Po zakupie jasnego refraktora 150/750 szybko okazało się, że do pełni szczęścia brakuje mi jakiegoś małego, przenośnego telepka, który nadawałby się do obserwacji Księżyca, planet oraz, w moim przypadku, przyrody. Z racji tego, że refraktorek 80/400 generował na Księżycu i planetach dość sporą aberrację chromatyczną, zacząłem się rozglądać za jakiś Maksutovem-Cassegrainem. Początkowo mierzyłem w 127/1500, ale okazał się dla mnie ciutkę za duży jak na trawelerka. Lubię bowiem od czasu do czasu zabierać telepa ze sobą do lasu i obserwować przyrodę. Później Piotr Sobieraj pożyczył mi na kilka dni swojego Maka 102/1300... no i zaczęło się. Po kilku dniach testów uświadomiłem sobie, że obok refraktora 150/750, Mak 102/1300 jest sprzętem jakiego mi brakowało. Za ok. dwa tygodnie siedziałem już na balkonie z własną "czarną mambą" (tak Olek ochrzcił mojego Maka
). Po szybkiej wymianie zestawowego szukacza Red Dot na baaderowskiego Sky Surfera mogłem przystąpić do obserwacji. Na pierwszy cel wybrałem Księżyc i Jowisza. Pierwsze wrażenie:
, jak na aperturę 102mm obydwa cele wyglądały przepięknie. Obraz wręcz idealny, ostry i praktycznie bez aberracji chromatycznej. Mnóstwo detali na Księżycu, bez problemu widoczne księżyce galileuszowe jak i pasy atmosferyczne Jowisza. W ciągu dnia Makuś również pokazał co potrafi. Pierwszym przyrodniczym obiektem jaki zaobserwowałem były dwa kruki siedzące na słupie wysokiego napięcia
Obraz podobnie jak w przypadku Księżyca i Jowisza był jak na moje oko idealny. Z wszystkich okularów jakie na chwilę obecną posiadam najczęściej używam do Maka SWAN'a 15mm oraz zestawowego plossla 10mm. Jeszcze tylko LVW 8mm w roli wisienki na torcie i będzie git.
Podsumowując, jestem bardzo zadowolony z zakupu Maka. Wreszczie mam uniwersalny zestaw do obserwacji wizualnych, czyli refraktor do DS'ów i Maka do Księżyca, planet i przyrody. Pragnę w tym miejscu serdecznie podziękować Piotrkowi za udostępnienie mi swojego Maka do testów. Bardzo pomogło mi to w podjęciu decyzji.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć mojego nowego nabytku.
Pozdrawiam serdecznie
Kuba
Zaloguj
FAQ
Szukaj
![Ranga: [8]](./images/ranks/05.gif "Ranga: [8]")
. Aberracja chromatyczna zniknela w 90% ale niestety wole naturalne kolory Planety. Jakkolwiek 2 pasy widoczne byly . Ale tak jak w wypadku Piotrka Raczki calosc falowala wiec jaki sprzet by nie byl warunki byly slabiutkie. Ale milo spojrzec bylo. Ksiezyc musze powiedziec wygladal przyzwoicie i na nim skupilem uwage. Potem lornetka i M45, M31, HiHoty i Hiady.![Ranga: [4]](./images/ranks/01.gif "Ranga: [4]")
A tu się okazało że nie jest wcale tak źle. Oczywiście obraz nie był idealny, ale było widać całkiem sporo szczegółów. Jak już wcześniej wspomniałem, wczoraj obserwowałem przez zamknięte okno, więc muszę się kiedyś wybrać z Makiem na dwór lub na balkon, poczekać aż się maleństwo wystudzi no i przładować 260x w Księżyc. Wg mnie obraz powinien być znacznie lepszy niż z domu. Też myślałem, że z Maka 102 nie wyciągnie się więcej niż 150x. Fakt, jak wycelowałem 260x w Jowisza to widać było tylko 1 dużą kulkę z ledwo majaczącymi się pasami i 4 małe punkciki (jeden akurat się chował za Jowiszem). Ostrości nie umiałem złapać. Ale jak widać - Księżyc nie Jowisz - lubi duże powiększenia. Osobiście wczoraj Księżyc najbardziej podobał mi się w SWANie 15mm (pow. ok. 87x + pole ok. 0,80 stopnia) i to już są rozsądne warunki obserwacyjne 
