNGC 457 (
jasność wizualna 6.4 mag)- ładna gromada. Bardzo przypomina swojego imiennika czyli ET. Świetny widok w ES 14mm.

W Kasjopei była również kometa, na którą długo patrzeliśmy.
BliźniętaNGC 2392 (9.1 mag)- jasna i wyraźna planetarka. Gwiazdka centralna widoczna bez problemu.
LewJest Lew, są tryplety.
1 tryplet:
NGC 3628 (9.8 mag)- pierwszy składnik trypletu. Ciemne pasmo ciągle widoczne.

M66 (9.0 mag)- jasna galaktyka. Majaczą ramiona.
M65 (9.3 mag)- również jasna, ale bez szczegółu. Wszystkie składniki w jednym polu w ES 14.
2 tryplet:
Tutaj nie za bardzo co opisywać więc tylko obiekty.
M95, M96, M105
... i parka:
NGC 3607 (9.9 mag)- jasna i gwiazdopodobne jądro

NGC 3626 (10.6 mag) - też jasna, ale ciut słabsza. Ładne jajowate jądro.
SmokNGC 6543 (8.1 mag)- jasna, duża i bez detalu, ale ładna

NGC 4236 (9.9 mag) - długa i nawet jasna. Bardzo ładna.
Warkocz BerenikiJa nawet nie zapuszczałem się do Gromady Panny, bo nie mam dokładnego atlasu. Janusz próbował szukać. Galaktyk było mrowie, ale nawet nie próbował ich identyfikować.
NGC 4494 (9.7 mag)- jasna i owalna

M64 (8.4 mag) - jasna, widoczne czarne oko

M53 (7.7 mag) - ciemna jak na kulistą. Tylko zewnętrznie rozbita.
HerkulesNGC 6229 (9.4)- ciemna, ale ładna. Momentami widać pojedyncze gwiazdki.

NGC 6209 (11.7) - w miarę jasna.

To już koniec moich wypocin. Obiektów było wiele więcej, ale napisałem tylko ciekawsze. Dzisiaj powtórka

PS: Język może być trochę nie zrozumiały, bo jestem bardzo nie wyspany.
Pozdrawiam