Adam Skrzypek napisał(a):
Do planet polecam filtr pomarańczowy, zobacz post
http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?p=48837#p48837Powinien pomóc przy Marsie, Saturnie i Jowiszu, zwiększając kontrast uwydatnia szczegóły na powierzchniach planet oraz podkreśla szczelinę Cassiniego w Saturnie.
Jeśli chodzi o Marsa, należy pamiętać że obecnie najlepsze warunki do jego obserwacji mamy już za sobą, jest już po opozycji i rewelacji nie należy się spodziewać. Sam go ostatnio obserwowałem i niestety nie wygląda tak ładnie jak pod koniec marca.
Dodatkowo polecam filtr szary neutralny do obserwacji Księżyca i Wenus, redukując jasność tych obiektów polepsza otrzymywany obraz.
Kosz każdego z tych filtrów to ok. 40 - 50 zł, moim zdaniem powinno się je mieć w swojej walizce.
Super! pamietam tego posta. Czy masz jakies preferencje co do konkretnych modeli (moze moglbys podpiac konkretny link z DO?).
Adam Skrzypek napisał(a):
Przy czym powyższe filtry dotyczą tylko planet, DS-y to inna sprawa. Choć najczęściej używane w tych przypadkach to baaderowskie OIII lub UHC-S czy też Orion UltraBlock, ale te już trzeba przelukać bo każdy lubi co innego. Koszty tych filtrów są już niestety wyższe, dlatego trzeba je dobrać z rozwagą żeby potem nie być rozczarowanym.
Wlasnie sprawdzilem ceny po poscie Marka. W opisach dla OIII i UHC-S podkresla sie, ze filtry te wycinaja widmo lamp sodowych - ja nie mam tego problemu - rozumiem ze to tylko cecha 'przy okazji' tych filtrow i nie zostaly do tego stworzone, prawda? Wystarczy zeby filtry do DSow wyostrzaly obraz i/lub pokazywaly to, czego bez filtra nie widac

Kupie teraz filtry o ktorych piszesz wyzej. Z drozszymi pewnie zaczekam i moze bede mial okazje sprawdzic na jakims zlocie jak sie spisuja.
Dzieki!
pzdr,
Mirek