Marcin Porebinski napisał(a):
Nowe body chciałbym ubrać w szkiełko które będzie robić foty bez kombinowania parametrami,i tu jesli zoom to chyba tylko elka spełnia warunki.No chyba że ktoś coś wie o czymś wypasionym ze stajni Sigmy czy innego producenta
Marcinie, jeśli tak podchodzisz do sprawy, to skłaniaj się raczej do szkieł systemowych, czyli canonowskich. Prawdziwą kopalnią wiedzy jest forum CanonBoard, choć z drugiej strony im więcej tam czytam, tym mniej wiem

. Ale podsumowując temat na podstawie wypowiedzi wielu osób można by wytypować takie szkiełka (rozumiem że chodzi o zoomy ogólnego zastosowania, czyli tzw. spacerzoomy):
Canon EF-S 15-85 mm f/3.5-5.6 IS USM - dobry optycznie choć ciemny, cena umiarkowana jak na Canona, w okolicach 2.350 zł.
Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - bardzo dobry optycznie i jasny, do tego drogi, są tacy co mówią że nie daliby tyle kasy za szkło do APS-C (ok. 3.500 zł z tego co pamiętam).
Canon EF 17-40 mm f/4.0L USM - wiadomo L-ka, może nieco krótka, generalnie dobry obiektyw choć przeważa opinia że dopiero na pełnej klatce pokazuje pazur, na APS-C niekoniecznie. Wiele można poczytać o nim w necie. Cena na dzień dzisiejszy to rejony 2.600 - 2.700 zł.
Canon EF 24-105 mm f/4L IS USM - j.w., idealny pod FF, dla APS-C może być nieco za wąski. Chodzą pogłoski o nienajlepszej jakości egzemplarzy z białych pudełek, czyli dodawanych jako kitowe. Cena w granicach 3.200 zł.
Trzeba pamiętać, że L-ki ze względu na swoją budowę i możliwość podpięcia pod pełną klatkę to obiektywy na lata. W/w modele są może nieco ciemne, ale jaśniejsze L-ki to już kosmos. Niestety Canon nie rozpieszcza cenami. Życzę rozsądnego wyboru
